Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jazda Gdansk


9 odpowiedzi w tym temacie

#1 szprot

szprot
  • Użytkownik
  • 122 postów
  • Skądkatzenfurt

Napisano 19 lipiec 2016 - 18:24

czesc.sa jakies ustawki w gdansku?mysle o sobocie albo niedzieli



#2 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 19 lipiec 2016 - 19:01

Rondo C3C ma być w sobotę. Trzeba być niezłym koksem, żeby się z nimi zabrać https://www.facebook...ndoC3C/?fref=ts

 

W niedziele zwykle jeździ f3team. Raczej coffee ride, niż ustawka, tempo spokojne https://www.facebook...53414258203522/



#3 puchaty

puchaty
  • Użytkownik
  • 787 postów
  • SkądGdynia

Napisano 19 lipiec 2016 - 19:31

Rondo C3C jest mocną ustawką, a w tą sobotę dodatkowo ma być rywalizacja na premiach więc będzie srogo. Spokojniej jest na Castoramie o 11 w niedzielę - rondo Castorama w Gdańsku Osowie.



#4 szprot

szprot
  • Użytkownik
  • 122 postów
  • Skądkatzenfurt

Napisano 20 lipiec 2016 - 09:22

witam.o 11 to troche pozno.poza tym pojechalem sobie z kartuskiej do jasienia a potem w strone osowy i powiem szczerze wyleczylem sie z takiej jazdy.jestem szczesliwy ze zyje.jakos nie wyobrazam sobie jazdy w duzej grupie w takim ruchu i z taka kultura kierowcow.mieszkam w niemczech i te drogi mnie przerazaja.nie zebym sie czepial,napewno sa jakies spokojne trasy ale ja ich nie znam.chyba pojade sobie pod wejcherowo samochodem i tam jakos sie pokrece kolo zarnowca.a dla wszystkich ktorzy tu jezdza szacunek ze sobie radza .dzieki za posty ale raczej nie skozystam



#5 puchaty

puchaty
  • Użytkownik
  • 787 postów
  • SkądGdynia

Napisano 20 lipiec 2016 - 11:58

Jeździmy po wsiach, tam jest mniejszy ruch niż w Gdańsku, czy na jego peryferiach. Niemniej faktycznie, plan by wyskoczyć w okolice Żarnowca nie jest zły, przy czym raczej w tygodniu, bo w weekend to się w korkach nastoisz, wśród turystów jadących na lub wracających z urlopu.



#6 mag...

mag...
  • Użytkownik
  • 590 postów
  • Skądpomorskie

Napisano 20 lipiec 2016 - 14:20

Drogi wokół Trójmiasta, również te uczęszczane przez różne zbiórki i indywidualnych kolarzy, są pod kątem ruchu samochodowego przerąbane delikatnie mówiąc. Co 10 kierowca to jakiś po…..b. 

Kierowca karetki z Wejherowa, który rok temu mnie zbierał z drogi w tych okolicach, powiedział mi, że jest fanem kolarstwa i sam bardzo dużo jeździ, ale tylko mtb i wyłącznie po lasach, bo boi się jeździć po naszych drogach, ponieważ zbyt często zbiera z drogi kolarzy w różnym stanie :(

 

Ale na takich właśnie drogach, jazda w grupie bądź nawet małej grupce jest znacznie bezpieczniejsza niż jazda w pojedynkę. Grupkę kierowcy mijają ostrożniej i większym łukiem, pojedynczego kolarza … niektórzy chyba starają się nie zauważać. 



#7 shmoo

shmoo
  • Użytkownik
  • 1730 postów
  • SkądBrzeg, Wrocław, Bytom

Napisano 20 lipiec 2016 - 19:50

... boi się jeździć po naszych drogach, ponieważ zbyt często zbiera z drogi kolarzy w różnym stanie :(
 
Ale na takich właśnie drogach, jazda w grupie bądź nawet małej grupce jest znacznie bezpieczniejsza niż jazda w pojedynkę. Grupkę kierowcy mijają ostrożniej i większym łukiem, pojedynczego kolarza … niektórzy chyba starają się nie zauważać.


Nie wiem czy w naszym kraju jest jakieś szczególne upośledzenie emocjonalne i brak empatii bo takie zachowania zdarzają się wszędzie, ale na pewno są kraje od których oddziela nas przepaść.

Jakie są wasze odczucia po pobycie w innych krajach?
Bywało że byłem w pozytywnym szoku.
Chociaż to rozmowa na inny temat.

logo1pp-64x64.pngmedium.jpgbadge_new.png


#8 Siara_iwj

Siara_iwj

    Zło Konieczne

  • Moderator
  • 2263 postów
  • SkądSheffield

Napisano 21 lipiec 2016 - 12:56

O, ciekawa koncepcja.

http://szosa.org/top...ch/#entry327412

 Lekkie. Tanie. Mocne. Wybierz dwa - C. Boardman


#9 dywyn

dywyn
  • Użytkownik
  • 712 postów

Napisano 22 lipiec 2016 - 08:38

Pobyłem niecałe dwa tygodnie na Podhalu i powrót do trójmiasta okazał się szokiem. Na co dzień tego tak nie bardzo odczuwam ale frustracja, niezadowolenie i kompletny brak empatii wśród kierowców jest załamujący. Szybko się do tego można przyzwyczaić ale jednak co u bardziej wrażliwych jednostek może powodować to lekki szok.
Rondo C3C jest mocną ustawką jak jest rywalizacja. Jeśli nie pojawiają się masterowi mistrzowie, byli zawodowcy i inne konie pociągowe to tempo może być usypiające. Niemniej zawsze warto spróbować. Jeśli odpadniesz to nie musi to oznaczać jazdy solo bo przecież nie każdy ma wystarczająco dużo mocy by jechać z najlepszymi. Czasem i ktoś mocny odpadnie bo zaśpi przy ataku i jest zabawa z pogonią. Tworzą się mniejsze grupki i jazda jakoś idzie. Puchaty może o tym nie wiedzieć bo zawsze jedzie w czubie :)

  • puchaty lubi to

#10 szprot

szprot
  • Użytkownik
  • 122 postów
  • Skądkatzenfurt

Napisano 24 lipiec 2016 - 12:30

bylem w sobote i niedziele na rondzie w osowej.tempo super.dzieki wszystkim





Dodaj odpowiedź