91 odpowiedzi w tym temacie

[ROZMIAR]

Ten pierwszy jest 400zł tańszy. Z dwójki pozostałych to kellys jest lepszy.
Jak co to jeszcze felt http://www.cyklotur....3010489&WSZDZ=T

[jarek996]

ROZMIAR, sorry , ale ten FELT wyglada jak tani rower ....... Przyznasz , ze ten

http://www.angelucci...p_image&pID=256

wyglada "powazniej " , a kosztuje tyle samo ???
Poza tym nawet tanie grupy Campy sa dla mnie do przyjecia , natomiast SORA jest jakas - takas .......

[fan911]

ROZMIAR, sorry , ale ten FELT wyglada jak tani rower ....... Przyznasz , ze ten

http://www.angelucci...p_image&pID=256

wyglada "powazniej " , a kosztuje tyle samo ???
Poza tym nawet tanie grupy Campy sa dla mnie do przyjecia , natomiast SORA jest jakas - takas .......

FELY-y serii "Z" są zaliczane do komfortowych rowerów szosowych, to właściwie taki trekking z barankiem. Siedziałem na tym - siedzi się mało "szosowo". To rozwiązanie dla wygodnickich.

Sportowe szosy FELT-a mają z przodu nazwy modelu literkę "F".

[jarek996]

fan911, a to tlumaczy wyglad.

Brak mu "zadziornosci" szosowki.

[fan911]

Te Felty "Z" mają całkiem ładnie pospawaną ramę. ładnie obrobione spawy. Ogólnie nie wyglądają tak źle. Mój "F" na zdjęciach też nie zachwyca, ale w rzeczywistości to zupełnie inna bajka.

Brak wyglądu na zdjęciu to typowa cecha dla szosówek :-)

Najgorsze, że te "Z"-ty to straszne skłądanki. Ja oglądałem kombinację, która miała kolamoty z całego przekroju oferty Shimano. Klamki i kaseta - Ultegra, trochę trochę rzeczy pozagrupowych, coś było z napisem "105"... Straszny misz-masz.

Rdziłbym poszukać z Felta F95, F85... chociaż moja F85 jest na 105/Ultegra, a na nowy sezon wrzucili Tiagrę podnosząc cenę o tysiaka

Bez komentarza.

[jarek996]

**bartek, brzydki jak cholera. Dziwne korby i widelec . Rama jakas porazka.
Po komponentach widac , ze to jakis straszny MIX.
Co Ty sie tak uparles na takie shity ???
Pytasz o porady , a ciagle wracasz do jakichs dziwadel........

[Marco665]

Wrzucę swoje 0.03PLN do dyskusji - Skoro założyciel tematu chce wygodną, dobrą, drogą ramę, która wygląda, Wy doradzacie mu starsze konstrukcje, to może tak połączyć przyjemne z pożytecznym? Można kupić starą, klasyczną ramę, jakiś fantastyczny model (Vianelli, Pinarello, De Rosa, Colnago itd.) za wcale nie małe pieniądze (ostatnio choruję na De Rosę - fakt, TT, ale to będzie już 3cia maszynka; za 2500PLN), do tego np. kółka HED 3 :mrgreen: , zarypaszczy osprzęt i 10kPLN pójdzie i to szybciutko. A rowerek będzie i wygodny i nie będzie osoby, która się za nim nie obejrzy. 8-) ;-)

[ROZMIAR]

najbardziej uciążliwe pozostanie współuczestniczenie w ruchu drogowym z tirowcami i innymi niecierpliwymi kierowcami, którzy życzą sobie abyśmy im zjeżdżali z drogi a najlepiej to jeżdżili poboczami.

Gdzie ty na tym śmigasz? :shock: