Skocz do zawartości


Zdjęcie

VALVERDE idzie na dwuletni urlop !!!


35 odpowiedzi w tym temacie

#21 GreQ

GreQ
  • Użytkownik
  • 524 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 01 czerwiec 2010 - 20:48

co do pedałów to około 86'-87' ale to nie aż tak bo w noskach też były bloki tylko dociskało się je paskami co czasami powodowało niedokrwienie palców u nogi...

a co do średnich to jest jeszcze bardzo ważny czynnik o którym tu nikt nie napisał POGODA, jak będzie padać to żaden z PROFI nie będzie ryzykował a przynajmniej tak był kiedyś jechali sobie spoko i już a ścigali na kresce.

#22 PsYhOl

PsYhOl
  • Użytkownik
  • 1064 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 01 czerwiec 2010 - 20:52

rzeznik14, http://www.kolarstwo....pl/pedaly.html
Autor tekstu pisze, że w 1984 roku zaczęto używać pedałów Look. Swoją drogą bardzo ciekawa strona ;]
Kupę lat stosowano noski i choć nie były tak dobre w przekazywaniu energii, to na pewno nie było to aż takim przełomem w kolarstwie.


Moim zdaniem na taką średnią prędkość peletonu złożyło się wszystko - drogi, sposowy wytrenowania, diety, coraz to doskonalszy sprzęt(zarówno ramy, koła, jak i osprzęt), a także doping - od lekkich wspomagaczy do ciekawszych sposobów dopingu. Nie wierzę, że wyłącznie ta pierwsza część - każdy tam się jakoś koksuje mniej czy bardziej ;]

#23 yasiu

yasiu
  • Użytkownik
  • 310 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 02 czerwiec 2010 - 09:49

az do niegolenia brody na etapach tdf by organizm zbednie nie tracil energii na odrost wlosow

a od kiedy to broda przestaje rosnąć jak jest niegolona???

a co do średnich to jest jeszcze bardzo ważny czynnik o którym tu nikt nie napisał POGODA, jak będzie padać to żaden z PROFI nie będzie ryzykował a przynajmniej tak był kiedyś jechali sobie spoko i już a ścigali na kresce.

taa, i na pewno przez ostatnie 20 lat pogoda jest inna niz byla wczesniej podczas wyscigow

#24 rzeznik14

rzeznik14
  • Użytkownik
  • 80 postów
  • Skądpolska

Napisano 02 czerwiec 2010 - 20:57

az do niegolenia brody na etapach tdf by organizm zbednie nie tracil energii na odrost wlosow

a od kiedy to broda przestaje rosnąć jak jest niegolona???


rosnie...ale nie filozofuj... wiadomo ze zaraz po ogoleniu wloski szybciej ci odrosna niz bys nie golil iles tam czasu i organizm zuzyje na to wiecej energi, jak widac pro nie gola bo szukaja energii wszedzie...

a nie czujesz ze jestes slabszy gdy np.wczoraj czy 2 dni temu ogoliles nogi i pojechales na trening?organizm zuzywa duzo energii zeby wlosy odrosly...

#25 GreQ

GreQ
  • Użytkownik
  • 524 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 02 czerwiec 2010 - 22:21

taa, i na pewno przez ostatnie 20 lat pogoda jest inna niz byla wczesniej podczas wyscigow


człowieku... nikt nie mówi że pogoda się zmienia, wystarczy jeden etap w dobrym deszczu i w górach i średnia spada, oglądałeś kiedyś Vueltę zanim zmienili termin tego wyścigu? poszukaj sobie w jakich warunkach kolarze jeździli :-/

#26 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 03 czerwiec 2010 - 11:32

W ogóle nikt nie podjął się sprawdzenia ile i jak ciężkich było etapów górskich. Do tego były etapy płaskie z wiatrem i pod wiatr. Fakt, że średnie rosną. Ale weźcie pod uwagę jakie postępy poczyniono w zakresie metod treningowych, pomiar pulsu, pomiar mocy. Zabrano się za kwestie aerodynamiki. To ma wpływ na wynik. Koksy także, ale nie piszcie, że jak zaczęli brać Epo to forma sama przychodziła.


#27 yasiu

yasiu
  • Użytkownik
  • 310 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 03 czerwiec 2010 - 14:35

a nie czujesz ze jestes slabszy gdy np.wczoraj czy 2 dni temu ogoliles nogi i pojechales na trening?organizm zuzywa duzo energii zeby wlosy odrosly...

wrecz umieram, normalnie robie 100 w 3h, jak ogole nogi to ledwo 50 w 3h
a jak gole brode to wogole jest masakra, ledwo z lozka wstaje

Ale weźcie pod uwagę jakie postępy poczyniono w zakresie metod treningowych, pomiar pulsu, pomiar mocy. Zabrano się za kwestie aerodynamiki. To ma wpływ na wynik. Koksy także, ale nie piszcie, że jak zaczęli brać Epo to forma sama przychodziła.

tylko dziwnym trafem ten wztrost sredniej predkosci zanotowano wraz z pojaweniem sie na wieksza skale EPO. W przypadku jednoetapowego wyscigu EPO nie gra takiej duzej roli, ale w wyscigu wieloetapowym wiecej czerownych krwinek oznacza szybsza regenerację, EPO staje sie kluczowe.

