PIERWSZY "PRAWDZIWY" ROWER:)
#1
Napisano 17 luty 2010 - 11:58
#3
Napisano 17 luty 2010 - 17:27
#4 Gosc_kobrys_*
Napisano 17 luty 2010 - 18:29
Tak robi, jest nawet team, który pod tą marką jeździ: LINKTo Fuji robi rowery? .
A jeśli chodzi o serię D6 to jest to rower do Triahthlonu/Jazdy na czas... nie pojeździsz na nim... na pierwszy rower też się nie nadaje... na początek twój kręgosłup wytrzymałby na nim może 13sek.
Na początek szukaj roweru z 'barankiem'. Chyba, że faktycznie chcesz ćwiczyć triathlon, a nie jazdę na czas.
#5
Napisano 17 luty 2010 - 19:36
Druga sprawa to pozycja na rowerze do triathlonu "kobrys" jak to sie ma u kolarza z lekkim doswiadczeniem a zaczynajacego jak ja ,czy przyzwyczajenie sie do takiej pozycji wymaga wiekszego doswiadczenia czy jest to kwestia pierwszych ciezkich prob i dostosowania sie do tej specyficznej pozycji? Bol nie moze trwac wiecznie!
Na koniec mojego przydlugawego posta sprawa terenu w jakim moge sie poruszac na tym rowerze ,wiem ze najlepiej bylo by na plaskim ale czy podjazd pod lekka gorke sprawai wieksze problemy niz zwykla szosowka,czy jest to bardzo duza roznica zewzgledu na inna pozycie na tym rowerze czy na "stojke" jest to tak samo osiagalne ?
Jazda na czas nie interesuje mnie tak bardzo tylko to czy rowery do triathlonu po okresie dostosowania sie do pozycji sa w miare wygode w uzytkowaniu na codzien, czy jest to bardzo ciezka odmiana stylu jezdzeia i jej nie polecacie a jesli tak to jakie sa plusy jezdzenia na takim rowerze
DZIEKUJE I POZDRAWIAM!!
#6 Gosc_kobrys_*
Napisano 17 luty 2010 - 20:11
kierownica jest bardzo nisko (bo ma ci zapewnić aerodynamiczną pozycję) - podjazdy często pokonuje się na klasycznym 'baranku' w górnym chwycie - kiedy podjazd jest dłuższy to zdarza się tak że i kręgosłup chce rozerwać... osobiście nie wyobrażam sobie podjeżdżania choćby 5min non stop w dolnym chwycie i to jeszcze na takim rowerze.
Jazda na co dzień:
Godzinę wytrzymasz, ale dłuższe jazdy? To kwestia kalibracji roweru - ludzie z IronMan ujadą na tym i 180km, ale zawodowi kolarze max 50-60km. Oczywiście pewnie kwestia 'przyzwyczajenia', ale ja bym nie ryzykował. Wolałbym chyba kupić klasyczny rower z 'barankiem' i zamontować do niego leMondkę. W ubiegłym roku na Giro był etap czasowy w górskim terenie i zawodnicy używali normalnych rowerów z leMondką co było zrozumiałe. I właśnie to rozwiązanie bym ci polecił.
Za 2k euro też chyba nie dostaniesz takich super kół jak są na zdjęciach z tym Fuji też się upewnij , zazwyczaj w zestawie dostaje się najbardziej gówniane koła pokroju aksiumów.
Pytanie jeszcze co cię kieruje do akurat takiego zakupu? Czy chcesz faktycznie zacząć jeździć na czas czy pokazać się w białym dresiku pod JasnąGórą? (wiem, że mieszkasz w Italii).
#7
Napisano 17 luty 2010 - 20:26
- niewygodna pozycja
- gorzej skręca
- gorzej podjeżdża
- zjazd i zakręty to śmierć w oczach
- nietypowy osprzęt
To jest sprzęt przystosowany do jednego: do pokonywania prostych, płaskich, dobrych asfaltowych dróg w jak najszybszym tempie. NIE DO JAZDY NA CO DZIEŃ.
Nie odradzamy ci tego Fuji dlatego, że rower nie jest markowy, bo jest, osprzęt też pewnie jest OK (nie sprawdzałem), ale dlatego, że możesz kupić to cudo i przeklinać, bo będziesz się męczył.
Kup zwykłą szosówkę. Nie zawiedziesz się, a jak już trochę pojeździsz i poczujesz potrzebę posiadania roweru czasowego, to wtedy czemu nie.
#8
Napisano 17 luty 2010 - 20:59
#9
Napisano 17 luty 2010 - 21:00
Napisze szczerze ze pierwsza rzecza ktora ujela mnie w tym modelu to ksztalt ramy ,po dalszy szperaniu spodobal mi sie styl jazdy , predkosci ktore sie osiga i niesamowity wyglad kolarza podczas czasowek na slynych wyscigach.
Zdaje sobie sprawe ze nie sa to najwazniejsze sprawy jezeli ma mi si przyjemnie jezdzic w terenie jakim mieszkam. Rozumiem ze kierownica nie posiada regolacji wysokosci zeby bylo wygodniej?
Jak moglbym wiedziec czym sie sugerojesz przy zakupie nowego roweru ,na co zwracasz najwieksza uwage ?
#10
Napisano 17 luty 2010 - 21:26
tyle że nawet w bardzo wygodnej pozycji aero pozostaje - gorsza sterowność, gorsza widoczność, do hamulców daleko.
#11
Napisano 17 luty 2010 - 21:58
Chcesz kupić pierwszy prawdziwy rowr szosowy a upierwsz się jak koza.
Wszyscy Ci doradzaja- kup sobie normalną szosówke dobrej klasy i złaożysz lemondke, albo kierownice bez baranka czasową i będzie tak samo albo i lepiej.
Uwierz , tu nie ma amatorów jazdy niedzielnej , tylko goście co zjedli niejedną szose i dobrze radzą, ale jeśli chcesz mieć to juz Twoja wola, tylko szkoda pisać wkółko to samo że Ci się podoba.
Mnie podoba się Ferari Testarosa i podobnie ja Twój wybór roweru jest beznadziejny co codziennego użytku.
Rower jest strikte dedykowany do określonego zastosowania.
On jest do ścigania się, jest zrywny, szybki , lekki i podatny na uszkodzenia tak na codzień, no chy ba że chcesz faktycznie tylko robić trasy na czas ale po płaskim , to juz inna sprawa.
W terenie górzystym to sobie daruj taką pozycje.
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#13
Napisano 17 luty 2010 - 22:28
No i jak koledzy pisza; jako JEDYNY rower to jakies male (albo WIELKIE) nieporozumienie. Jako 2-4 OK :-)
#14
Napisano 17 luty 2010 - 22:33
Jeszcze interesuje mnie temat kol zintegrowanych ,mam na mysli te obrecze troj ramiene no bo wiadomo rowerek musi wygladac jakie wystepoja roznice w stosunku do zwyklych szprychowych ,czy jest to oplacalna inwestycja czy zbedny wydatek i chodzi tylko i wylacznie o tak bardzo porzadany efektowny wyglad roweru?
#16
Napisano 17 luty 2010 - 22:48
http://www.jensonusa...al Bike 09.aspx
Tylko osprzet i kola inny jak na fotce.............
#17
Napisano 17 luty 2010 - 22:53
A ze jestem zielony to na dzisiaj moge ci tylko powiedziec czy cos fajnie wyglada dla mnie czy nie.Mam nadziej ze z wasza pomoca dokonam dobrego wyboru i sport ten bedzie mi dawal duzo satysfakcji
Na co dzis zwracasz uwage przy zakupie nowego roweru? i czy jest cos co bys mi polecil przedzial 8 do 10 tys.
#18
Napisano 17 luty 2010 - 23:12
11 kafli, plus pedały i wiele innych akcesorii, jak ciuchy, itp. ale jak masz taką kasę rower to dasz radę
#20 Gosc_kdk_*
Napisano 17 luty 2010 - 23:46
qpal, to ma byc twoj pierwszy rower? jestes pewien ze chcesz uprawiac ten sport, scigac sie? bo jesli ktos wydaje 10 tys na rower to znaczy ze powinien wiedziec czego chce
zrob tak: kup rower za 2 tys, potrenuj przez 2 lata, wystartuj w kilku wyscigach i zobaczysz czego ci potrzeba