Hej,
mam krótkie pytanie - potrzebuję wymienić łańcuch. Mam komplet Shimano 105, korba 34/50, kaseta 11x28.
W necie trafiłem na łańcuchy ze 114 i 116 ogniwami. Jest jakieś zalecenie, który trzeba wybrać do tych przełożeń?
Napisano 14 sierpień 2017 - 12:58
I tak będziesz usiał skrócić do 108, czy 105 ogniw (jakoś tak).
http://szosa.org/top...ugość-łańcucha/
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
Napisano 14 sierpień 2017 - 13:50
I tak będziesz usiał skrócić do 108, czy 105 ogniw (jakoś tak).
105? Tylko jak to zakuć .
Napisano 14 sierpień 2017 - 14:01
Spinką ?
W odróżnieniu od parzystej liczby ogniw, gdzie do spięcia łańcucha trzeba użyć pinu lub skuć przy pomocy sworznia.
Ja z resztą tylko tak napisałem, że łańcuch trzeba skrócić. Nie zostawia się tyle ogniw, ile daje producent.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
Napisano 14 sierpień 2017 - 14:45
Spinką ?
W odróżnieniu od parzystej liczby ogniw, gdzie do spięcia łańcucha trzeba użyć pinu lub skuć przy pomocy sworznia.
Ja z resztą tylko tak napisałem, że łańcuch trzeba skrócić. Nie zostawia się tyle ogniw, ile daje producent.
Ale wtedy łańcuch liczy 106 ogniw.
Można jeszcze spinać dżdżownicą wtedy ilość ogniwek jest ruchoma.
Napisano 14 sierpień 2017 - 15:40
Ależ się czepia - masz rację - 105 ogniw z oryginalnego łańcucha + spinka daje 106 podziałek. Ok. ? (oczywiście 105 to tylko przykład - ale mogę iść i policzyć ile MI zazwyczaj zostaje)
Dżdżownica jest za miękka.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
Napisano 14 sierpień 2017 - 16:22
Chodzi tylko o parzystą liczbę ogniw .
Sama ich ilość może się zawsze minimalnie różnić. Nie możemy powiedzieć, że 50-34T i 11-28T dla każdego roweru da tę samą liczbę ogniw.
SRAM, Shimano i Campagnolo mają rożne metody wyznaczania długości poprzez opasanie blatu i koronki. A do tego dochodzi jeszcze rozmiar ramy i geometria roweru.
Pytanie postawione przez autora wątku trochę świadczy o braku doświadczenia. Bo np co maja zrobić użytkownicy blatów 52 i 53? Dwóch łańcuchów nie kupują.
Napisano 14 sierpień 2017 - 21:47
Napisano 15 sierpień 2017 - 03:17
Ziutek łap linkę:
https://www.google.p...biw=360&bih=560
Bez sensu. Jedno półogniwko to cena około 5zł. Gdy cały łańcuch kosztuje 80.
Mimo wszystko lepiej zostać przy parzystej liczbie ogniw.
Napisano 15 sierpień 2017 - 12:21
Półogniwo ma ogromny sens, ale w tylko w jednym zastosowaniu: kiedy rower nie ma przerzutki, a trzeba znaleźć sposób na ustawienie naprężenia łańcucha przy ograniczonym zakresie ruchu tylnego koła.
BTW istnieją w ogóle półogniwa do łańcuchów węższych niż 1-rzędowe 3/32? Przyznam się, że się nie spotkałem.
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
Napisano 15 sierpień 2017 - 13:22
Mam wrażenie, że Cyklo Ziutek nie używał nigdy spinki i nie może pojąć, że da się połączyć zostawioną nieparzystą liczbę ogniw - właśnie za jej pomocą. Ba, wtedy inaczej się nie da. Ale jak ktoś woli zakuwać, albo zastosuje pin, to trzeba skracać łańcuch do parzystej liczby ogniw.
I tyle.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen