264 odpowiedzi w tym temacie

[karolm92]

karolm92, BMI masz 17,3 - wychudzenie (nawet nie niedowaga, a wychudzenie). Chcesz jeszcze z wagi schodzić?? Przemyśl wizytę u lekarza.

Ja... chodziło Ci chyba o forowicza kudlaty_00. Mnie by mnie matka z domu nie puściła jakbym miał takie BMI... 17.3 to bym musiał ważyć 63 kg. Ja się świetnie czuje z moim 75 kg :-) Ja to raczej bym chciał sylwetkę Cancellary przyjąć czyli musiałbym jeszcze z 5-6 kg dorzucić :-D

[mirex]

Mam pytanie, czy waga 64 kg, przy wzroście 177cm jest odpowiednią?

[Bury]

Słownie, nie wierzę Ci kudlaty_00. Ja, osobiście gdy zjechałem do 55kg na 168cm czułem się słaby jak chorągiewka. Siły brak, jakieś "bóle kości" itp. Już nawet nie wspominam o słabszych wynikach na treningach i wyścigach. Wtedy uświadomiłem sobie, że zbliżyłem się do absolutnego minimum i trzeba jak najszybciej "uciec" z tej niebezpiecznej granicy.

Z tego co piszesz to masz 21 lat. Nie jest to zdrowe tak się cieniować, zwłaszcza, że na przyszłość możesz sobie zaszkodzić.

Taka propozycja, pokaż jakieś swoje zdjęcia, bo absolutnie nie wieżę w Twoje liczby...

[karolm92]

Ja, osobiście gdy zjechałem do 55kg na 168cm czułem się słaby jak chorągiewka.

Dobrze napisane ;-) Miałem to samo jak mi spadła masa tak bardzo (-6 kg), każde wstanie z pozycji leżącej kończyło się panicznym szukaniem jakiejś podpory bo serducho z osłabienia się nie wyrabiało z dopompywaniem na 1.91m.

[jano_3]

karolm92, nie chodziło o Ciebie, a o kudlaty_00. Pomyliłem się.

Mam pytanie, czy waga 64 kg, przy wzroście 177cm jest odpowiednią?

http://bmi.pasiasty.pl/

20,4 waga prawidłowa

[mirex]

jano_3, dzięki kolego.

[kudlaty_00]

Oj panowie. Mój organizm to robię z nim co chcę . Liczb nie biorę z kosmosu. MAX ważę z 60kg, ale szrzecze w to wątpię, bo jestem chudszy jak ostatatnim razem się ważyłem, więc raczej stała waga 56kg. Wrzucę fotki swojej nóżki i zobaczycie jakie mam udo :mrgreen: . Skoro się słabiej czujecie z mniejszą wagą to jak Brice Feillu się czuje? zwycięzca etapowy TDF. ma 188cm i 66kg wagi. to jest dopiero sylwetka! :mrgreen: Ja nie jeżdżę po to żeby się ścigać tylko prowadzić aktywny, zdrowy tryb życia i wyrobić sobie charakter, bo ponoć kolarstwo wyrabia charakter. Dzisiaj walczyłem z tą kadencją. Trening trwał 3h:18min i musiałem co jakiś czas liczyć kadencję, bo nie mam tej funkcji na liczniku :evil: . Wychodziło mi jakoś 80 średnio. 95 to nieosiągalna liczba dla mnie, jak na razie. muszę więcej ćwiczyć. Porzucę krótkie i szybkie dystanse na rzecz długich, ale lepszych jakościowo. Mam na myśli ćwiczenie tej kadencji. Dzięki wszystkim za pomoc.

[dastin4]

No i uprzedziłeś mnie, bo własnie miałem zaproponować żebyś wrzucił zdjęcie, a wtedy ocenimy czy ci dużo brakuje, czy jesteś już poza jakąkolwiek konkurencją.

Żadna inna dyskusja nie ma sensu.

[kris91]

kudlaty_00, to najpierw się zważ, a później pisz konkretne liczby... Wrzuć zdjęcie całego siebie [zasłoń twarz jak się wstydzisz :roll: ] bo albo robisz sztuczny zamęt na forum albo nie jesteś w pełni świadomy co chcesz zrobić...

Ja mam 188cm i ważę 73kg [identycznie tak samo jak zwycięzca Grio d'Italia 2012 - Ryder Hesjedal :mrgreen: ] i czuję się wyśmienicie...

Kiedyś miałem 188cm ale waga sporo niższa bo jakieś 65-67kg.. I byłem mega, mega słaby.. Jadąc pod wiatr nie potrafiłem utrzymać stałego tempa, rzucało mną na prawo i lewo, na płaskim nie mogłem nawet czasem na kole usiedzieć, nie mówiąc już o górkach - bo tam przez brak siły i porządnego kopyta spływałem w dół błyskawicznie.. A nawet jeśli nie tylko już o rowerze mowa, zdarzały się i jakieś zawroty głowy, tak jak poprzednicy - czasem było trzeba się podeprzeć by przy wstawaniu nie spaść na podłogę..

