Adazz, pomysł na mieszanie rur wziął się z ich właściwości. W moim rozmiarze tylny trójkąt jest dość spory i przy klasycznych Spiritach mógłby być trochę za miękki. Wolę jak jest sztywno a Max w tym przypadku to umożliwia. Główny trójkąt to Spirit OS więc tu niema tego problemu, jest sztywniej i lżej w porównaniu z Maxem. Sterówka 1,5 cala to wiadomo.
Wrażenia karbon kontra nowoczesna stal. Sztywność trochę mniejsza w porównaniu do nowych karbonów, szczególnie jest to odczuwalne w okolicach suportu ale nie jest to absolutnie żadna przepaść. Natomiast komfort, przenoszenie wibracji itd stoi na bardzo wysokim poziomie, chodź nie miałem do czynienia z nowymi wynalazkami mającymi go zwiększać w karbonie typu elastyczne elementy np.
Thx za odpowiedź, tak właśnie myślałem
) przy takim dużym rozmiarze na pełnym spiricie mógłbyś pływać *(cokolwiek to nie znaczy hehe).
Co do sztywności, ja zrobiłem swojego Rycha na pełnym spiricie, ale .... tylny widelec na łączeniu z suportem mam podmufowany więc uzyskałem niezłą sztywność, chociaż się upierałem że full "gładkie spawy" to kilka rozmów z Rychtarskim mnie przekonało, Ty widzę nie masz mufek przy suporcie pewnie dlatego że masz cały tylny widelec z sztywnych rur i utrzymuje on całość ![]()