Z ta aerodynamika to bym nie przesadzal bo o ile oplyw w okol roweru mozna jakos tam poprawic o tyle sylwetki kolarzy to sa ladne tylko podczas czasowek. Cale kaski, inne ramy itp itd. Normalnie pozycja kolarza niewiele sie rozni od tej sprzed wielu lat. Pozatym jadac w peletonie aerodynamika pojedynczego kolarza nie ma zadnego znaczenia, dlatego nikt sie nei wyglupia i nikt nie wklada kaskow do czasowek podczas zwyklych etapow.

#28 marceln

marceln
  • Użytkownik
  • 476 postów
  • Skąd3city

Napisano 03 czerwiec 2010 - 15:20

az do niegolenia brody na etapach tdf by organizm zbednie nie tracil energii na odrost wlosow

a od kiedy to broda przestaje rosnąć jak jest niegolona???


rosnie...ale nie filozofuj... wiadomo ze zaraz po ogoleniu wloski szybciej ci odrosna niz bys nie golil iles tam czasu i organizm zuzyje na to wiecej energi, jak widac pro nie gola bo szukaja energii wszedzie...

a nie czujesz ze jestes slabszy gdy np.wczoraj czy 2 dni temu ogoliles nogi i pojechales na trening?organizm zuzywa duzo energii zeby wlosy odrosly...


o w mordę :mrgreen:

#29 rzeznik14

rzeznik14
  • Użytkownik
  • 80 postów
  • Skądpolska

Napisano 04 czerwiec 2010 - 11:00

[quote name="yasiu"][quote]wrecz umieram, normalnie robie 100 w 3h, jak ogole nogi to ledwo 50 w 3h
a jak gole brode to wogole jest masakra, ledwo z lozka wstaje[/quote]

czlowieku, nie mowie o twoich 100 kilometrach w 3 godziny bo to jest tyle co nic


[quote]ostatnio nawet przestalem sie myc przed powaznym treniegiem
wiecie ile to organizm zuzywa energii zeby sie znow zwiazkami soli i amoniakami pokryc???
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:[/quote]

charakter i tresc obu tych wypowiedzi swiadczy tylko i wylacznie o Tobie,drogi kolego

[quote name="yasiu"][quote]Z ta aerodynamika to bym nie przesadzal[/quote]

hm...czyli dyrektor sportowy Cancellary mylil sie mowiac, ze aby byc szybkim trzeba byc aerodynamicznym?

#30 kuba259

kuba259
  • Użytkownik
  • 495 postów
  • Skądelbląg

Napisano 04 czerwiec 2010 - 11:03

A co do tematu... to urlop płatny? :mrgreen: :mrgreen:

P S
Gdyby aerodynamika nie miała nic do znaczenia to samochody sportowe mogłyby być kwadratowe :shock:

#31 yasiu

yasiu
  • Użytkownik
  • 310 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 04 czerwiec 2010 - 12:45

Gdyby aerodynamika nie miała nic do znaczenia to samochody sportowe mogłyby być kwadratowe :shock:

Samochody sportowe poruszaja sie z predkosciami rzedu 120-190 (WRC) lub okolice 300 (F1, F2 itp).
Sily aerodynamiczne graja tam olbrzymia rolę.
Jadac na rowerze 40km/h w peletonie nie odczujesz najmniejszej roznicy majac rame, kola i szprychy aero czy nie majac. Jak sam uciekasz i na czasówkach lepsze ustawienie aero gra rolę rzedu 2 minut na 40 kilometrach.
Jadac w grupie pojedynczy kolaz zuzywa 40% energii mniej niz jak by jechal sam. Przeplyw powietrza w tak duzzej grupie jest taki ze zadne pakeity aero nic nie zmienia. Jak puscisz peleton na rowerach aero i na rowerach zwyklych to nie bedzie roznicy w czasie przejazdu.
o na przyklad zdjecie kawalka roweru na zwyklym etapie giro http://www.gazzetta....7399733.shtml#1
Zadnych aero obreczy, zadnych kierownic aero, nawet kolarze maja buty z rzepami bez zadnych oplywowych prezerwatywek. Zwykle bidony zwykle koszyki na bidony, standardowe kaski, zero aero. A na czasowce jest wyscig technologiczny.

#32 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 04 czerwiec 2010 - 17:24

yasiu ale ktoś musi ciągnąć ten peleton!!! Ktoś musi jechać pierwszy, wtedy oszczędza drobiazgi energii po to by móc jechać o 0,5km/h szybciej, fakt że jadą po zmianach, ale mogą wtedy jechać szybciej. Zerknij jaka jest różnica wysokości siodła i kierownicy teraz i 25 lat temu. To także ma wpływ na wzrost średnich prędkości, nie tylko Epo i inne koksy.


