Starty, treningi, wspólne imprezy rowerowe
#844
Napisano 18 sierpień 2012 - 07:48
Jestem właśnie po rozmowie telefonicznej z Wigorem. Została podjęta decyzja, żeby jak najmniej zamieszania wprowadzać organizatorowi. Tak więc kryniu jako rezerwowy II składu zastąpisz u nas irimiego i wystartujesz w drugim składzie. W III składzie u Wigora pojawi się kolega Bartek Milczarek.
Przyjąłem do wiadomości i realizacji 8-) udaję się więc w te pędy na solidny trening aby poziomu zanadto szacownej ekipie nr 2 nie zaniżać :-)
#845
Napisano 18 sierpień 2012 - 21:25
udaję się więc w te pędy na solidny trening aby poziomu zanadto szacownej ekipie nr 2 nie zaniżać :-)
Trenujta trenujta co bym miał komu zdjęcia pstrykać w sobotę :-)
Irimi Zdrowiej nam zdrowiej... mam namiar na dobrego specjalistę, który się specjalizuje w sportowych kontuzjach, urazach, złamań itp... ale to temat to obgadania jak wrócę na miejscu jeśli będziesz zainteresowany :-0
Buona notte :evil:
#846
Napisano 19 sierpień 2012 - 16:11
Jako się rzekło - zaliczyłem poważny upadek. Znalazłem sobie fajne pętle na treningi w okolicach Powidza - dobry asfalt, mały ruch, fajne widoki.
Wracając z treningu zaliczyłem jednak kraksę. Jechałem z górki, były zatopione w asfalcie nieużywane tory wąskotorówki. Niestety nie szły przez drogę prostopadle tylko ukośnie. Tylne koło złapało uślizg, prawe natychmiast zeszło z drogi, zaryło w piach i przeleciałem przez kierownicę. Barkiem walnąłem w asfalt. Efekt - zerwanie więzozrostu barkowo-obojczykowego, kilka drobnych zadrapań. Łeb w kasku cały. Rower też :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Fajno to wygląda :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Czeka mnie operacyjne drutowanie barku i kilka tygodni zrastania się i pewnie jakaś spokojna rehabilitacja. Więcej będę wiedział po wizycie u specjalisty.
Na Amber pojadę jako widz, chyba, że mnie pod nóż już wezmą, w co bardzo wątpię.
Dzięki wszystkim za życzenia zdrowia!
PS. Oczywiście byłem w kasku do którego noszenia na każdym, nawet z pozoru luźnym treningu wszystkich namawiam!
#847
Napisano 20 sierpień 2012 - 10:21
Nic już tam nie wywińcie na treningach, bo ja teraz zostałem u Was jedynym rezerwowym.
Do mojej grupy doszedł Bartosz. Jakby co, to mam tam nieobciążonych żadną inną rezerwacją dwóch rezerwowych chłopaków z LKK. Grupa jest nierówna i jedziemy głównie dla naszej czerwonej szpikowej ideii :-) W każdym razie mocniejsza trójka powinna dotrzeć jakoś przyzwoicie do mety. Ja powiozę raczej ten rafałowy wózek z pyrami i postaram się go dowieźć w limicie czasu, hehe, bo szczyt formy miałem w Łasku, a teraz już pod górkę. Mamy i tak zapewniony brąz wśród drużyn szpikowych :mrgreen:
#848
Napisano 20 sierpień 2012 - 11:11
Rzysku - co z Twoją ekipą? Zgłaszajcie się!
Karol, Rafał - wystartujcie w konkursie fotograficznym :-)
Trzeba pobrać i podpisać oświadczenie o prawach autorskich.
Chociaż jakieś podium zaliczymy w fotografii, jak nie w kolarstwie, hehe
#851
Napisano 20 sierpień 2012 - 13:22
Ja mam poważny zamiar , ale nie ukrywam ,że bardzo chętnie wybiorę się w nieco większym składzie( 2 lub 3 osobowym) - dysponuję rzecz jasna środkiem transportu przystosowanym do przewozu rowerów.
#852
Napisano 20 sierpień 2012 - 17:38
#853
Napisano 20 sierpień 2012 - 18:34
Kryniu - mam w planie Iławę, ale warunek, że nie dam się zabić na Amberze
Rafał - to miejsce to jawna pułapka, te szyny wyginają się tam w górę i wyłażą z asfaltu
myślę, ze jest podstawa do sądzenia się z zarządcą drogi i odszkodowania
#856
Napisano 20 sierpień 2012 - 19:09
Co do Amber to u nas Cyclooxy też teraz formy nie ma, tak więc będzie się trzymał koła najdłużej jak da radę, a potem samotnie pomknie do mety. Trójka ze składu, czyli ja, zakk i walery1974 trzymamy w miarę równy poziom, po wynikach krynia wydaje mi się że jest najmocniejszy z naszego składu. Tak więc Wigor nasze składy są w miarę wyrównane;p przyjmujesz wyzwanie o skrzynkę złocistego napoju:D???
#857
Napisano 20 sierpień 2012 - 19:42
ja się powstrzymuję w trosce o Wasze dobro
nie chcę widzieć łez zakka jak przegracie z nami :mrgreen:
a tak poważnie to u nas stosunek mocnych do słabszych wynosi 3:2, a u Was 4:1, a więc walka jest nierówna, ale pogadam z chłopakami
na dzisiaj mam potwierdzenia od 4 i nie wiem co z Wicklomanem, bo mi nie odpisuje
potwierdził gdy zgłaszałem drużynę, ale potem przepadł jak kamień w wodę