Jump to content


Photo

Rower Dla Żony Pod Koła 28"... :)


28 replies to this topic

#21 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8,664 posts
  • SkądSzczecin

Posted 21 October 2015 - 07:40

Piasty wielobiegowe są cięższe od nowoczesnych napędów - i to jest praktycznie jedyna ich wada. Choć należy zaznaczyć, że jest ściśle powiązana z liczbą biegów, bo np. piasty 3- czy 5-biegowe mają moim zdaniem akceptowalną wagę. Sam jeżdżę w jednym z mieszczuchów na starej 5-biegowej Spectro, która waży 1250 g (o ile dobrze pamiętam), i której zakres biegów jest IMHO aż odrobinę za szeroki do Szczecina, o płaskim Poznaniu nie wspominając - tu w zupełności wystarcza piasta 3-biegowa.

 

Niedogodność ta zwraca się jednak z nawiązką dzięki całemu spektrum zalet: maksymalnej niezawodności, czystości (w sensie estetycznym), prostocie regulacji, wygodzie zmiany biegów, możliwości zmiany biegów na postoju itd. Można by jeszcze długo wymieniać.

 

Opory toczenia wcale nie są tak wielkie, jeżeli piasta jest poprawnie wyregulowana i wyczyszczona. Na swoim mieszczuchu jeżdżę co prawda wolniej, ale dzieje się to głównie za sprawą wyprostowanej pozycji, którą zwykle dostaje się "w pakiecie" z rowerem z piastą wielobiegową. Kiedy dla żartu (albo w szalonym pośpiechu) chwycę kierownicę bliżej wspornika i pochylę się nad samą kierownicę, z łatwością jadę 30 km/h.

 

Jeszcze w kwestii dynama: osobiście nie przepadam za tymi wbudowanymi w piastę. Generują większy opór od tradycyjnych piast (nawet przy wyłączonej prądnicy), a przecież z oświetlenia korzystamy stosunkowo rzadko. Poza tym bardzo mocno dociążają rower. Z tych dwóch powodów osobiście preferuję dynama tradycyjne - chodzą odrobinę głośniej, za to pozwalają całkowicie wyeliminować opór toczenia za dnia.

 

Z lampek na baterie wyleczyłem się dawno - rower miejski to dla mnie "set and forget", a nie ciągłe zaglądanie do sprzętu i pamiętanie o setce spraw do sprawdzania. Poza tym jakość oświetlenia na dynamo bije w absolutnie każdym calu lampki na baterie. Dość powiedzieć, że Axa Echo 30 Switch (do kupienia na Allegro za nieco ponad 60 zł) wytwarza tyle samo użytecznego światła co Mactronic Noise 500 (czyli Moon XP-500, koszujący mocno ponad 200 zł). Podobnie rzecz się ma z lampkami tylnymi: nawet przeciętnej jasności tylna lampka LED zapewnia światło porównywalne do popularnej WallE, za to pod względem optyki bije ją na głowę. W kategorii praktyczności lampki na dynamo zjadają odpowiedniki bateryjne na śniadanie, i to bez popity ;)

 

Ale to oczywiście kwestia przekonań, kopii o to z nikim kruszył nie będę ;)


  • BraWo likes this

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#22 BraWo

BraWo
  • Użytkownik
  • 112 posts
  • SkądTarnów

Posted 21 October 2015 - 09:57

Coś mam na oku :)

 

http://www.giant-bic...#specifications

 

kupić nowy (mogę mieć go w okolicach 1300zł) i zmienić trochę komponentów: jak napęd, widelec, koła, sztyce, kierownice i inne

 

dobry trop ???


ACCENT - CX ONE PRO

CANYON - CF SL 7.0  105 on site

 

 


#23 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8,664 posts
  • SkądSzczecin

Posted 21 October 2015 - 10:12

Po co kupować rower, w którym wymienisz wszystko poza ramą?


  • Prozor likes this

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#24 1415chris

1415chris
  • Użytkownik
  • 4,485 posts
  • SkądSurrey

Posted 21 October 2015 - 10:25

A wiesz jaki wlasciwie rower malzonka chce?

I co Cie tak cisnie na ta wage? Kobita predzej bedzie zwracala uwage na wyglad, wygode i praktycznosc, niz na to ile to bedzie wazyc.

