Marki Kellys Merida Author
#41
Napisano 23 styczeń 2010 - 18:33
#42
Napisano 23 styczeń 2010 - 18:35
Ja też nikomu nigdy niczego nie zazdrościłem. Każdy ma tyle, na ile zasługuje i na ile zapracował. Skoro kogoś stać na rower za 10.000 Ojro to super :!: Im więcej fajnych sprzętów na ulicy tym lepiej :-)
Sam będę dążył do jak najlepszego roweru, chociaż mam inne, "ważniejsze hobby", na które idzie sporo więcej kasy niż na rower...
#43
Napisano 23 styczeń 2010 - 18:37
Tez wychodze z tego zalozenia ; im wiecej rowerkow z NAJwyzszej polki , tym milej na szosach...
Jak jeszce ich posiadacze sa mili i pozdrawiaja nawet tych na biku za 67 PLN to bedzie REWELACYJNIE
#44
Napisano 23 styczeń 2010 - 18:45
rowerów ,aut,snobów i innych mniej lub bardziej ciekawych rzeczy.
Mój poprzedni rower służył mi 10 lat był to Trek 2200 alu widelce carbon
przeżył wiele wyścigów i pewnie jeszcze parę by obskoczył ale trafiła się okazja aby
go sprzedać i tak zrobiłem ,niedługo potem kupiłem nowy sprzęt Speca przy wyborze kierowałem się opiniami i radą kolegów którzy ścigali się i nadal ścigają na wielu różnych
rowerkach a robią to zawodowo więc rozeznanie mają ,zresztą ja też już parę rowerków przetestowałem i mój wybór padł właśnie na tą markę .Gdybym jeździł tylko w sobotę
i czasem w niedzielę to nie kupiłbym takiego sprzętu ale chcąc rywalizować i osiągnąć
jakiś wynik musimy mieć sprzęt zbliżony jakościowo do naszych rywali inaczej nie mamy szans. Jedno jest pewne lepiej poczekać i dołożyć parę groszy niż kupować
coś czego nie znamy i nie wiemy jak długo pociągnie .podobnie rzecz się ma
do samochodów ja kocham Subaru i nie dlatego żę jestem snobem tylko
dlatego ,że mieszkam w górach i napęd na cztery koła to jest to, no i jeszcze
niezawodność wchodzi w grę .Więc zarówno rower jak i auto posłuży mi mam
nadzieję kolejne 10 lat .
#45
Napisano 23 styczeń 2010 - 18:47
Nikt nie musi sie tlumaczyc ze swoich zakupow, ale nie uwazam ze wychwalanie badz wysmiewanie produktow na podstawie marki jest w porzadku, a wiele osob na forum tak robi.
#46 Gosc_kobrys_*
Napisano 23 styczeń 2010 - 18:50
Panowie - gadacie nie na temat - przez co i mój post jest nie na temat, kolega pytał czemu nie lubimy tych marek? Ma odpowiedzi na 3 stronach... bo nie są zajefajne i dlatego że ktoś jest snobem albo go nie stać... po prostu te rowery są po środku a my jesteśmy albo tylko amatorami albo tak zajebiści że nie spojrzymy nawet na nie mimo ich zajebiście wysokiej ceny... (niekoniecznie się z tym zgadzam - to tylko taka konkluzja tego co zostało przez was drodzy koledzy napisane).
#47
Napisano 23 styczeń 2010 - 18:50
A srednie spalanie ( tak on twierdzi ) TYLKO ok 10-11 L / 100 km
YARO1986 ; no ja przeciez napisalem , ze PRZEDE WSZYSTKIM filtr i jakosc ....
Reszta to wyglad i TZW prestiz. Choc wydaje mi sie jednak , ze RUDY robi lepsze jak ACCENT , bo robi ( prawie ; poza ciuchami i kaskami ) tylko okulary i robi to od wielu lat.
Tez mam FISCHERY ( allmountain ) i jestem zadowolony ;-) A dobre gogle na narty sa 10 razy wazniejsze jak okulary na rower. Prawda !
