Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rama 60?


8 odpowiedzi w tym temacie

#1 Pavlosky

Pavlosky
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • SkądJelenia Góra

Napisano 11 marzec 2016 - 14:01

Witam
Od lat jeżdźę ca rowerze górskim rozmiar ramy 20.5 przy wzroście 185. Ostatnio bardzo okazyjnie nabyłem rower szosowy Bulls Harrier 1. Wymiar rury podsiodłowej w ramie 60 cm (od środka suportu). Długość nogi 88,5. Według wszystkich znalezionych opisów wydaje się lekko za duży. Czy powinienem szukać mniejszej ramy czy ten rozmiar byłby do zaakceptowania?

#2 roweras88

roweras88
  • Użytkownik
  • 725 postów

Napisano 11 marzec 2016 - 14:26

To akurat najmniej ważny parametr w rowerze szosowym. Podaj lepiej efektywną długość górnej rury.

#3 Gosc_gocu_*

Gosc_gocu_*
  • Gość

Napisano 11 marzec 2016 - 14:26

Od środka suportu DOKĄD? Sprecyzuj jaki masz rozmiar. Rura podsiodłowa i tak jest nieważna.

 

To ten rower?

 

http://www.bulls.de/...show/harrier-1/

 

Patrząc na geometrię dla ciebie sugeruję rozmiar M56 lub L58. Przymierzyć, wybrać ten na którym się lepiej czujesz.

 

 



#4 roweras88

roweras88
  • Użytkownik
  • 725 postów

Napisano 11 marzec 2016 - 14:55

56 zdecydowanie za mały bo to tak naprawdę 55 cm (górna rura). Optymalny z tych to 58 czyli 56,5 cm górnej rury. No ale przecież masz ten rower, nie samą ramę, więc jak się jeździ?

#5 Pavlosky

Pavlosky
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • SkądJelenia Góra

Napisano 11 marzec 2016 - 15:27

Od środka suportu do końca rury ( pod szybkozamykaczem). Rower jest z 2012 roku.

Od środka suportu DOKĄD? Sprecyzuj jaki masz rozmiar. Rura podsiodłowa i tak jest nieważna.

To ten rower?

http://www.bulls.de/...show/harrier-1/

Patrząc na geometrię dla ciebie sugeruję rozmiar M56 lub L58. Przymierzyć, wybrać ten na którym się lepiej czujesz.



#6 Pavlosky

Pavlosky
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • SkądJelenia Góra

Napisano 11 marzec 2016 - 15:31

Jeszcze na nim nie jeździłem mam go od wczoraj. Pogoda...😕 Zastanawiam się czy z tym co mam jest szansa na w miarę normalną pozycję i komfort czy muszę iść w koszty i bezwzględnie zmienić ramę.

56 zdecydowanie za mały bo to tak naprawdę 55 cm (górna rura). Optymalny z tych to 58 czyli 56,5 cm górnej rury. No ale przecież masz ten rower, nie samą ramę, więc jak się jeździ?



#7 maccacus

maccacus
  • Użytkownik
  • 494 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 11 marzec 2016 - 16:20

Rozmiar 60 początkowo brzmi przerażająco jak na Twój wzrost ale wczytując się w dokładne geo tego Bullsa jest szansa, że się złapiesz w te gabaryty. 575mm w horyzoncie to nie jest aż taka tragedia przy 185cm, dodatkowo będziesz mieć wysoką główkę ramy więc kiera będzie wyżej.

 

Mam 182cm, noga 86cm  i jeździłem 3 lata na Cubie Attempt rozmiar 60 (horyzont 570mm), mostek 110, główka też koło 200mm i było wygodnie na dłuższe wyjazdy solo czy treningi grupowe. Jedynie przy ostrej jeździe w peletonie (zrywy, skoki) czuć było mułowatość rozłożystej ramy.



#8 Pavlosky

Pavlosky
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • SkądJelenia Góra

Napisano 11 marzec 2016 - 18:27

Rozmiar 60 początkowo brzmi przerażająco jak na Twój wzrost ale wczytując się w dokładne geo tego Bullsa jest szansa, że się złapiesz w te gabaryty. 575mm w horyzoncie to nie jest aż taka tragedia przy 185cm, dodatkowo będziesz mieć wysoką główkę ramy więc kiera będzie wyżej.

 

Mam 182cm, noga 86cm  i jeździłem 3 lata na Cubie Attempt rozmiar 60 (horyzont 570mm), mostek 110, główka też koło 200mm i było wygodnie na dłuższe wyjazdy solo czy treningi grupowe. Jedynie przy ostrej jeździe w peletonie (zrywy, skoki) czuć było mułowatość rozłożystej ramy.

 

Dzięki za wsparcie.

Skrócę mostek bo jest 120 i popróbuję. Pod mostkiem mam jeszcze trzy podkładki 10-ki. Zlikwidować czy w moim przypadku wyżej znaczy lepiej?



#9 maccacus

maccacus
  • Użytkownik
  • 494 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 12 marzec 2016 - 17:38

Tego się nie dowiesz póki nie spróbujesz. Zabranie podkładek powoduje dwie zmiany:

 

- zwiększenie różnicy wysokości siodło-kiera

- oddalenie kiery od siodełka i wyciągnięcie pozycji

 

Dużo zależy od Twojej gibkości. Często wystarczy obniżyć kokpit o 0,5cm aby po godzinie jazdy zaczął pękać krzyż. A zdecydowanie lepiej i wydajniej jest czuć się komfortowo w bardziej wyprostowanej pozycji niż cierpieć katusze probując być super-aero.





Dodaj odpowiedź