Temat jest bardzo złożony, ale chyba przy obręczy 21 mm opona 25c to chyba jednak jeszcze nie oznacza jeżdżenia na bokach opony.
18 mm szerokości wewnętrznej to wymiar dość niespotykany współcześnie wśród producentów kół.
Napisano 22 listopad 2021 - 17:58
Napisano 22 listopad 2021 - 18:15
No, czyli nadal zgadza się, że wymiar niespotykany - bo ile osób spotkasz na tych kołach? Pewnie do końca życia ani jednej No i w Gravelu aero i opory toczenia mniej się liczą (tzn. może nie mniej, ale powiększa się spektrum czynników wpływających na ten opór, co sprawia, że udział czynników typowo szosowych się redukuje).
Napisano 22 listopad 2021 - 20:06
Temat jest bardzo złożony, ale chyba przy obręczy 21 mm opona 25c to chyba jednak jeszcze nie oznacza jeżdżenia na bokach opony.
[...]
O tyle złożony, że normy ETRTO zmieniły się niedawno i do 21 nie wolno (zgodnie z zaleceniami producentów) założyć opony 25 "wydanej" przed rokiem 2020 (no może przed drugą połową 2019 bo nowa norma wchodziła od 2020).
I tak GP4000 25 mm nie powinno się zakładać na 21 mm a GP5000 już można, I ogólnie 25 mm ze starych norm jest węższe od 25 mm z nowych norm mimo takiego samego nominału.
Napisano 23 listopad 2021 - 06:17
Dodatkowy problem tkwi w fakcie, że normy ETRTO to zalecenia, a nie prawo. Jedne opony są szersze, a inne węższe, i nic się na tym polu nie zmieniło - co najwyżej całe spektrum lekko się przesunęło w stronę większych rozmiarów rzeczywistych, ale jedno jest niezmienne: rozmiar nominalny nie jest automatycznie rozmiarem rzeczywistym.
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
Napisano 22 luty 2022 - 15:45
Napisano 22 luty 2022 - 16:46
U mnie ponad 25tys kilometrów i nic się nie dziejeObecnie trwa promocja i kupiłem Rapidy. Jednak cały czas zastanawiam się nad doborem piast. W Vinci mocno promują swoje piasty i twierdzą że w DT350 płaci się głównie za marke. Drugi minus 350 to masa a nie będę ukrywał, że na niej mi mocno zależy. Pochodzę z okolic Nowego Sącza i przeważnie wychodzi 1000 w górę na 50/60km. Może ktoś wie jak wygląda żywotność podstawowych piast Vinci?
Napisano 23 marzec 2022 - 07:45
Koła przyszły, waga podobnie jak w innych przypadkach niższa od deklarowanej 1395 vs 1440 w katalogu. Jako, że nie jeździłem zbyt dużo w tym roku na starcyh kołach cięzko mi znaleźć punkt odniesienia. Co do odczuć na pewno przepaść na krótkich podjazdach wykonywanych z blatu jednak waga w tym przypadku zdecydowanie robi swoje, byłem zaskoczony jak lekko sie jedzie w miejscach gdzie już musiałem wrzucać małą koronke z przodu. Inny dzwięk podczas jazdy, rower jest bardziej zwinny skrętny i co mnie zaskoczyło przy stożku 38 rower lepiej zachowuje sie na wietrze od niskich Aluminiaków. Pare PR i KOM na Stravie weszło co biorąć pod uwage żę jestem po zimie jest całkiem OK. Niedługo będe atakować większe podjazdy więc zobaczymy czy mit na temat lżejszych kół sie potwierdzi. Co do wygladu super, że czarne napisy są lakierowane nie naklejne tak jak u innych producentów np Evanlite, denerwują mnie jednak ewidentne łączenia włókien karbonu pod swiatło wyglada to... tanio :/ (nie mam odnieśienia do matowych kół innych producentów więc cięzko powiedzieć czy to standard dla takich kół).
Napisano 23 marzec 2022 - 14:03
Cena na Tore w tej chwili nie jest już niestety tak świetna (kosztują w promo 4,5kzł a nie 3,2kzł).
Mam właśnie dylemat, czy kupić koła Vinci, Falconwheels czy też czekać na ofertę od BlackCat.
Biorę pod uwagę koła pod oponę i hamulce tarczowe:
- Vinci Endurance Sentiero 33m
- Falcon Gravel Hooked 40mm
Ceny w obu wypadkach podobne. Wagi kół przy firmowych piastach:
1450g - Vinci
1305g - Falcon
Opinie w obu przypadkach pozytywne.
Napisano 24 marzec 2022 - 14:54
Witam
Kupiłem Rapid-y 50mm waga 1490g. Mam ciągle dylemat czy nie zmienić na 38mm, które mogą mi zmontować gdzieś jeszcze ale za dopłatą bo już z droższych dostaw części. Chodzi mi o to czy poczuje te 25g na obręczy w rowerze letnim /wyścigowym, jazda głównie polskie górki Karkonosze. Jak na razie rower na tarczach przyspiesza mi słabo i może twe 25g to jednak warto?.