#48
Napisano 23 styczeń 2010 - 18:54
Gump, niezle ; ja teraz wykonuje pewna prace dla goscia ktory ma salon SUBARU . Przy okazji potestowalem sobie nowosci i powiem Ci , ze najnowszy OUTBACK z 3,6 L silnikiem to prawdziwy POTWOR !!!
A srednie spalanie ( tak on twierdzi ) TYLKO ok 10-11 L / 100 km
oj bardzo optymistyczny warinat z tym spalaniem :mrgreen:
[ Dodano: 2010-01-23, 18:56 ]
Prawda jest jedna - posty są nie na temat i wszystko powinno zostać wyj* do kosza czym prędzej... a co do mnie to jak byłem w potrzebie na już to pierwsze co przyszło mi do głowy do zadzwonić do karbona - pomógł mimo tego, że montowałem 'tylko' ultegrę.
Panowie - gadacie nie na temat - przez co i mój post jest nie na temat, kolega pytał czemu nie lubimy tych marek? Ma odpowiedzi na 3 stronach... bo nie są zajefajne i dlatego że ktoś jest snobem albo go nie stać... po prostu te rowery są po środku a my jesteśmy albo tylko amatorami albo tak zajebiści że nie spojrzymy nawet na nie mimo ich zajefajnie wysokiej ceny... (niekoniecznie się z tym zgadzam - to tylko taka konkluzja tego co zostało przez was drodzy koledzy napisane).
ja juz nic nie pisze bo mam 2 ostrzeżenia
#49
Napisano 23 styczeń 2010 - 18:57
Kobrys ; pozwol nam sie troszke "poszczypac " w ten zimny sobotni wieczor ;-)
Wiemy , ze czasem nie na temat , ale milo przynajmniej jest ( dzisiaj ) . Zadnych "twardszych" spiec , nawet jak sie nie zawsze zgadzamy :-D
Cos dla GUMPA ; http://www.subaru.se...baru cykeln.pdf
#50
Napisano 23 styczeń 2010 - 19:06
Panowie - gadacie nie na temat - przez co i mój post jest nie na temat, kolega pytał czemu nie lubimy tych marek? Ma odpowiedzi na 3 stronach...
No jak to, dogłębnie wyjaśniamy dlaczego Author, czy Merida jest beee. A żeby do tego dojść trzeba nieco szerzej podejść do tematu
Z resztą jest o czym pogadać, skoro pojeździć nie można, chyba że na sankach...
jarek996 - ja jestem wewnętrznie rozdarty, jeśli chodzi o Subaru. Super-jakość, wykonanie, silniki, napęd. Ale nowa impreza wyglądająca jak Lanos odstrasza :-/ jeszcze nowsze Legacy wygląda jeszcze gorzej :cry:
#51
Napisano 23 styczeń 2010 - 19:12
Cały ten topic to
Lanie wody i tyle
#53
Napisano 23 styczeń 2010 - 19:16
#54
Napisano 23 styczeń 2010 - 19:28
moje Legacy ma tylko 2litry i 165 KM a pali 8, 9 litrów więc coś mi tu nie pasuje :-D
rowerek fajny ale dla mojej żony :mrgreen: fan911 Dzięki Bogu ja mam Legasia z 2007 roku
myślę ,że z nowymi modelami będzie jak z imprezą poeksperymentują i wrócą do tego co piękne bo
teraz to jest porażka .
#55
Napisano 23 styczeń 2010 - 19:31
Ja mam diesla 2,2 (Grand Espace automat) i pali srednio 12,5 L !!!
Z tym , ze mam ciezka noge ( tak jak i na rowerze ) ;-)
#56
Napisano 23 styczeń 2010 - 19:40
Meridy nie znoszę za logo, ale to tylko moje zdanie. Jedna mi się teraz bardzo podoba, ale na szczęście nie jest w moim zasięgu finansowym (a nawet bardzo daleko), więc nie mam problemu.
#57
Napisano 23 styczeń 2010 - 20:04
czy tylko pracujesz i co jakiś czas wracasz do Polski .
