Wszystkie te owoce to cukry proste, spowodują szybki wyrzut insuliny, potem cukier zniknie z krwi, a insulina nadal będzie co= hipoglikemia. Płatki owsiane, żytnie, nawet bułka z twarożkiem były by lepsze, ale nie cukry proste, te zostawmy na sam trening.
Proponuję też spróbować jazdy na czczo, wbrew pozorom można wiele na zapasach z poprzedniego dnia..
@Arni po co tak skakać ze skrajności w skrajność.
Albo straszyć hipoglikemią albo wywoływać głód.
Prędzej ją wywołasz właśnie takim głodzeniem przy długiej jeździe.
Z tematu przecież łatwo wywnioskować że autorowi chodzi o długą jazdę.
Migdały, orzechy, figi mają niski indeks.