Skocz do zawartości


Zdjęcie

Starty, treningi, wspólne imprezy rowerowe


1154 odpowiedzi w tym temacie

#661 irimi

irimi
  • Użytkownik
  • 839 postów
  • Skądże znowu?

Napisano 11 kwiecień 2012 - 21:43

Trening w oparciu o pomiar watów?! Pliss, co ty kufa, człowiek-żarówa? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Wyznaczenie tętna maksymalnego i wyznaczenie stref to podstawa! W każdej dyscyplinie wytrzymałościowej...
Dobra, nie ten dział i nie chcę powielać tego co każdy szanujący się, trenujący WIE. Poszukaj sam.

RafałK, nie kracz, tylko złóżcie drużynę wraz z rezerwowymi, zgłoście, a najwyżej skład dotrzecie w trakcie sezonu. Poza tym nam będzie łatwo zdjęcia robić - długie czasy naświetlania, bo będziemy jechać powoli :mrgreen: Zgłosiłem nas na 3h20', czyli ok. 30km/h. lepiej wypaść lepiej, niz gorzej... ;-) :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

#662 Gosc_Rzysko_*

Gosc_Rzysko_*
  • Gość

Napisano 12 kwiecień 2012 - 13:43

CZISES a jak wyznaczyć coś co zależy od tego czy jestem po seksie czy przed ? Max to psychika a próg tlenowy to wyznacznik kufaaa ojciec koordynator i tego nie wie hellow haha ale najważniejsze że przejmujemy wszystkie pudła w różnych kategoriach Szpiki żądzą i nie ma lipy :-D

Nie przeginajcie ze zdjęciami bo kto potem w 2tys. fotek będzie szukał siebie ;p
Chyba że na zasadzie -Gdzie jest Wally ... :lol:
Dołączona grafika

#663 irimi

irimi
  • Użytkownik
  • 839 postów
  • Skądże znowu?

Napisano 12 kwiecień 2012 - 17:16

Tętno maksymalne nie zmienia się z godziny na godzinę czy z dnia na dzień. Jest w miarę stałe w czasie a jego wartość spada wraz z wiekiem, więc proszę nie fanzol głupot. Zwróciliśmy Ci uwagę na pewne podstawy treningu wytrzymałościowego, a co z tym zrobisz, to już twoja brocha. Ten temat uważam za zamknięty.
PS. Jeśli zanim zostaniesz kolarzem por-tour z pierwszych stron gazet podchodzisz do matury w tym wcieleniu, to "rządzą", a nie "żądzą"...

Wracajmy do sedna tematu...

#664 Gosc_Rzysko_*

Gosc_Rzysko_*
  • Gość

Napisano 12 kwiecień 2012 - 19:12

Na szczęście nigdy nie powiedziałem że jestem dobry z polaka :mrgreen: :lol:
I faktycznie wracając do sedna to Ktoś ma wolne miejsce żeby zabrać się do trzebnicy :-? Standardowa stawka za fatygę obowiązkowo ^^

#665 Wigor

Wigor
  • Użytkownik
  • 131 postów
  • SkądPoznań

Napisano 26 kwiecień 2012 - 21:14

http://www.dobreksia...nic-mistrza.htm
polecam tę książkę
Trenuję według filozofii CTS
Tlenowy system energetyczny odgrywa główną rolę w wysiłkach długotrwałych. Krótkie maksymalne wysiłki są w większości zależne od systemu beztlenowego.
Słabo rozwinięty system tlenowy jest głównym czynnikiem ograniczającym sukcesy w kolarstwie wytrzymałościowym. Im więcej pracy możesz wytworzyć w strefie przemian tlenowych, tym większe masz szanse na sukces.
Jedyny problem związany z trenowaniem i doskonaleniem tlenowego systemu energetycznego polega na tym, że aby przyniósł on widoczne efekty, potrzeba długiego czasu i wiele wysiłku.
Filozofia treningowa CTS uznaje tlenowy system energetyczny za fundament wytrzymałości. Trenowanie tego systemu poprawia wytrzymałość, wspinaczkę, czasówki i ogólną skuteczność.
Strefy według filozofii CTS obliczam nie od tętna maksymalnego, które nic nie mówi, ale od tętna średniego jakie jestem w stanie utrzymać podczas określonego wysiłku. Wyznacza się je w teście terenowym CTS (szczegółowo opisany w ksiażce, dwa przejazdy na maksa na odcinku 5 km).
Pozdrowery

#666 Wigor

Wigor
  • Użytkownik
  • 131 postów
  • SkądPoznań

Napisano 26 kwiecień 2012 - 21:28

Old boysi to sprawa umowna. Organizatorzy wymyślili dodatkową nagrodę dla takiej drużyny. Liczy się średnia wieku druzyny powyżej 50, a nie że każdy musi być powyżej.Możemy wystawic dowolna trzecią druzyne, jeśli uzbieramy chętnych. Nie sprawdzałem czy jeszcze są wolne miejsca.
Chłopaki piszcie! Pogonimy kota tym ze Slow Motion , hehe

#667 Gosc_Rzysko_*

Gosc_Rzysko_*
  • Gość

Napisano 26 kwiecień 2012 - 22:07

Strefy według filozofii CTS obliczam nie od tętna maksymalnego, które nic nie mówi, ale od tętna średniego jakie jestem w stanie utrzymać podczas określonego wysiłku. Wyznacza się je w teście terenowym CTS (szczegółowo opisany w ksiażce, dwa przejazdy na maksa na odcinku 5 km).

PRAWDA !!! ;-)

#668 Jacek 62

Jacek 62
  • Użytkownik
  • 45 postów
  • SkądStargard Szczeciński

Napisano 27 kwiecień 2012 - 06:24

Old boysi to sprawa umowna. Organizatorzy wymyślili dodatkową nagrodę dla takiej drużyny. Liczy się średnia wieku druzyny powyżej 50, a nie że każdy musi być powyżej.Możemy wystawic dowolna trzecią druzyne, jeśli uzbieramy chętnych. Nie sprawdzałem czy jeszcze są wolne miejsca.
Chłopaki piszcie! Pogonimy kota tym ze Slow Motion , hehe


Jestem chętny pojechać w ekipie Old boys,mam 50 lat ,mam także swoje ubiegłoroczne doświadczenia w jeździe drużynowej.Jakie dane są Ci potrzebne do zgłoszenia Wigor ?

#669 Wigor

Wigor
  • Użytkownik
  • 131 postów
  • SkądPoznań

Napisano 27 kwiecień 2012 - 15:51

Jacek,
Na razie jest nas dwóch chętnych tylko. Musimy mieć 5 plus 2 rezerwowych.
W dodatku jestem w rezerwie u "powolniaków". Oni wbrew pozorom są szybcy i tylko tak się klamkują :) Jak się nie uda z trzecią drużyną, to wskoczysz do nich na rezerwę na moje miejsce na przykład. A ja pojadę maraton w Łobzie w tym samym dniu.
Rok temu był kłopot z zebraniem jednego składu. Teraz może uda się dwa.
Czyli dopiero za rok trzy. Ale proponuje jeszcze nie składajmy broni i szukajmy chętnych.

#670 irimi

irimi
  • Użytkownik
  • 839 postów
  • Skądże znowu?

Napisano 28 kwiecień 2012 - 08:30

To tak trochę pozornie wyglądało w zeszłym roku, bo najpierw był tłum chętnych, a potem się wykruszali. Wiec dobrze by zgłaszali się "pewniacy". Przypominam o konieczności wniesienia opłaty do 31 lipca. Warto zajrzeć w regulamin.

Co do samego startu, to jest on szczególny, gdyż DRUŻYNOWY. A przecież my jesteśmy drużyną. Jeszcze nie rozmawiałem na ten temat z "moją ekipą", ale dla mnie duże znaczenie będzie miało to, byśmy dojechali do mety w komplecie, z najsłabszym ogniwem, i aby tę metę przekroczyć razem. Ja to nawet osobiscie znam to najsłabsze ogniwo :mrgreen: , ale nie dlatego. Otóż w tym rzecz, że nasza drużyna ma jak żadna inna charakter... drużynowy, i to niekoniecznie w znaczeniu sportowym.

#671 CycloOxy

CycloOxy
  • Użytkownik
  • 73 postów
  • SkądPoznań

Napisano 28 kwiecień 2012 - 09:58

Zgłosiłem nas na 3h20', czyli ok. 30km/h. lepiej wypaść lepiej, niz gorzej... ;-) :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


To dobrze :)

Ostatnio zrobiłem test na 32 kmetrach i dałem rade na góralu podciągnąć średnią pod 32 km/h gdyby nie jedne światła, toaleta i picie to spokojnie 32 by wyszło :)

Teraz dwa wypady po 6-8 h potem będę szlifował mocniejsze tempo na krótszych ale pod średnią 30.

