329 replies to this topic

[bonobo]

Zależy jaka różnica wagi, zależy jaki stożek, ale średnio między kołami 38 a 50 podobno zyski równoważą się przy 7% i przy wyższych nachyleniach już szybciej wjeżdżają niższe koła. 

 

 

[daihat]

 

No ja mam te same koła SLR1

Ja mam Slr2 i to raczej inna liga. Jakieś miękkie szprychy i słaby naciąg - po jednej jeździe lekko rozcentrowane, słabo przyspieszają. System hookless i wąska obręcz 23mm a waga niespecjalna 1600g realnie. Będę mieć porównanie z Vinci to napiszę jak wrażenia, żeby już offtopu nie-robić. Może powinienem dać im szanse  i założyć gp5000 ale 300zł za TLR nie wiem czy warto, chyba że schwalbe pro one.

 

1 miejsce w PRO w m30

GZ

[EvoPL]

 

 

Cena na Tore w tej chwili nie jest już niestety tak świetna (kosztują w promo 4,5kzł a nie 3,2kzł).

To nie jest świetna cena? Są w ogóle lżejsze koła pod oponę przy tej samej wysokości stożka? 

[daihat]

To nie jest świetna cena? Są w ogóle lżejsze koła pod oponę przy tej samej wysokości stożka? 

 

Jak dla mnie jest świetna ;-)

[Ms01]

5k km na Vinci za mną, koła proste pomimo tego że zaliczyłem parę dużych dziur. Po 300km przednie koło miało lekkie bicie, jednak Vinci za darmo je przeserwisowało. Kurier itp. wszystko ogarnięte przez nich po 3 dniach koła do mnie wróciły, więc z serwisu jestem mega zadowolony. Jedyne zastrzeżenie mam do promowanych autorskich piast, jeśli chodzi o trwałość nie mogę nic zarzucić w sumie przebieg jeszcze niski. Jeśli jednak chodzi o toczenie się nawet nie zbliżają się poziomem do dt350,z czasem lekko się rozkręciły ale jednak dt wciąż dużo lepsze pod tym względem. Więc polecam, jednak teraz wybrałbym cięższe dt350 lub doplacilbym do 240. To dopiero początek z Vinci mam nadzieję że z czasem piasty Vinci okażą się lepsze niż dt350 (Vinci mówiło że ich piasty to poziom 240 tylko tańsze o 800 😀).

[bonobo]

Od kilku znajomych z branży słyszałem już, że jeżeli mowa o tych chińskich-polskich kołach, to znaczenie mają wyłącznie piasty. Sama obręcz to jeden pies, wszystkie są z chin, wszystkie są takiej samej sprawdzonej i dobrej jakości i różnią się tylko wymiarami, które każdy dobiera dla siebie (szerokość, wysokość). 

 

Mając to na uwadze, nie widzę sensu i powodu dopłacania do kół Vinci w regularnej cenie. 7700 zł za koła na chińskich piastach i z chińskimi szprychami (tu proszę o ewentualną korektę - Wing Aero?) brzmi jak jakiś dowcip. U konkurencji za ponad 2 tysiące mniej kupiłem koła z lepszymi piastami (DT 240), markowymi szprychami (CX-ray) i z tarczami dura-ace, kasetą ultagra i oponami w zestawie. Gotowe do wyjęcia prosto z kartonu, założenia i jazdy.

 

Opony, kaseta i tarcze to kolejne dobre 1200-1400 zł do wydania. I wychodzi zestaw na chińczykach od Vinci za ponad 9k. 

 

Oczywiście jestem świadomy, że te koła kupuje się w wyprzedażach, ale nawet wtedy są drogie, choć nie aż tak absurdalnie. 

 

 

[mikroos]

Wyłącznie piasty? Przecież obręcze to nie tylko największa część masy finalnego produktu, ale też kluczowy element z punktu widzenia sztywności całego koła.

 

Zresztą skoro obręcz nie robi różnicy, to może wróćmy do aluminium za 60 zł/szt.?

 

Oczywiście, piasty są ważne, ale tak brutalne spłaszczenie sprawy jest zwyczajnie szkodliwe.