Z wiatrem przy 75kg jakoś ogarnę, wygląd w sumie 50mm fajne ale w górach trochę wiocha, zyski aero przy średnich 28-35 pomijalne.
Może 50mm będa sztywniejsze na hopki?
Zamotałem się, pytanie brzmi co wybrać?
Napisano 24 marzec 2022 - 15:40
różnica wagowa jeszcze bardziej pomijalna niż zyski aerodynamiczne przy podanych prędkościach, choć przy stabilnym 35 km/h można już coś zyskać przy wyższym stożku. Natomiast z całą pewnością nie jesteś w stanie poczuć tych 50 gramów na całym zestawie. Tyle waży żel w kieszeni w koszulce i nikt mi nie wmówi, że po wyjęciu tego żelu pojedzie szybciej czasówkę pod górę.
Sam w ramach wyścigu jechałem czasówkę na Okraj z jednym bidonem wypełnionym mniej niż do połowy (ok. 1/3), zamiast standardowego zestawu dwa pełne bidony. Ale tutaj oszczędność sięgała już około kilograma i każda sekunda się liczyła.
Z wiatrem na pewno ogarniesz i to nie "jakoś". Ważę o 9 kg mniej od Ciebie i jeżdżę na 60tkach pod Wrocławiem, gdzie generalnie zawsze wieje.
Dlaczego uważasz, że 50 w górach to wiocha? 50 to dzisiaj wcale nie jest jakiś szczególnie wysoki stożek.
Te 50tki mogą Ci potencjalnie dać przewagę przy prędkościach zjazdowych. W mojej ocenie to jest bardzo optymalne koło.
Mam koła 42 mm i 60 mm i rzeczywiście te 42 przeznaczam w góry, ale tak szczerze, to nie miałbym oporów, aby porwać się w góry również na tych 60tkach.
Napisano 24 marzec 2022 - 19:47
Raz kozie śmierć, zostają 50mm, nie miałem stożków to się przekonam. Fabrycznie mam 42mm W TCR-rze U-shape i na wietrze są bardzo łagodne w prowadzeniu, bardziej chyba moje 30mm V-ki łapią podmuchy. Skoro dziewczyny radzą sobie na 38mm przy 50kg .
Dlaczego uważasz, że 50 w górach to wiocha?
Może to kompleksy, że na taki uniwersalny stożek trzeba sobie zasłużyć a nie strzelać na podjazdach . Chociaż 38 czy 30 to nic nie zmieni, mamy krótkie i szybkie podjazdy na wyścigach, liczy się noga ;-).
Okraj ITT właśnie top10 pro/fun co-najmniej połowa zawodników na stożkach. No ale to grubo powyżej 20km/h leci średnia. Też na 1/3 bidonu jeździłem ale wg kalkulatora 1kg to 15s to ja musiałbym z 10 bidonów zrzucić .
Zastanawia mnie tylko skąd tak mała różnica wagowa między tymi modelami, gdyby to było 100g to był nawet nie pytał i brał 38mm. W 38 jest 1mm węższa obręcz więc chyba zupełnie inna seria.
Napisano 24 marzec 2022 - 20:09
Raz kozie śmierć, zostają 50mm, nie miałem stożków to się przekonam. Fabrycznie mam 42mm W TCR-rze U-shape i na wietrze są bardzo łagodne w prowadzeniu, bardziej chyba moje 30mm V-ki łapią podmuchy. Skoro dziewczyny radzą sobie na 38mm przy 50kg .
Może to kompleksy, że na taki uniwersalny stożek trzeba sobie zasłużyć a nie strzelać na podjazdach . Chociaż 38 czy 30 to nic nie zmieni, mamy krótkie i szybkie podjazdy na wyścigach, liczy się noga ;-).
Okraj ITT właśnie top10 pro/fun co-najmniej połowa zawodników na stożkach. No ale to grubo powyżej 20km/h leci średnia. Też na 1/3 bidonu jeździłem ale wg kalkulatora 1kg to 15s to ja musiałbym z 10 bidonów zrzucić .
Zastanawia mnie tylko skąd tak mała różnica wagowa między tymi modelami, gdyby to było 100g to był nawet nie pytał i brał 38mm. W 38 jest 1mm węższa obręcz więc chyba zupełnie inna seria.
No ja mam te same koła SLR1 w TCRrze i są genialne.
I właśnie na nich leciałem ITT na Okraj, wpadło tam 1 miejsce w PRO w m30 Dlatego akurat tu zależało mi na każdej sekundzie. Ludzie rzeczywiście jechali na stożkach, Okraj procentowo nie jest taki straszny 4,4% z całości, druga połowa 5,5% i w środku ponad 2 km 6,7%.
Uważam, że będziesz zadowolony z tych 50tek, to bardzo uniwersalna wysokość. Ta różnica wagowa grałaby rolę, gdybyś cały czas jechał naprawdę ostre ściany. W warunkach wyścigowych tak oczywiście nie ma - teren jest zróżnicowany, nie jedziemy cały czas pod górę, za podjazdem jest zjazd.