Teraz z większą wagą - nie wiem czy to tylko samych mięśni przybyło [ale wyglądam dalej szczupakowato] czuję się znacznie lepiej, na płaskim jest siła.. Nie wyobrażam sobie ważyć mniej dla głupiego "widzimisie" bo udo za grube.. Jak Ci się to nie podoba to zacznij trenować szachy.. Jak chcesz być mocny musisz mieć trochę i masy i mięśni = większe udo...

Widać bardziej wykształciłeś sobie większa objętość mięśnia, niż docelowo jego moc.. Może siłka ale "mądra siłka" pomoże ukształtować nogi ? Więcej powtórzeń, mniejsze obciążenie.. ?

pozdro ;-)

[kudlaty_00]

jestem cieniak na płaskim i jakoś mnie to nie boli, bo się nie ścigam, za to pod górę śmigam jak jelonek. szachów nie będę trenował, bo lubię jak mnie nóżki bolą. żadne widzimisie. POWTARZAM: kolarze tacy jak feillu, schlecki, contador, sanchez, czy nawet pomocnik contadora z astany jeszcze( nie wiem czy w saxo też jeździ), rolland, wiggins, froome, ci wszyscy kolarze i wiele innych walczą z dodatkową masą i jakoś po nich nie widać by czuli się słabi. Kris moja waga to kwestia dwóch kilo -/+. Zważę się na dniach. Nie wiem czy wrzucać foto, bo już mam od kilku mądrych ludzi porady czyli kadencja i dieta. Na razie poćwiczę kadencję połączoną z długimi treningami. minimum 3h i zobaczę czy są efekty. jeszcze raz dzięki za pomoc.

[kris91]

POWTARZAM: kolarze tacy jak feillu, schlecki, contador, sanchez, czy nawet pomocnik contadora z astany jeszcze( nie wiem czy w saxo też jeździ), rolland, wiggins, froome, ci wszyscy kolarze i wiele innych walczą z dodatkową masą i jakoś po nich nie widać by czuli się słabi

yhm.. teraz mi aby powiedz jakim cudem wiesz ile oni mają w udzie ? po zdjęciu ? ja na zdjęciach też mam chude nóżki, a w rzeczywistości to spore jest moje udo jak tak popatrzę..
a oni są non stop na diecie, mają rozpisane co i jak, nie mają NIEDOWAGI tylko są "idealni"... ty robiąc sobie dietę na własną rękę możesz się wpędzić w kłopoty przez niedobór wielu minerałów/witamin etc..

ps. masz dziewczynę ?! żebyście śmiesznie nie wyglądali to ona będzie musiała być modelką [czyt. wieszakiem] bo każda "normalna" dziewczyna będzie dla Ciebie za gruba ;-)

[szymonef]

jestem cieniak na płaskim i jakoś mnie to nie boli, bo się nie ścigam, za to pod górę śmigam jak jelonek. szachów nie będę trenował, bo lubię jak mnie nóżki bolą. żadne widzimisie. POWTARZAM: kolarze tacy jak feillu, schlecki, contador, sanchez, czy nawet pomocnik contadora z astany jeszcze( nie wiem czy w saxo też jeździ), rolland, wiggins, froome, ci wszyscy kolarze i wiele innych walczą z dodatkową masą i jakoś po nich nie widać by czuli się słabi. Kris moja waga to kwestia dwóch kilo -/+. Zważę się na dniach. Nie wiem czy wrzucać foto, bo już mam od kilku mądrych ludzi porady czyli kadencja i dieta. Na razie poćwiczę kadencję połączoną z długimi treningami. minimum 3h i zobaczę czy są efekty. jeszcze raz dzięki za pomoc.

Nie ścigasz się, to skąd wiesz, że pod górę śmigasz jak jelonek?
Sprawdź się na jakimś wyścigu to się zdziwisz jak 70 kg "byki" miną cię na podjazdach.
Nie wiem też czemu mieszasz tutaj Contadora, który jest niższy od ciebie (176 cm) a waży 6 kg więcej. (62 kg)
Rolland - 184 cm/71 kg - tu chyba również nieco inne BMI?
Zastanów się dobrze nad wyglądem a'la Michael Rasmussen.

[kudlaty_00]

Ścigałem się.

[adanek]

Ja mam 188cm i ważę 73kg [identycznie tak samo jak zwycięzca Grio d'Italia 2012 - Ryder Hesjedal :mrgreen: ] i czuję się wyśmienicie...

poczułem się tłusty przy swoich 184 cm i 78 kg :mrgreen:

[dastin4]

Nie do końca rozumiem dlaczego wdajecie się w tą bezsensowną dyskusję. Chłopak dostał parę rad, więcej nie chce, więc po co się pchać z buciorami...

Jeśli dalej masz zamiar ciągnąc wątek do wrzuć zdjęcie, bo każdemu z nas się wydaje, że coś ma za grubego, a w oczach innych wygląda to już całkiem inaczej!

[Prozor]

z koro twierdzisz, że pod górę śmigasz jak jelonek to pewno

Ścigałem się.

z jelonkiem? :mrgreen: - żartuję oczywiście.

No dobra przyłączam się do ogólnej prośby o fotę tychże masywnych goleni. Przy okazji pięknie poproszę obwód udek?

Kadencja ok. 80? E... To poprzednio jaką kadencją kręciłeś? Bo jakoś sobie nie wyobrażam śmigania jak jelonek przy kadencji poniżej 80, popatrz jak jelonek szybko nóżkami przebiera śmigając pod górkę


ps.

Nie do końca rozumiem dlaczego wdajecie się w tą bezsensowną dyskusję.

- bo akurat jego dylemat przypomina rozterki chudej nastolatki, która nienawidzi swoich grubych ud (a nie grubsze od moich łydek/bicepsów). No i to jest to, co normalnemu facetowi pojąć raczej trudno.


A z drugiej strony, ciekawe ile wg kudlatego powinien ważyć Samuel Dumoulin - przy wzroście 159cm waży 57kg (choć jak na sprintera to i tak aż tak dużo nie jest...) :mrgreen:
Inna sprawa, że facet ma fory jeśli chodzi o opór areo:


Może to mało wspólnego ma ze zbyt masywnymi udami kudłatego, ale z tematem "budowa ciała kolarza" ma sporo. Jak widać w kolarstwie (nawet zawodowym) w odróżnieniu od koszykówki wzrost aż tak bardzo się nie liczy, a nawet wysocy i szerocy w barach mają gorzej ;-).

[dastin4]

Nie do końca rozumiem dlaczego wdajecie się w tą bezsensowną dyskusję.

- bo akurat jego dylemat przypomina rozterki chudej nastolatki, która nienawidzi swoich grubych ud (a nie grubsze od moich łydek/bicepsów). No i to jest to, co normalnemu facetowi pojąć raczej trudno.

No własnie ja to rozumiem, ale jak zapytasz anorektyczki czego w sobie nie lubi to co odpowie?
Ten chłopak wykazuje dokładnie takie objawy i nie wydaje mi się, że radami jak zmniejszyć obwód łydek mu tutaj ktoś pomoże, a wręcz przeciwnie.

Jeśli faktycznie jest już w takim stadium to nawet zdjęcia nie pomogą bo my możemy zobaczyć chuda nogę, a on nam i tak w nasze słowa nie uwierzy.
Przecież parę postów wyżej sam napisał, że to jego ciało i będzie robił z nim co zechce, więc dając mu rady pomagacie, tylko należy sobie zadać pytanie czy poprawić sylwetkę czy pogrążyć się w chorobie?

[Prozor]

Anorektyczka odpowie, że jest za gruba i nie lubi swojego grubego ciała - całego, albo np. tyłka, czy też nomen omen ;-) grubych ud ;-)

Dlaczego chcemy zdjęcie? Bo pewno żywimy nadzieję, że chłopak ma jakiś cień racji i może faktycznie jest nieproporcjonalnie zbudowany, choć w tym wypadku raczej należałoby trochę popracować nad zabudowaniem torsu, niż odchudzaniem nóg ;-) bo jak tu można powiedzieć, że jest szeroki w barach przy 180cm/56kg? Chyba jako wieszak... Mój nieco od niego wyższy szwagier namiętnie biega maratony (tudzież też pół) i waży coś ok. 64 kg, a jak na Witka patrzę to stwierdzam że chudzinka jest ;-) i bardziej odchudzić to by się go raczej nie dało. No może by się i dało, ale szkoda byłoby na niego patrzeć, a pewno żeby wiatr go nie podniósł, to kamienie w kieszeniach musiałby nosić

Albo też, mamy jakąś złudną nadzieję, że popatrzymy na zdjęcia, stwierdzimy, że ma super uda i kudłaty porzuci swoje rozważania na temat odmięśniania kończyn dolnych?

:mrgreen:

[karolm92]

w odróżnieniu od koszykówki wzrost aż tak bardzo się nie liczy

offtop, w koszykówce ostatnio jest "trend" grania niskimi składami (max 205cm) przykładem aktualna kadra USA na Londyn gdzie jest tylko jeden zawodnik prawdziwie podkoszowy 216cm. Takie wtrącenie :-D

[Prozor]

Nooo... do 205cm niski skład to może w koszykówce ;-)

A właśnie - jacyś zawodowcy powyżej 2 metrów bywają? Oczywiście kolarze, nie koszykarze ;-).