Hej zmieniam kierownicę i chciałem się upewnić czy klamkomanetki mam dobrze ustawione, tak wiem, że to indywidualna sprawa ale czy istnieje wyjsciowe ustawienie, lub jakich pozycji unikać przy kierownicy z gięciem kompaktowym.
Ustawienie Klamkomanetek Na Kierownicy Kompaktowej
#2
Napisano 02 luty 2016 - 15:26
Moim zdaniem wygląda to dobrze. Zasada jest prosta, że w górnym chwycie nadgarstki powinny być proste (tak jak witasz się podając komuś cześć też masz nadgarstek ustawiony wygodnie, kciuk z boku). Jak tak masz i jest Ci wygodnie, to nic nie musisz zmieniać. W moim przypadku ja przy kompakcie jedynie co sobie poprawiałem, to przybliżyłem sobie klamki regulacją znajdującą się w 105 5800 u góry pod gumami. Fabrycznie klamki ustawione były na goryle palce, że w dolnym chwycie brakowało mi palców, by dobrze złapać hamulce ![]()
#3
Napisano 02 luty 2016 - 15:48
Klamkomanetki ustawiasz jak na każdej innej kierownicy: najpierw ustawiasz gołą kierownicę tak, żeby w dolnym chwycie było Ci wygodnie.
Kiedy już masz ustawiony dół, zaczynasz montować manetki - ustawiasz je tak, żeby było Tobie maksymalnie wygodnie w górnym chwycie.
Kiedy zamocujesz manetki, ewentualnie dodatkowo regulujesz odległość klamek od kierownicy, aby mieć obie dźwignie w zasięgu w pozycji dolnej.
- sts i qzn lubią to

A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#5
Napisano 03 luty 2016 - 12:31
Klamkomanetki ustawiasz jak na każdej innej kierownicy: najpierw ustawiasz gołą kierownicę tak, żeby w dolnym chwycie było Ci wygodnie.
Kiedy już masz ustawiony dół, zaczynasz montować manetki - ustawiasz je tak, żeby było Tobie maksymalnie wygodnie w górnym chwycie.
To zależy - jeśli incydentalnie używa się dolnego chwytu, a większość czasu dłonie spoczywają na klamkomantkach w górnym chwycie to chyba priorytetem powinna być wygoda użytkowania w podstawowym chwycie ![]()
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#6
Napisano 03 luty 2016 - 12:34
Tyle, że ustawienie dolnego chwytu bardzo rzadko ma jakikolwiek wpływ na to, czy będzie Ci wygodnie na manetkach czy nie.
Inna sprawa, że jeżeli nie korzysta się w ogóle z dolnego chwytu, najprawdopodobniej coś jest nie tak z pozycją - może po prostu dana osoba ma zbyt nisko kierownicę, przez co rolę dolnego chwytu przejmują manetki, górnego chwytu tak naprawdę brakuje, a rzeczywisty dolny chwyt pozostaje nie do dosięgnięcia?

A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#7
Napisano 03 luty 2016 - 18:12
Zwróć uwagę, że dolny chwyt jako podstawowy, był powszechnie stosowany kilka...dziesiąt lat temu. Wtedy przełożenia zmieniało się manetkami zamontowanymi na ramie, a na kierownicy były montowane tylko hamulce.
Wraz z upowszechnieniem się klamkomanetek podstawowym chwytem stał się chwyt za "rogi", dlatego też zmieniła się geometria położenia manetek, jak również kształt kierownicy, tak aby optymalnym położeniem kolarza stał się chwyt górny, a chwyt dolny stał się chwytem incydentalnym, stosowanym głównie w sprincie, ewentualnie w niekorzystnych warunkach jazdy np. jazda pod wiatr. Dowód? Rzuć okiem na pierwszy lepszy wyścig PRO
.
No chyba, że mowa tu o rowerze torowym, tam faktycznie dolny chwyt jest chwytem podstawowym. Prawdę mówiąc to chyba innego chwytu tam nie ma ![]()
- piotrkol lubi to
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#8
Napisano 03 luty 2016 - 20:16
Pewnie masz wiele racji ze zmianą uchwytu, ale nie w 100%.
Pierwszy z brzegu link na którym kolarze jadą raczej gdzieś w środku etapu nie walcząc na kresce i raczej trudno wypatrzeć kogoś, kto jedzie w górnym chwycie.

Jeden nawet smarka w dolnym ![]()
Górny bryluje, tak, ale na podjeździe (nie licząc Evansa
) czy na treningu, ale w zawodowym peletonie na płaskim, to przynajmniej od połowy etapu jest pewnie w 80% przypadków dolny.
#11
Napisano 03 luty 2016 - 21:18
@prozor - ależ ja nigdzie nie napisałem, że dolny chwyt jest podstawowy. Ale jeżeli ktoś w ogóle z niego nie korzysta, coś najprawdopodobniej jest na rzeczy. Nie po to rowery szosowe dają tyle możliwości co do ułożenia dłoni, żeby korzystać tylko z jednej.

A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#12
Napisano 03 luty 2016 - 22:04
Na zdjęciu jest zjazd
Może i zjazd, ale widać że wolny, bezpieczny skoro jadą całą ławą, smarkają i nie zaginają się na maksa.
No zdecydowanie z tym dolnym i 80% to przesada. 80% etapu to peleton zwykle spędza na wesołych rozmowach między sobą hehe
A przeczytałeś uważnie co napisałem?
to przynajmniej od połowy etapu jest pewnie w 80% przypadków dolny.
Połowa etapu to średnio od 70 do 110km, a na 70/80km przed metą tępo zaczyna już być robione niezłe i raczej trudno zauważyć, by wtedy gadali o d... maryny. Jakby 80% etapu spędzali na gadkach to było by to aż do 30/40km przed metą. Gdzie te wyścigi się odbywają, że tak się jeździ? Nie te czasy. Kiedyś ponoć tak w Giro jeżdżono, ale nie teraz, świadczą o tym średnie etapowe, wyższe o kilka km/h. A już nie wspomnę o krótkich (120/140km) górskich etapach gdzie zaginka idzie niemal od startu. Grupetto może wtedy jedzie całość w górnym, ale nie czołówka.
Reszta tak jak mikroos, po to jest by korzystać, częściej, rzadziej ale korzystać.
#13
Napisano 03 luty 2016 - 22:18
@prozor - ależ ja nigdzie nie napisałem, że dolny chwyt jest podstawowy. Ale jeżeli ktoś w ogóle z niego nie korzysta, coś najprawdopodobniej jest na rzeczy. Nie po to rowery szosowe dają tyle możliwości co do ułożenia dłoni, żeby korzystać tylko z jednej.
To jest nadinterpretacja, nie korzystanie z dolnego chwytu, nie świadczy o nie korzystaniu z innych możliwości ułożenia dłoni ![]()
<p>
#14
Napisano 04 luty 2016 - 12:32
[...]przed metą tępo zaczyna już być robione niezłe i raczej trudno zauważyć, by wtedy gadali o d... maryny. [...]
No przed metą to raczej nie tępo, a na ostro ![]()
Z drugiej strony trochę wpisy poszły w stronę OT i d... Maryny ![]()
Najlepiej odszukać instrukcję montażu dla danej kierownicy i wg tego montować klamki.
Np. dla mojej FSA Compact:

oczywiście z poprawką na indywidualne preferencje użytkownika.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750