#58 Gosc_Bullet_*
Napisano 23 styczeń 2010 - 20:09
Minusy - słaby lakier, były odpryski farby -choc po 5 latach jazdy - wielkości kilkumilimetrowe - dwa pociągnięcia specjalmej farbki i nic nie było widac. No i dziwne srednice rury podsiodłowej - u mnie była 30,2 - trudno było dobrac jakąś fajną sztyce.
Potem kupiłe stalową ramę cro - mo sector tej firmy - i ta z kolei pękła - przy zacisku sztycy. Pisze o ramie górskiej, ale myślę że kilka z tych uwag dotyczy też aluminowych ram szosowych. Jedną z nich miałem w rękach w sklepie - fajna konstrukcja - ciekawe przekroje i tłoczenia na rurach.
Co do Meridy - mój kolega jezdził na takiej ramie na góralu. Mi osobiście nie podobały się rurki tynego widelca - takie brzydkie, toporne kwadratowe przekroje.
#59
Napisano 23 styczeń 2010 - 20:24
Dyskusja poszła w złym kierunku, a założycielowi tematu chodziło o KONKRETY - czy wymienionych marek trzeba się wstydzić ? Na pewno nie. Są to producenci, którzy dają rowery masom rowerzystów i to w skali świata. Jak to na początku XX wieku udowodnił pan Ford - masowość produkcji wpływa na obniżenie ceny. Miejsce produkcji też, bo są rejony świata, gdzie siła robocza jest bardzo tania. Podobnie i nieubłaganie zaczynają do tematu podchodzić producenci tzw. kultowych marek. Jeśli nie wgłębimy się gdzie i jak są produkowane ramy, czy inne komponenty, nawet najbardziej kultowej marki, to nie mamy o czym mówić. Pomijam jakieś naprawdę rodzinne manufaktury, ale na ich wyroby jeszcze nie trafiliśmy (mówię o piszących na tym forum) na Allegro lub eBay, bo one są robione na zamówienie i to tym należy się KULT.
I tu jest pytanie: czy kupując sprzęt "kultowej" marki, mamy gwarancję, że otrzymamy produkt tyle razy lepszy, co krotność w cenie, od rowerów na M, A, lub K ? Co ma sądzić chłopak próbujący dokonać wyboru, jeśli porównuje np Colnago i Meridę (zestawienie całkiem przypadkowe - wywody w dalszej części też, służą tylko do sprecyzowania o co mi chodzi), jeśli czyta:
- Merida Road 904: osprzęt 105 itp, itd - cena 4499,-
- Colnago Arte Shimano 105 - cena 8434,-
To czy to Colnago będzie 2x lepsze ? Czy można jakoś odczuć po przejechaniu się na tym rowerze i docenić, że dobrze wydaliśmy dwa razy więcej PLN-ów. Nawiasem mówiąc to właśnie jest przecena w WERTYKALU na to colnago i teraz jest za 4900,- :mrgreen: A może jest to jakiś sygnał ile trzeba płacić z "markę".
Dlatego prośba do posiadaczy tzw. "kultowych" rowerów, aby się nie napinali i nie traktowali z góry kogoś kto pyta, czy robi dobrze, że zwrócił uwagę na Meridę, Authora, czy Kellysa. Jeśli przeszli już etap tanich rowerów i teraz mają te droższe, to niech raczej życzliwie potraktują najczęściej młodych lub mniej zorientowanych rowerzystów i skupią się na istotnych różnicach, które można odczuć w codziennej eksploatacji. Niech raczej nie cytują sloganów reklamowych lub parametrów dla fachowców o gatunkach i splotach włókien.
Nie mówię o gustach, bo o tym trudno dyskutować.
#60
Napisano 23 styczeń 2010 - 20:28
BMC jest na sprzedaz
Wyszedl nowy model ;-)
ROBO [/b]; ja sie przyznaje . Moj BMC ( najwyzszy model ) : MADE IN TAIWAN
I wcale sie z tym gorzej nie czuje :-D