Damy rade :)

#672 Marras

Marras
  • Użytkownik
  • 100 postów
  • SkądGryfino

Napisano 29 kwiecień 2012 - 19:04

VI Trzebnickie Żądło Szerszenia zaliczone.
Mój przejazd: http://www.endomondo...ts/user/4525631

#673 charles7310

charles7310
  • Użytkownik
  • 224 postów
  • SkądPoznań/Brunssum

Napisano 29 kwiecień 2012 - 20:40

VI Trzebnickie Żądło Szerszenia zaliczone.
Mój przejazd: http://www.endomondo...ts/user/4525631

Gratulacje:-) Przejechać taki dystans w takiej temperaturze .... chylę czoła :-)

#674 kryniu

kryniu
  • Użytkownik
  • 415 postów
  • SkądKórnik

Napisano 29 kwiecień 2012 - 21:58

Z racji tego ,że na tym forum jest to mój pierwszy post - witam wszystkich serdecznie.
Wczoraj miałem niekłamany zaszczyt po raz pierwszy jechać maraton w stroju Drużyny Szpiku i poznać kilku z Was. Kto był w Trzebnicy to wie jak było... ciężko i gorąco oględnie mówiąc :lol: jechałem 150 km i skurcze mocno dały mi się we znaki , co w znaczący sposób wpłynęło na mój niezbyt rewelacyjny czas. Mam wystapić w drużynie na Amber Road - widnieję jak rezerwowy II składu - obiecuję do tego czasu solidnie popracować nad formą ;-) Pozdrawiam.

#675 merxin

merxin
  • Użytkownik
  • 576 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 30 kwiecień 2012 - 07:31

Witam
Pożyczyłem od kolegi z Drużyny Szpiku łyżki do opon, na skutek zaaferowania i względów transportowych wyleciało mi to z głowy po maratonie, którego zresztą nie udało się ukończyć.
Chciałbym bardzo podziękować i zapytać gdzie mogę dostarczyć/wysłać pożyczone łyżki (kolor łyżek niebieski, kolega mial numer dwieście czterdzieści cztery albo jeden)?

u4767y2014v3.gif


#676 charles7310

charles7310
  • Użytkownik
  • 224 postów
  • SkądPoznań/Brunssum

Napisano 30 kwiecień 2012 - 07:59

Witam
Pożyczyłem od kolegi z Drużyny Szpiku łyżki do opon, na skutek zaaferowania i względów transportowych wyleciało mi to z głowy po maratonie, którego zresztą nie udało się ukończyć.
Chciałbym bardzo podziękować i zapytać gdzie mogę dostarczyć/wysłać pożyczone łyżki (kolor łyżek niebieski, kolega mial numer dwieście czterdzieści cztery albo jeden)?


W tym miejscu wielki szacun dla Wigora, który pewnie z wrodzonej skromności nie wspomni, że to On postanowił pomóc koledze. Koledze proponuję kontakt na priv-a z Wigorem.

#677 merxin

merxin
  • Użytkownik
  • 576 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 30 kwiecień 2012 - 08:28

Dzięki, napiszę na priva, pozdrawiam

u4767y2014v3.gif


#678 wiki

wiki
  • Użytkownik
  • 2190 postów
  • SkądOzorków k/Łodzi

Napisano 01 maj 2012 - 19:27

Dzisiaj zaliczyłem pierwszy start w tym sezonie. Miłe zaskoczenie bo zgarnąłem ładny pucharek, zajmując drugie miejsce :)
https://www.facebook...&type=1
Jak tylko pojawi się jakaś fotorelacja to skrobnę coś więcej plus fotki (jechałem w szpikowej koszulce).

#679 Wigor

Wigor
  • Użytkownik
  • 131 postów
  • SkądPoznań

Napisano 08 maj 2012 - 21:40

dopiero teraz przeczytałem te wpisy
dzięki za miłe słowa
pomagam, bo taka pomoc nie ma ceny
tak mam we krwi już, że jak widzę kolegę maratończyka na poboczu, to pytam się czy wszystko jest w porządku, czy jest mu potrzebna pomoc itp.
a kiedyś może i mi w razie potrzeby będzie pomożone, ale tak nie kalkuluję
nieco dalej oddałem komuś swoją dętkę, hehe
miał już chłopak trzecią panę na trasie
mam nadzieję, że dojechał
dojechałem z samą pompką i kilka minut później, ale szczęśliwy :-D

#680 Wigor

Wigor
  • Użytkownik
  • 131 postów
  • SkądPoznań

Napisano 08 maj 2012 - 22:04

Kryniu... witaj w Drużynie
wynik nie jest najważniejszy
gratki za przejechanie
na następnym maratonie szukaj naszych przed startem do wspólnego zdjęcia
nie jest to łatwe, bo startujemy na różnych dystansach i o różnych godzinach
ale jest postęp, bo w Trzebnicy udało się zebrać do kupy czterech czy pięciu Szpików
nasz Gigowy Gigant Marras polecił mi w Łobzie na skurcze Chela-Mag B6 Forte Shot
Olimpu - bardzo dobra rzecz w fajnych ampułkach
sprawdzone - pomaga :-)



Dodaj odpowiedź