28 odpowiedzi w tym temacie

[BraWo]

_Witajcie,

 

_{Po raz kolejny poszukuję wsparcia na forum. Chciałem zrobić prezent Żonie na urodziny (marzec 2016r.) w postaci złożonego lub zakupu gotowego roweru.}

 

_{Warunek taki aby rower lub rama (tzw. DAMKA) była w rozmiarze 17” ważył (a) nie więcej jak 8kg w sumie.}

 

_Wymagania:

_{- Rower / Rama bez amortyzacji,}

_{- Alu lub Carbon}

_{- na V brekach,}

_{- na 1 blacie 38 lub 42 T}

_{- 10 lub 11 speed}

_{- widelec Carbon}

_{- koła lekkie}

_{- Opony semi slicki 33-35}

_{- Malowanie nieistotne bo rama i tak do malowania}

_{- brak dynama}

 

_{- brak przerzutek w piaście}

_{Rower ma służyć jedynie do jazdy po mieście i krótkich 15-25 km wycieczek poza miasto}

 

_{Podrzućcie jakieś propozycje}

_{Dziękuję za każdy odzew}

[clavdivs]

Zweryfikował bym jeszcze raz wymagania jakie postawiłeś.  Chcesz połaczyć cechy roweru sportowego z rowerem miejskim. To nie idzie w parze z niezawodnością. 

 

Przerzutki w piascie, a dokładniej mówiąć nexus 8 do poruszania się po miescie jest najlepszym napędem jaki wymyślono. Dynamo w piascie jest też bardzo praktycznym wynalazkiem. Ja bym z tego nie zrezygnował.

 

Jeśli będziesz malował wybrał bym klasyczną stalową ramę na mufkach. Odrobina pomysłu i można uzyskać bardzo ładne malowanie. Klasyczny styl roweru połaczony z elegancją i niezawodnością bardziej przypadnie do gustu niż eksperymenty z lekkim rowerem. Twoja żona i tak nie odczuje niewielkiej wagi roweru w czasie jazdy. Ten parametr sprawdza się tylko w wyczynowej jeżdzie.

[BraWo]

Dziękuję za opinię,

 

Rower będzie też brany pod pachę po schodach (dojazd do pracy wymaga takiego zabiegu)

 

Znalazłem chyba najlżejszą ramę (w tym momencie) a mianowicie:  Accent Mitori - 1840gr  w roz 17"

[nick]

Nie nastawiałbym się raczej na złożenie roweru miejskiego o takiej wadze jak założyłeś. Chyba, że masz wyyysoki budzet.  pozdr

[mikroos]

"Damski" układ rurek automatycznie podnosi wagę całości o minimum 400-500 g. Zapomnij o wadze 8 kg, chyba że masz naprawdę duży zapas gotówki.

 

Poza tym Accent Mitori nijak nie pogodzisz z sztywnym widelcem - ta rama jest ściśle zaprojektowana pod amortyzator, sztywny widelec obniży ją o dobre 50 mm i KOSZMARNIE zaburzy geometrię roweru.

 

Mógłbym się tak jeszcze długo rozpisywać. Prawdopodobnie z dobrej woli, ale przeplecionej brakiem doświadczenia, próbujesz zjeść ciastko i mieć ciastko. Albo zweryfikujesz początkowe założenia, albo stworzysz potworka nienadającego się do jazdy - im szybciej to zostanie Tobie powiedziane wprost, tym lepiej dla Was.

[BraWo]

Właśnie budżet, wszystko zaczyna się od $$$. Mam powiedzmy 2800-3000 pln

 

Wstępnie to wygląda tak

- Rama Alu 400pln

- Widelec Carbo 500pln

- Koła 500-700pln

- Korba 250-300pln

- kaseta tył 250pln

- Osprzprzęt (siodło, sztyca, kierownica, mostek) 500-600pln

- Przerzutka tył 150

- Hamulce  150-200pln

- manetka 200pln

 

Ceny podane są cenami +/- wiem ze można drożej i taniej. Jak coś zapomniałem proszę dopisać i mnie uświadomić

 

Pozdrawiam

[BraWo]

Poza tym Accent Mitori nijak nie pogodzisz z sztywnym widelcem - ta rama jest ściśle zaprojektowana pod amortyzator, sztywny widelec obniży ją o dobre 50 mm i KOSZMARNIE zaburzy geometrię roweru.

 

Ten argument do mnie przemawia

[mikroos]

Za 500 zł nie dostaniesz widelca carbo. A skoro chcesz korzystać z V-brake'ów, to jesteś skazany na widelec przełajowy - to przy sterówce alu oznacza wagę realną minimum 700 g.

 

Kolejna rzecz: jeżeli to ma być rower miejski, to rozsądne minimum szerokości opon to jakieś 32 mm. Opona o tej wadze już na starcie waży o jakieś 100-150 g więcej niż opona szosowa, dętka też będzie cięższa.

 

Korba za 300 zł? Nastawiaj się na wagę ok. 900 g bez suportu.

 

Koła za 700 zł - lekko nie będzie...

 

Hamulce V-brake za 200 zł? Chyba pozłacane

 

 

Zapomnij o wadze 8 kg.

[BraWo]

Hmmm...

 

widzę ze ciężko będzie z wagą oraz geometrią ramy.

 

Naprawdę jak oglądam Allegro i inne serwisy ogłoszeniowe to nigdzie nie widzę roweru jaki by mnie interesował.

w 7/10 przypadków jest amortyzator

w 5/10 jak nie ma amortyzatora jest rama stalowa

w kolejnych są bagażniki i przerzutki iw piastach lub inne gadżety podnoszące wagę całości

 

A co do wagi całego setu w tych $$$ to niej jest aż tak źle bo mój stary wysłużony CUBE na TIAGRZE i kołach WHR 500 oraz oponach 700x28  ważył 9,1~9,2kg w rozmiarze XL

 

[BraWo]

 chciałbym zobaczyć jak drobna (tak się domyślam) kobietka wnosi taką lekką damkę bez wysiłku po schodach.

165 wzrost i ok 55kg wagi Aj jak byś widział jakie torby taska.... najlepiej jej idą te z galerii z ciuchami

 

Idąc Twoim tokiem to wiem, że to możliwe i te 8,5kg zaryzykuję da się złożyć

[Rider]

Pm

[mikroos]

http://allegro.pl/co...5669992627.html

Korbę na kwadrat klasy 105 / Ultegra można spokojnie kupić poniżej 200 zł. Z dwoma zębatkami alu ważą one poniżej 700 g, a po zdjęciu dużej waga spada o 80-90g (dużą można sprzedać i odzyskać sporo kasy).

To, co zaoszczędzimy na korbie przy przejściu na kwadrat, wróci z nawiązką w postaci wagi suportu. Tak czy inaczej, z łożyskami wyjdzie prawie kilogram.

[robo]

Spotyka się rowery na ramach crossowych z widelcami sztywnymi, przy czym te same rowery występują z amortyzatorami, najczęściej o skoku 63 mm. Jak dobrze pamiętam rozpisku jakiejś geometrii takiego roweru, to przyjmowana jest długość widelca oś koła-korona chyba 450 mm, a nie 395-405 mm, jak w przypadku widelców przełajowych. Takie widelce sztywne są dostępne: http://allegro.pl/wi...660737033.html Myślę, że użycie takiego widelca za bardzo nie zaburzy geometrii roweru.

 

Nie zmienia to faktu, że reszta wymagań będzie trudna do spełnienia, a zwłaszcza uzyskanie zakładanej wagi.

[nick]

Kibicuję, i czekam na wiadomości . pozdr

[clavdivs]

W takim budżecie jaki zamierzasz wydać, to w twoim zasięgu będzie nowy rower sparta, gazella, batavus.

Co kolwiek nie wyrzeżbisz, to rowery tych marek jakie wymieniłem, będą znacznie lepsze do poruszania się po mieście, na dodatek będzie to rower z gawarncją i papierami.

 

Eksperymentować tak ale tylko na sobie, nie na osobie bliskiej. Prezent może okazać się wielkim rozczarowaniem dla tej drugiej osoby. Rower musi być niezawodny, nie ma nic bardziej frustrującego niż awarie w czasie podrózy do domu po trudnym dniu pracy.

 

Zrezygnował bym z mitycznej wagi bo i tak wiele nie ugrasz, chyba że złożysz ostre.  Szukał bym rozwiązania poza rowerem, tak aby żona nie musiała dzwigać roweru. Do pokonania schodów wystarczy listwa po której można przetoczyć, w miejscu pracy wynegocjować dogodne miejsce do przechowywania. Pracodawcy corach chetniej wspierają dojezdzajacych rowerzystów itp, itd.

 

15 lat dojezdzania do pracy przez cały rok wyrobiły u  mnie wnioski, że nie ma nic lepszego jak:

-kompozytowe błotniki

-bagażnik

-oświetlenie z dynama

-piasta wielobiegowa.

 

 

[BraWo]

Panowie dziękuję za odzew i szczere chęci pomocy

 

Mam jeszcze jeden pomysł, skoro nowe ramy typu CROSS/TREKKING mają geometrię wprost pod widelce to może poszukać używanego całego roweru na fajnej ramie (najlepiej potrójnie cieniowanej) na V-brake'ach w której nie było fabrycznie amortyzatora.

Rozebrać go na części posprzedawać co się da, dołożyć nowych akcesoriów i złożyć sensowny rower na (drążonym) pojedynczym blacie i 9 czy 10rz kasecie

 

Koło z dynamo-piastą i Nexus lub Alfine z tyłu odpada z miejsca.

Na miasto wystarczą lampki LED a uniwersalność 39 lub 42T w 1x9 lub 1x10 jest naprawdę wystarczająca.  

 

Pozdrawiam