#33 MiSzA

MiSzA
  • Użytkownik
  • 805 postów
  • SkądKonstancin

Napisano 04 czerwiec 2010 - 18:32

Oczywiście. A co więcej - w zawodowym peletonie są tacy którzy nie uznają nić innego niż 32 szprychy na klasycznej obręczy; są tacy którzy nie jeżdżą na niższych niż 40mm. Fakt faktem, że w górach bardziej liczą się kilogramy niż aero - aczkolwiek to też już się powoli zmienia - jeżeli można mieć tak samo lekkie koła o stożku 35mm i 20mm, każdy wybierze 35mm - ot, choćby dla tych minimalnie wyższych prędkości na zjazdach - w końcu dla nas to hobby, dla nich to zawód.

Co do jazdy w grupie - jak słusznie maciej1986 zauważył - ktoś musi w czubie pańszczyznę odrobić - prędzej czy później ;) Już w latach 80tych amerykanie sprawdzali na torze (przy okazji przygotowań do IO w LA) jak można jeszcze poprawić szyk w jeździe drużynowej na dochodzenie - przy okazji udowodnili, że "standardowo" trzeci zawodnik w linii generuje 35-45% mocy mniej niż prowadzący, drugi - 25-30%.

#34 yasiu

yasiu
  • Użytkownik
  • 310 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 05 czerwiec 2010 - 12:09

jazda w szyku i w peletonie oraz jazda pojedynczo to cos troszke innego. Jadac w grupie 50 osob albo i 200 na prawde aerodynamika 1 zawodnika znaczoaco nie wplywa na to jaka duza moc on musi generowac. W grupowej jezdzie torowej chodzi glownie o to ze strumien powietrza efektywnie oplywa dluzszy ksztalt i przez to sa mniejsze opory a nie przez to ze ten pierwszy ma bardziej aerodynamiczny rower. I to jak maja byc ustawieni zawodnicy na torze to juz od dawna wiadomo, a to ze hamerykanie nie dawno zrobili badania to tylko to potwierdzilo.
Jadac w grupie powietrze uderza w cos w stylu duzego prostokata i dlatego nie ma roznicy na jakim rowerze sie jedzie.
Zreszta jezeli by to mialo takie znaczenie to rowery do jazdy grupowej zawodnicy by wybierali aero a tak nei robia.

Zerknij jaka jest różnica wysokości siodła i kierownicy teraz i 25 lat temu. To także ma wpływ na wzrost średnich prędkości,

szczerze watpie, i 25 lat temu i teraz kazdy wiedzial ze im bardziej poziomo ma ulozony kregoslup tym mniejsze ma opory, do tego nei trzeba byc fizykiem, wystarczy ttroche pojezdzic. Pozatym w peletonie czesto nawet Ci jadacy na przedzie jada w dosyc wyprostowanej pozycji.
zdjecie Lance z 2009 http://kwc.org/cycli...ong panning.jpg
zdjecie z lat 70tych Eddy Merckx http://www.lalantern...Eddy Merckx.jpg
pokaz mi roznice w ich ustawieniu?? jest jakas znaczaca??? Koszulki teraz maja bardziej obcisle ale pozycja bardzo podobna.

#35 MiSzA

MiSzA
  • Użytkownik
  • 805 postów
  • SkądKonstancin

Napisano 05 czerwiec 2010 - 12:55

No niby tak - z tym, że mam wrażenie, że cały czas piszemy niejako obok siebie - zwracałem tylko uwagę na to, że dla tego co prowadzi peleton (rozciągnięty czy nie) akurat ma znaczenie (małe, ale zawsze) czy ma bardziej aero rower czy nie; zgadza się - dla tego co jedzie w samym środku - nie ma żadnego. O tych badaniach to pisałem, że robili je w latach 80tych - więc dawno temu; zaś indywidualne pozycje są bardzo różne; dawniej jeździło się na prostych plecach - ramy były w stosunku do dzisiejszych bardzo długie; zresztą - jeżeli szukać dziwolągów to nie jeden się znajdzie :)

#36 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 05 czerwiec 2010 - 13:58

Zdjęcia można poszukać jak będzie Merckx jeszcze bardziej poskładany na zjeździe. Ale wracając do tematu, nie napisałem, że tylko i wyłącznie aerodynamika miała taki wpływ, ale ogół osiągnięć w wielu dziedzinach. Wprowadzenie napędów z większą ilością przełożeń także ma na to wpływ, wiele jest takich pierdół, które mniej lub więcej wpłynęły na takie osiągi. To że kiedyś jeździli na schabowym, a teraz na żelach energetycznych.
Ale jak ktoś podsumował niedawno galerię zwycięzców TdF: "Who won clean, who won with "help", who won dirty, who knows ?"...




Dodaj odpowiedź