[bonobo]

Napisałem tylko to, co słyszałem. I mam na myśli chińskie obręcze karbonowe, na których polskie firmy składają koła. Dajmy na to wysokości 50 mm od kilku producentów (u Vinci akurat 55 mm). 

 

Słyszałem też, że pod względem sztywności kluczowe znaczenie ma przede wszystkim prawidłowy zaplot i naciąg, ale znów - ja się na składaniu kół nie znam, wiec możesz to zdementować bazując na swojej wiedzy. W każdym razie moje koła 60 mm są sztywne jak cholera, przyspieszają jak wściekłe. 

 

Ale poprzednie Evanlite 38 mm też były OK, choć naciąg był do poprawy po 1-2 k km, bo zaczęły pływać i ocierać o klocki przy sprincie. Poprawa naciągu wyeliminowała problem całkowicie.  

 

Anyway, nie widzę powodu, aby wydawać 9k na zastaw od Vinci. Za te pieniądze szukałbym kół np. od Enve, nawet gdyby trzeba było jeszcze troszkę dołożyć. Takie koła przynajmniej nie stracą 50% na wartości w ciągu pierwszych 2 lat jak Chiny od Vinci lub jakiejkolwiek innej polskiej firmy.

[artho]

bonobo na jakich 60tkach teraz jeździsz?

[Dari]

Nie przeglądałem wszystkich kół Vinci, ale model, którym się interesowałem był składany na obręczach Farsports.

Ostatecznie zamówiłem koła Farsports -z piastami DT240 i szprychami cx ray , płacąc znacznie taniej (wliczając w to przesyłkę) niż za Vinci.

To trochę nieadekwatne porównanie (bo poównam koła z promocji i bez promocji), ale jeśli koła Vinci kosztują 7700 zł (regularna cena) to taniej można kupić Zipp 303 Firecrest (z promocji, która chyba jest zawsze).

[bonobo]

bonobo na jakich 60tkach teraz jeździsz?

 

Mam koła 60 od Falcon i jestem super happy. Doskonała cena, super jakość, nie ma się do czego przyczepić. Obsługa i kontakt z firmą też bez zarzutu. Plus jak na taką wysokość są naprawdę lekkie. I przy mojej wadze zaskakująco dobrze radzą sobie z wiatrami.

 

Dla niektórych minusem może być to, że napisy są naklejane, a nie na stałe zatapiane w obręczy. Mi to nie przeszkadza zupełnie. Można napisy zdjąć czy zmienić kolor. 

[mikroos]

Słyszałem też, że pod względem sztywności kluczowe znaczenie ma przede wszystkim prawidłowy zaplot i naciąg, ale znów - ja się na składaniu kół nie znam, wiec możesz to zdementować bazując na swojej wiedzy.

Nie zaplatam kół osobiście, ale zdecydowanie dementuję to, co Tobie powiedziano. Sama obręcz również ma duże znaczenie. Pomijając kwestię sztywności koła, wziąć pod uwagę należy jeszcze aero - i w tym przypadku mówienie, że model i wymiary obręczy nie mają żadnego znaczenia, jest dziwne.
 

poprzednie Evanlite 38 mm też były OK, choć naciąg był do poprawy po 1-2 k km, bo zaczęły pływać i ocierać o klocki przy sprincie. Poprawa naciągu wyeliminowała problem całkowicie.

Skoro po 2 k km wymagały korekty, to z całą pewnością nie były ok Nie mnie wnikać, który komponent jest winny, ale znowu widzę tu uproszczenie gmatwające obraz.
 

Anyway, nie widzę powodu, aby wydawać 9k na zastaw od Vinci.

A to już inna sprawa, tu pełna zgoda.

[bonobo]

Chodzi mi o samą jakość obręczy. Bo różnice są w wymiarach, na szerokości często są, milimter lub dwa i tu każdy sobie wybiera według własnych preferencji. 

 

Przykładowo:

50 mm wew / zew

Falcon 20 / 27

Evanlite: 21 / 28

Vinci 18,1 / 28 (rapid 50), ale ta szerokość obręczy to chyba w najszerszym miejscu, a tore 55: 19 / 26,5

No limited: 20 / 27 (Pro race)

Dandy (koła 55): 21 / 28

 

Przykładowo Evanlite ma koła 60 bardzo wąskie (18 / 25) i tłumaczą to lepszą aerodynamiką takiego koła. Każda firma ma swoją filozofię i zapewne dopasowuje ją do asortymentu oferowanego przez chińskiego dostawcę, z którym współpracuje. 

 

Na ulotce dołączonej do kół Evanlite było info, że koła mogą wymagać poprawy naciągu i że to normalna sprawa. Po poprawie naciągu koła znów były sztywne i proste i już takie zostały i mam nadzieję, że osoba, której je sprzedałem korzysta z zadowoleniem. 

 

 

[Ms01]

Ja swoje kupiłem za 3k więc trochę inna półka(dt350 były w tej samej cenie, 240+800zł). Zgadzam się również nie dałbym 9k za koła Vinci. Jednak jeżeli ktoś będzie miał możliwość kupić je w podobnej cenie, moim zdaniem warto. Tylko wybierając piasty lepiej brać DT ja bazowałem się na opiniach z forum i samego Vinci. Nie chce żeby inni też powielali mój wybór, ot tyle.

[Ms01]

Co do ZIPP 303 narzekasz na polskie Chińczyki? A dałbyś się wkopać w obręcze hookless?? I płacić więcej za niby nowoczesną technologię?? Która ma w głównej mierze pozwolić im więcej zarobić (dużo niższy koszt produkcji)?? Ja osobiście bałbym jeździć na takich kołach.

[bonobo]

Takie koła miałem w rowerze fabrycznie - czyli dałem się "wkopać"   Jeżdżę na takich kołach już 1,5 roku, zrobiłem na nich setki treningów i dziesiątki wyścigów. Są rewelacyjne! Tydzień temu wróciłem z Dolomitów, gdzie zabrałem właśnie te koła i jeździło się wspaniale.

Rozumiem, że piszesz nie mając absolutnie żadnego doświadczenia z takimi kołami i nie mam Ci tego za złe. Każdy ma prawo mieć obawy. Moja rada: najpierw sprawdź, później wystawiaj ocenę, a nie na odwrót. Ja ufam inżynierom, którzy to zaprojektowali, przeliczyli i stworzyli. I wyszła im świetna robota.

Jedyny minus tych kół to niewielki wybór opon. Obecnie mam GP5000 S TR i grają z tymi obręczami wręcz cudownie.

 

Jeszcze dodam, że sam miałem obawy co do tych kół. Gdyby takie nie były w zestawie z rowerem, pewnie nie kupiłbym ich. Pierwotne założenie było takie, że od razu ogłaszam je na OLX. Nawet je wystawiłem, ale po kilku jazdach zdałem sobie sprawę, że to są tak dobre koła, że szkoda byłoby się ich pozbywać. W dodatku u mnie są w fajnej wysokości 42 mm.

 

Dzisiaj gdybym kupował nowe koła, to nie obawiałbym się hooklessów od zippa czy enve i brałbym, gdybym szukał czegoś z tej półki cenowej. 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Hargin]

Ja dodam od siebie, że mam dwa komplety Zipp 303s (jedne już trzeci sezon). Raz łożyska zmieniłem w jednym kole. Bardzo fajne i udane koła.

[pangumas]

Zamówiłem do swoich Vinci Rapid nowy bębenek pod standardowe piasty (rocznik 2021). Obecny zaczął się rozsypywać i chyba wydaje dziwne dźwięki podczas jazdy.

Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka

[marb]

Jakie dźwięki? Trzeszczenie przy obrocie?

[pangumas]

Jakie dźwięki? Trzeszczenie przy obrocie?

Najpierw były trzaski, ale to z powodu braku smaru pod bębenkiem. Teraz podczas pedałowania wydaje takie dziwne dźwięki, stukanie, do tego odpadł pierścień przy końcu bębenka.

Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka