Mam meridę reacto 300. Sam rower jak najbardziej godny polecenia. To prawda co o nim piszą. Wiele rozwiązań technicznych zostało zaimportowanych z dużo wyższych modeli. Jesli zwracasz uwagę na estetykę - także polecam. Możesz kupić treka na którego nikt nie zwróci nigdy uwagi (pomimo jego licznych zalet), albo śliczniutką czarno-czerwoną meridkę. Ja długo zastanawiałem się nad kupnem nowej szosy i rozpatrywałem wiele mozliwości. Mieszkam w Warszawie więc mogłem w zasadzie kazdy zobaczyć, dotknąć a nawet wypożyczyć na jazdę próbną. Na meridę reacto 300 padło min. dlatego, że ma najlepszy stosunek jakości do ceny. Rywale za ta samą cene oferują grupę osprzętu opartą na shimano sora, a trek i giant na clarisie. W moim przypadku zatem był to jedyny rozsądny wybór w tej granicy cenowej (do 5000 zł). Rower do dzisiaj sprawuje się naprawde dobrze. jedyny mankament który dotychczas znalazłem to serwis. Konkretnie to Velmar w Piastowie. Może i nieźle serwisują, ale ceny usług mają nie do zaakceptowania. Dlatego ,,moja czarnulkę'' serwisuję w treku (absolutebikes) w Pruszkowie. Zresztą wystarczy porównać ich zaplecza techniczne. Ale wracajac do roweru - jeździ płynnie i cichutko. Jest dość wygodny i dobrze doposażony sztyca karbon, wewnętrzne prowadzenie linek, hamlec tylny w cieniu aerodynamicznym. No i jego główna zaleta - jest szybki. Nie mam kompleksów na ustawkach nawet z zawodnikami z droższymi ,,zabawkami''. Rama i widelec aero, obręcze na stożku 30 mm, lekkie opony od maxisa i blaty FSA 52/36 - robi swoje! Polecam.