1583 replies to this topic

[dedzior21]

Karbon

rower jest nowy, ten centaur to na sezon '08. co do sztycy i mostka to jest to zwykly ritchey comp.

czy lepsze bylyby kola camp. khamsin, vento od tych fsa rd88?


potrebuje rowra, ktory bedzie sie trzymal pod moja ciezka noga, bo lubie szybka i ostra jazde, czy ten sprzet bedzie odpowiedni?

[Karbon]

Vento byłyby najciekawsze i mają nieco lepsze piasty. Jeśli cena ta sama to bierz Vento. Klamoty Ritchey Comp są bardzo mocne. Mostek o przekroju kwadratowym, bardzo sztywny, ale ciężki bo 110mm waży ponad 170g.

[lindner]

witam wszystkich
[b]Prosiłbym o opinie na temat tego rowera - Ambrosio Celcius

Size:

centre - top 51cm

top tube centre - centre 54cm Frame:

Ambrosio celcius monocoque carbon frame

Forks: Ambrosio celcius carbon forks

Chainset: Stelvio Carbon

Rear derraileur: carbon campagnola centaur

10spd Front derrailer: Centaur 10spd

Seatpost: 27.2 carbon Stelvio

Wheelset: Campagnola Khamsin G3

Handlebars: Ambrosio Transpose carbon

Brake levers/gear shifters: campagnola centaur

Saddle: San Marco titanium railed

[Karbon]

lindner, dość oszczędnie złożony jest ten rower. Ze 3500 zł można dać, ale korby i koła są taniutkie. Opis nie kompletny, więc niewiele można powiedzieć o innych komponentach a niewiele też widać, ale to jakieś tanie wypełniacze. Ryzykowny zakup. Rower ma wyglądać na średnią półkę chociaż nie jest tej klasy.

szeeva, rama dobra chociaż do najlżejszych nie należy. Osprzęt to wiadomo. Szkoda, że komponenty nie są PRO LT tak jak na zdjęciu, bo chociaż ciężkawe to pewne - z Amoebą dzieją się często różne złe rzeczy.
Koła dają drogie co jest dobre - ja bym je sprzedał bez jeżdżenia na nich, aby można było sprzedać jako nowe i złożył lepsze i lżejsze. Opony bardzo dobre.
Siodełko oczywiście też dla picu pokazane Arione na zdjęciu.
Rower warty swojej ceny, a po wymianie kół będzie znacznie fajniejszy i lżejszy sporo. W podanej konfiguracji nie ma szans ważyć 7,9 kg. Z 8,5 kg jest realne.

[rafalwspin]

witam wszystkich
[b]Prosiłbym o opinie na temat tego rowera - Ambrosio Celcius

http://www.bikeradar.com/road/gear/category/bikes/road/product/celcius-32119

[Karbon]

"Weighing 8.54kg, our bike was specced with 10-speed Campagnolo Centaur Ergo levers and derailleurs, complemented by a complete group of Ambrosio products."

Pomyliłem się o 40g

[lindner]

Dzięki za opinie
Być może nie jest to najwyższa półka rowerów ale rama jest karbonowa i campagnolo centaur robią swoje a tak w ogóle może ktoś coś więcej wie na temat marki Ambrosio lub zetknął się z nią ?

[Karbon]

Ambrosio znam tylko z bardzo dobrych obręczy, zarówno szytkowych jak i oponowych. Mają bardzo wysoką jakość wykończenia - najlepiej widać na przykładzie obręczy serii Excelence i Excelight.
Gotowe koła mają ciężkie, ale bardzo mocne. O ramach i innych komponentach nie wiem nic. Nie wiem kto produkuje ramy, bo na pewno nie Ambrosio.

[rafalwspin]

Nie wiem kto produkuje ramy, bo na pewno nie Ambrosio.

Produced under licence exclusively for the UK by RSI, the Celcius is made of high modulus tubing provided by Nervex. Cokolwiek to znaczy.

[lindner]

Czyli wyglądałoby na to, że rama raczej nie jest znana i produkowana tylko na rynek brytyjski, gdyż przeglądając wszelkie sklepy internetowe pojawiała się tylko na stronach UK a cena samej ramy oscylowała na około 600 - 700 Funtów, tylko kwestia tego czy cena idzie w parze z jakością na stronie Ambrosio producent ma dwa rodzaje ram szosowych z karbonu :
Ambrosio Rapide Carbon MkIV i właśnie: Ambrosio Celcius Compact Carbon Monocoque, która jest chyba wyższym modelem

[- MC -]

// http://www.kellys-bi...5_231&pID=17939 bracia szosowcy napiszcie. czy to cudo warte jest tych pieniędzy? // to moje pytanie z 29.11.2008. byłbym zapomniał panowie specjaliści od wysokich napięć. wielkie dzięki za wielce wyczerpującą odpowiedź (podpowiedź). dzięki.

[waszq]

prosiłbym uprzejmie znawców tematu o uwagi czy ten rowerek

wart jest tej kwoty za jaka jest oferowany

z góry dziękuje za pomoc

[Miguel]

Za 4 tysiące nie warto.

[waszq]

Za 4 tysiące nie warto.

rozumiem że kwota 4tyś. jest kwotą wygórowaną , jednakże gdyby udało się go kupić w cenie wywoławczej to jest to warte tych pieniędzy , czy też należy dać sobie spokój i poszukać czegoś lepszego.

pozdrawiam

[kubano]

ŁowcaKlasyków, W sumie to badziewne koła najniższy model (260zł). Sam mam koła shimano whrs 10 (380zł) niedość że ciężkie to padła mi już po 3tys. km szprycha w tylnym kole (jedna szprycha 12zł)