 



#25 BraWo

BraWo
  • Użytkownik
  • 112 posts
  • SkądTarnów

Posted 21 October 2015 - 10:32

Po co kupować rower, w którym wymienisz wszystko poza ramą?

Dlatego, że nie mogę znaleźć frame-setu w takiej geometrii która umożliwiała by użycie zwykłego widelca z kołami 28"


ACCENT - CX ONE PRO

CANYON - CF SL 7.0  105 on site

 

 


#26 BraWo

BraWo
  • Użytkownik
  • 112 posts
  • SkądTarnów

Posted 21 October 2015 - 10:37

A wiesz jaki wlasciwie rower malzonka chce?

I co Cie tak cisnie na ta wage? Kobita predzej bedzie zwracala uwage na wyglad, wygode i praktycznosc, niz na to ile to bedzie wazyc.

Wiem, ze miała Kellysa (górlala 26") wazącego 15kg.

Ma porównanie z moim Canyonem kótry waży ok 7700gr

 

Chce mieć rower lekki, który będzie wygodny do jazdy po mieście dlatego opony 30-33 semi slicki i Carbonowy widelec. Rama typu damka bo chce jeździć tez np. w sukience.

 

Ne jestem  w stanie znaleźć na chwilę obecną niczego gotowego w takich jak zaproponowałem a nawet większych $$$


ACCENT - CX ONE PRO

CANYON - CF SL 7.0  105 on site

 

 


#27 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8,664 posts
  • SkądSzczecin

Posted 21 October 2015 - 10:38

Okej, tyle że za 1300 zł naprawdę możesz kupić lepszą ramę.

 

Serio, mam wrażenie, że koszmarnie się motasz i tak naprawdę sam nie wiesz, czego chcesz. Może zacznij po prostu od rozmowy z żoną i dowiedz się, czy w ogóle niska waga jest dla niej priorytetem? Bo może wcale nie o to chodzi, a o to, żeby rower był ładny i wygodny? Bądź co bądź, kobiety myślą nieco inaczej niż my i zwykle nie są tak "techniczne".

 

Inna rzecz, że nawet 12 kg to dla wielu osób bardzo lekki rower. Żeby nie szukać daleko: mam znajomą o wzrośnie poniżej 170 cm, dla której ważący 12,5 kg crossowy Author to jej ukochane "piórko", bo tak łatwo się z nim wchodzi po schodach. Pamiętaj, że jako szosowcy mamy dość mocno rozkalibrowane czujniki wagi ;)


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#28 BraWo

BraWo
  • Użytkownik
  • 112 posts
  • SkądTarnów

Posted 21 October 2015 - 10:39

Okej, tyle że za 1300 zł naprawdę możesz kupić lepszą ramę.

Bardzo proszę pokaż mi tą ramę


ACCENT - CX ONE PRO

CANYON - CF SL 7.0  105 on site

 

 


#29 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8,664 posts
  • SkądSzczecin

Posted 21 October 2015 - 11:04

To może inaczej: za te pieniądze (i to z dużym zapasem) kupisz zgrabną, używaną damską szosówkę na pięknych mufkach.

 

Sam kilka lat temu kupiłem przepiękny rower Cilo - spawany w Szwajcarii, jakość naprawdę pierwszej klasy. Cały rower (przerobiony na singlespeeda, ale w pełni kompatybilny z przerzutkami) kosztował mnie 600 zł. Z piaskowaniem i malowaniem ramy za taki rower wyszłoby 800 zł, za kolejną stówę dodasz choćby wzory pod lakierem, a na koniec zostaniesz jeszcze z solidnymi częściami, którymi uzupełnisz rower.

 

Gwarantuję, że Twoja Pani bardziej doceni komfort zapewniony przez dobrej jakości stalową ramę z ładną dedykacją i kwiatkiem pod lakierem niż byle jakiego aluminiowego grzmota (i to tak naprawdę niewiele lżejszego, bo w rowerze za 1300 zł chyba nie liczysz na cieniowane rurki? ;) ). 

 

Rozejrzyj się po Allegro, takich ofert jest na pęczki.


  • BraWo likes this

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?




Reply to this topic