najlepeij chodziły mi klocki czerwone Magury z Magurą szczękową, , ogólnie do ceramiki powinny być klocki twarde ,ale ja miałem miekkie czerwone do V-ek takze i lepiej mi hamowały, skuteczność wzrastała.
Do obręczy ceramicznych są specjalne klocki. Muszą być z twardszej gumy. Czytałem w necie na temat obręczy ceramicznych przed zakupem Crossmaxów i wszędzie były opinie że klocki inne niż dedykowane do ceramicznych obręczy dawały gorsze odczucia. Obręcz ceramiczna nie odprowadza ciepła tak jak aluminiowa przez co klocki nagrzewają się bardziej i miękkie można po prostu szybko zajechać.
W końcu lat 90-tych ceramiczne obrecze były modne wśród zawodników, ale jak to mówili, wszystko fajnie do momentu jak ceramika odstrzeli, albo się wytrze miejscami , bo potem szarpie obreczą
Owszem, dlatego ja po każdym maratonie czyszczę klocki, a roweru używam tylko do wyścigów. Na ceramice widać minimalne odpryski, ale prawdą jest że jeśli ceramika jest dobrze położona to sytuacja przedstawiona przez Ciebie że cała ceramika zeszła z obręczy jest niemożliwa, tamto koło musiało być ewidentnie wadliwe, mimo że dystrybutor nie przyjął gwarancji.
A propo klocków, to Avidowskie Wranglery są o niebo lepsze niz Clark'sa.
_________________
Apropo klocków to miałem Avidowskie Wranglery i zżerały obręcz bardzo szybko, kiepsko odprowadzały błoto i wodę, łapały pełno śmieci. Clarksy czerwone których dotychczas używałem szybko się zużywały ale hamowały doskonale w każdych warunkach. Będę próbował teraz Coolstopów. Poza tym Avidy TI mają trochę inny wygląd niż obecne SD, były odrobinę szersze - wiem bo miałem takowe. Miałem również Avidy SD7 i nie powiem by były lepsze od XTRów, gdyż te po naciśnięciu klamki nie dają uczucia że coś się gnie, wszystko jest sztywne. Nawet koledzy którzy jeździli na moim rowerze powiedzieli że na sucho modulacja i sztywność jest podobna do tarczy. Czasami Spike dziwią mnie Twoje teorie, bo (co zostało udowodnione na dwóch forach) są one często zupełnie inne od stwierdzeń innych równie doświadczonych bikerów...