V Leszczyński Maraton Rowerowy
Started By
maciej1986
, 30 kwi 2010 20:44
91 odpowiedzi w tym temacie
#5 Gosc_Castor Troy_*
Napisano 01 maj 2010 - 06:30
Cześć,
Chłopaki ja się oczywiście wybieram! :-D Nie ma bata. Muszę pojechać lepiej niż w Trzebnicy. Zapisałem się na 160km. Będziemy w jednej grupie razem z Jarkiem Dreluchem (nr 118 w Trzebnicy). Już się dogadaliśmy i przyjedziemy razem. Do zobaczenia w Lesznie! :-D
Chłopaki ja się oczywiście wybieram! :-D Nie ma bata. Muszę pojechać lepiej niż w Trzebnicy. Zapisałem się na 160km. Będziemy w jednej grupie razem z Jarkiem Dreluchem (nr 118 w Trzebnicy). Już się dogadaliśmy i przyjedziemy razem. Do zobaczenia w Lesznie! :-D
#9
Napisano 02 maj 2010 - 15:33
http://lh3.ggpht.com...zebnica_103.jpg
295. Piotr Rebe ZIELIŃSKI (352) M5-38 4:00:48
Ja w Lesznie 2009 jechałem 86 km - 29,83 km/h.
Trzebnicę 2010 zaliczyłem 120 km - 24,9 km/h.
Tylko w Lesznie byly grupy dobierane wg deklarowanej prędkości.
A w Trzebnicy przydział wg maszyny. Zaszczyt startowania z komando Szerszeni. I po 20 km odpadłem od koła. Reszta to indywidualna jazda na czas. Jeszcze ktoś miał pretensje, że go namawiałem do jazdy grupowej.
Powinna być zasada:
Kto chce się ścigać, ten się ściga. A kto nie chce ie musi.
I grupy układane wg deklarowanej prędkości.
Jaka to przyjemność wyjechać expresowym. A wrócić osobowym.
295. Piotr Rebe ZIELIŃSKI (352) M5-38 4:00:48
Ja w Lesznie 2009 jechałem 86 km - 29,83 km/h.
Trzebnicę 2010 zaliczyłem 120 km - 24,9 km/h.
Tylko w Lesznie byly grupy dobierane wg deklarowanej prędkości.
A w Trzebnicy przydział wg maszyny. Zaszczyt startowania z komando Szerszeni. I po 20 km odpadłem od koła. Reszta to indywidualna jazda na czas. Jeszcze ktoś miał pretensje, że go namawiałem do jazdy grupowej.
Powinna być zasada:
Kto chce się ścigać, ten się ściga. A kto nie chce ie musi.
I grupy układane wg deklarowanej prędkości.
Jaka to przyjemność wyjechać expresowym. A wrócić osobowym.
#10
Napisano 02 maj 2010 - 15:36
Ja oczywiście też zamelduję się w Lesznie.
Dystans 86 km, ale dam z siebie wszystko (przynajmniej tak planuję
pzdr
Dystans 86 km, ale dam z siebie wszystko (przynajmniej tak planuję
pzdr
Żeby wygrać trzeba wystartować...
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne
#18
Napisano 14 maj 2010 - 17:36
hmm... a ja mam obecnie 38,4* gorączki.. leże w łóżku z laptopem na kolanach i mam nadzieję ,że zdążę się wykaraskać do tego czasu...
wczoraj mnie aż telepało z zimna [gorączka 38,9*] ... pobrałem parę leków i walczę.. mam nadzieje ,że mi minie i pojawię się w Lesznie.. oby tym razem bez deszczu.. :roll:
wczoraj mnie aż telepało z zimna [gorączka 38,9*] ... pobrałem parę leków i walczę.. mam nadzieje ,że mi minie i pojawię się w Lesznie.. oby tym razem bez deszczu.. :roll: