180 replies to this topic

[Bauer1921]

Czesc;) Pomysł ze Sztafetą naprawdę w pyciorę. Jeszcze nie należę to Waszej Grupy, ale zamierzam tzn tylko 18-stka minie i vio! Żeby rodzice nie marudzili, że bez ich zgody itd. Będzie można się jeszcze jakoś dopisac?

[irimi]

Oczywiście, że możesz się zapisać. Dopóki w Polsce nie będzie z 10 milionów dawców to nabór będzie trwał ;-)

[maciej1986]

Wtedy idąc wynieść śmieci będziesz mijał kogoś w koszulce Drużyny;p Pomysły się kroją kolejne...
Sztafeta to jedno z większych przedsięwzięć, jest też pomysł zorganizowania wyścigu, ale to jeszcze trzeba obgadać.

[ROZMIAR]

Ja sobie dziś czekam na autobus, a tu właśnie idą ludzie z jakimiś pucharami itp. a wśród nich w koszulkach drużyny szpiku (przystanek AWF szli w kierunku pływalni przy drodze dębińskiej)

[irimi]

Ja także się cieszę, że temat chwycił i idzie do przodu. Na forum rowerowym jakoś na razie słabiutko, ale może to się zmieni. Najważniejsze, że tu się to wszystko ładnie rozwija. Jest sporo pomysłów. Chciałbym jednak, byśmy pamiętali, że do ich realizacji potrzebna będzie praca zespołowa, czy raczej DRUŻYNOWA. Ponieważ każdy z nas ma obowiązki (o dziwo ja również :mrgreen: ), to wszystkiego nie da się ogarnąć przez jedna osobę. Ale działamy jak na razie w myśl zasady: co dwie głowy ot nie jedna. Do pracy też będzie potrzeba wiele rąk. Sprawę koszulek, spodenek, ciuchów ogarniam, bo już sobie wypracowałem system, ale wielu innych tematów na pewno sam nie pociągnę, nie tylko dlatego, że nie dam rady, ale dlatego, że Drużyna to Drużyna. Jeśli kilka osób weźmie na siebie jakiś mały kawałek pracy, to razem to wszystko pójdzie do przodu. Oczywiście kto może i chce wygospodarować nieco czasu.

Kilka spraw na przyszłość, o których była mowa:
- sztafeta Drużyny, Kolarzy z Biegaczami.
- organizacja czasówki, wyścigu
- wciągnięcie do Drużyny znanych, polskich kolarzy.
Dwie pierwsze kwestie wymagają czasu i wspólnego działania.
Trzecia sprawa: mam emile do Lecha Piaseckiego i Czesława Langa. Jeśli ktoś znajdzie e-maile do innych, bardzo by się przydały. Napiszę wspólnie z Dorotą do tych osób i może ktoś będzie chciał zostać honorowym członkiem Drużyny. Dlatego w kwestii znalezienia kontaktów proszę już teraz o pomoc.

[irimi]

Poszukuję e-mail do red. Krzysztofa Wyrzykowskiego! Do red. Jarońskiego już mam. Czujecie mój chytry plan? 8-) :mrgreen:

[p]

Czujemy

Wyścigi komentuje jeszcze Adam Probosz, ale nie udało mi się znaleźć do niego maila.

[irimi]

O nim też myślałem. Dopiszę go do listy poszukiwanych :mrgreen:
czasu nie jest wiele, bo TdF się zbliża,a choć oni zawsze wypełnią te 3h relacji ciekawymi tematami, to przecież można im w tym pomóc :mrgreen:

[irimi]

Panie i Panowie. Mamy swój plakat! :mrgreen:
LINK

[irimi]

Szpikowcy, czy ktoś z was ma znajomości z sklepie (sklepach) rowerowych, warsztatach rowerowych? Mam kilka sztuk plakatów w formacie mniej więcej A2, które można by powiesić właśnie w sklepie czy warsztacie. Dajcie znać, szczególnie Poznaniacy.

[maciej1986]

Dawaj trzy sztuki to oblecę Cyklotur na Ptasiej, Rybę i p. Mariana:)

[irimi]

Ekstra! Jakoś zgadamy się na odbiór :-D

Mam też naklejki na samochód w formacie gdzieś 10x15cm plus kilka mniejszych, które gdzieś na rower można nakleić.

[Skeeball]

Ok, ja też kilka wezmę. Na pewno obskoczę sklep na Św. Czesława i Cyklotur na Kwiatowej, powieszę też na oddziale hematologii na Szkolnej - kiedyś tam pracowałem.

[irimi]

Na razie mam tylko 10 sztuk plakatów. Zobaczymy czy to chwyci. Warto spróbować.
W najbliższym czasie będzie też już broszura, którą będzie można rozdawać przy różnych okazjach, zostawić w sklepie na ladzie, a w której kolarzy też już będzie widać. Powoli do przodu...
Zgadamy się jakoś na odbiór plakatów.

[maciej1986]

No więc byłem najpierw u Rybczyńskiego na Miodowej, Michała nie było, ale sprzedawca/serwisant już o nas słyszał, pytał o to na jakiej zasadzie działamy, czy oddanie szpiku wiąże się z jakimiś problemami i powiedział, że nie widzi problemu aby plakat wisiał, odezwą się na maila podanego na plakacie w celu możliwej dalszej współpracy:)

Następnie podjechałem na Ptasią do Cykloturu, tam nawet nie wiele tłumacząc, sprzedawca Tomek powiedział, że skonsultuje w poniedziałek plakat z kierownikiem sklepu i powinien on zawisnąć gdzieś w sklepie.

Naklejki jak na razie czekają, większa podczas weekendu znajdzie miejsce na klapie bagażnika mojego auta, mała natomiast znajdzie się na ramie.

[irimi]

Tak trzymać! :-D

[MartaLa]

o właśnie, właśnie... naklejki na samochody to jest dobry pomysł...
ludzie stoją w korkach, czytają... zapamiętują, może potem ktoś zagląda na stronę, może rejestruje się jako dawca

Maciej, jesteś szalenie aktywny

[maciej1986]

Cicho bo jeszcze nie przykleiłem