54 odpowiedzi w tym temacie

[montell81]

Oczywiście samemu kupować bezpośrednio u Chińczyka. Ja swoją kupiłem u Konwy za 1800zł i nie miałem wyboru wersji suporu (musiałem wziąć bb30, a preferuję bsa).
Gdybym dziś musiał zamawiać ramę brałbym bezpośrednio u Chińczyka.
Do tego zakładasz sztywny widelec i masz lekki rower spełniający Twoje oczekiwania.

O ramach z allegro się nie wypowiem, bo nic o nich nie wiem.

Co do rozmiaru kół to też miałem obawy przechodząc na 29era. Kluczem jest odpowiedni dobór rozmiaru ramy. Jeśli rama jest dobrana dobrze to nie ma w ogóle uczucia, że rower jest wielki. W moim przypadku przejście z 26" na 29era było zupełnie bezbolesne.

[beskidbike]

Dlaczego na dużym kole miałoby się lżej podjeżdżać?

Mniejsze koło - mniejsza waga

Mniejsze koło - lepsze przyspieszenie, lepsza dynamika. To chyba nawet nie podlega dyskusji.

Nie podjeżdża się lżej ani szybciej. Łatwiej pokonać małe i średnie przeszkody. Dynamika w interwałowym terenie gorsza. Za to na prostych na dużym kole łatwiej utrzymać stałą prędkość jak już się rozpędzi. Tak samo jak pełne koło-dysk w szosie. 

 

 Jak się ogląda prosów co wyprawiają na tych wylajtowanych CXach, to w życiu bym się nie obawiał, że coś mogłoby się z takim rowerem stać w takim zastosowaniu o jakim piszesz.

 

Tylko że prosi mają jeszcze technikę, która daje baardzo dużo. A nie jeżdżą jak za przeproszeniem worek kartofli

 

 

Jeśli o ramę chodzi to może warro pomyśleć o chińczyku? Tym bardziej przy kursie Dolara w granicach 3,65zł
W Peaka bym nie wchodził. Och jedynymi zaletami to dostępność i niska cena. Niestety jest bardzo dużo przypadków pękniętych Peaków.

A co zrobisz jak pęknie "chińczyk"?. Peak nawet jak pęknie to jest jakaś gwarancja. jak nie pęknie w ciągu tych dwóch lat, to później już tez jest małe prawdopodobieństwo, chyba że z winy użytkownika. Poza tym działa efekt skali, bardzo dużo ludzi ma te ramy, to też częściej się słyszy o jakichś problemach.

[sirkozi]

Odnośnie Peaka alu, Accent wprowadza na 2018 wersję ze sztywną osią z tyłu.

[montell81]

Cińczyk daje gwarancję na swoje ramy, podobnie jak Konwa, który te ramy sprowadza na polski rynek.
Poza tym nigdy nie słyszałem o pękniętym "chińczyku", natomiast na pęknięte Peak'i jest masa przykładów na konkurencyjnym forum.
Fakt, że Peak to rama masowa więc siłą rzeczy więcej trafi się ram felernych. Mimo wszystko prawdopodobieństwo jest bardzo wysokie.

[big75]

 

Gdybym dziś musiał zamawiać ramę brałbym bezpośrednio u Chińczyka.
Do tego zakładasz sztywny widelec i masz lekki rower spełniający Twoje oczekiwania.
 

Na sztywnym w mtb najeździłem się  10 lat  -np 2001 rok mój ówczesny ścigacz Biria zresztą też ukradli https://plus.google....98642770168834 , teraz są amortyzowane i na takich zostanę nawet jak są prawie  1kg cięższe  - różnica w szybkim zjeździe po kiepskim asfalcie kolosalna. 

 

Aż takiego  świra na pkcie wagi nie mam, 26 teraz te 10-11 kg jest ok . 29 będzie 11,5 też nie będzie najgorzej. Ale nei może być 14 kg takiego to mam nawet problem na dachu samochodu zmontować/. 

 

 

( a te ramy od Konwy pomijając suport ok?  )

[montell81]

Rama od Konwy to rama Flyxii. Różnicą jest logo Konwy, roczna gwaracja, którą daje Konwa, cena oraz czas dostawy.

[big75]

one nie mają dziurek na podsiodłowej  na zamoontowanie koszyka/bidonu?

 

( patrzyłem  tu http://www.konwabike.pl/zamow-rower/)

[montell81]

Flyxii fr216 w wersji 17" nie ma miejsca na drugi kosz bidonu. Zdaje się, że miejsce na dwa kosze ma wersja 19"
Ja używam coś takiego: http://allegro.pl/pa...6973678361.html
I się doskonale sprawdza.

[roweras88]

Ja mam na piastach DT 350 i obręczach M442. Ważę 80 kg tłukę nimi 2 lata tylko po Beskidach, asfaltem tylko dojazdówki i zero problemów. Technicznie powiedziałbym, że jestem średni, może trochę lepiej i lubię trudne zjazdy

Takie koła za 1000 zł? To ja poproszę

[beskidbike]

Ja takie złożyłem za ok.1200 zł. Nie pamiętam już dokładnie

[roweras88]

Też myślałem nad zakupem ramy Cube GTC. Największa wada to brak suportu BSA. Te wewnętrzne linki jakoś bym przebolał...

[big75]

W Krossie mam  korbę BB30  tragedii nie ma, jakoś udało się zamontować dzięki pomocy Radomira z forum tym się nie przejmuję.

 

Ale jak linki wewnętrzne to musi iść cały pancerz w ramie inaczej kilkugodzinna zabawa z ewentualną wymianą linki. jak tu od ca.4 min https://www.youtube....?v=POO3puyCG7U , takie coś przerabiałem  w brata rowerze i wydaje się podobny system jest w tych Cubach.

 

Odnośnie osprzętu:

 

-jak jest z przerzutkami/manetkami- warto montować 2*11 czy lepiej pozostać przy 2*10   .Przełożeń wydaje mi się jest

i tak aż nadto, a jakiś skoków wielkich nie ma-cenowo różnica była jeszcze jakiś czas temu.

 

Jeszcze  tech. pytanie odnośnie montażu tylnej przerzutki- teraz widzę w ramach jakoś dziwnie ten ,,hak'' idzie  np. https://cdn.bike-dis...331_2940174.jpg

 

Czy musi do tego być specjalna przerzutka ( nowy typ ) np XT M8000  bo często takie widać w rowerach z tymi ramami   czy można śmiało zakładać tańsze ( starsze )  powiedzmy RD M781   

 

 

 

 

[beskidbike]

Cińczyk daje gwarancję na swoje ramy

Dobre... Próbowałeś kiedyś egzekwować gwarancję u "chińczyka"?... powodzenia. Wysyłasz towar (pomijam że na własny koszt) gdzieś na pole ryżowe i nie masz pewności co dalej. Bo może być tak, że ani towaru, ani pieniędzy I komu się poskarżysz?

 

Rama od Konwy to rama Flyxii. Różnicą jest logo Konwy, roczna gwaracja, którą daje Konwa, cena oraz czas dostawy.

Możesz mi wyjaśnić dlaczego Konwa daje rok gwarancji? Przecież zgodnie z prawem musi być dwa lata.

[montell81]

Nie słyszałem o pękniętych ramach z chińskiego karbonu więc siłą rzeczy nie słyszałem o konieczności reklamacji. Słyszałem natomiast o reklamacji innych części rowerowych i we wszystkich przypadkach na podstawie zdjęć Chińczyk przysłał mową część bez konieczności odsyłania wadliwej.

Dlaczego Konwa daje rok gwarancji?
Bo ma do tego prawo.
Musisz doczytać o prawach konsumenta.

[montell81]

Zresztą każdy ma wybór czy lepiej kupić kiepską ramę obarczoną dużym ryzykiem pęknięcia ale w zamian mieć łatwiejszy proces gwarancyjny.
Czy lepiej dobrą, pewną ramę z minimalnym ryzykiem uszkodzenia, ale z trudniejszym procesem ewentualnej gwarancji.

[beskidbike]

Widzę, że to jednak ty musisz doczytać. Sprzedawca odpowiada za sprzedany towar przez okres dwóch lat i w tym czasie masz prawo do zgłoszenia towaru niezgodnego z umową.

Ale masz rację, Konwa może udzielać gwarancji tylko na rok

Jakbyś nie umiał znaleźć to ci pomogę. Podstawa prawna:

Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny, art. 577 § 4 (tekst jednolity: Dz. U. z 2014 r., poz.121 ze zm.).

Nie ma czegoś takiego jak "pewna rama z minimalnym ryzykiem uszkodzenia" szczególnie od "chińczyka".

Kwota też mała nie jest, ale jeśli ktoś lubi ryzyko, to czemu nie

[montell81]

Mylisz pojęcia. Towar niezgodny z umową to co innego niż usterka (uszkodzenie) wynikłe w czasie trwania okresu gwarancji.

Co do Konwy to zastrzegł on w gwarancji okres trwania na rok więc zrobił wszystko zgodnie z zacytowaną przez Ciebie ustawą.

O jakości/trwałości chińskiego karbonu powstało dziesiątki tematów na przeróżnych forach. Nie ma sensu kolejny raz tego powielać. Ten co kupił cieszy się z jazdy. Negują tylko ci, którzy na oczy tego nie widzieli.

[beskidbike]

Tak, wiem, chwalisz, bo o ile się nie mylę masz I oby służyło jak najdłużej bez awarii.

Mnie nie stać na takie ryzyko, bo kwota jak dla mnie mała nie jest. Na Ali oczywiście kupuję, lampki, czujniki i inne pierdoły, ale rama...

Co do gwarancji i niezgodności z umową to jednak jeszcze raz namawiam do przeczytania, choćby tu:

http://www.konsumenc...2,3,14,6,,.html

Oczywiście "chińczykowi" możesz w tej sytuacji nagwizdać

[montell81]

Jeśli kogoś nie stać na nic lepszego to pozostaje Peak. Tutaj się z Tobą zgadzam, bo konkurencji za 600zł nie ma.
Tylko nie próbuj nikomu wmówić , że Peak od Accenta jest jakościowo lepszy i bezbieczniejszy od "chińczyka" bo to nieprawda.
Ostatecznie każdy sam decyduje.

I racja. Mam flyxii i chwalę. Rama warta nawet 1800zł od Konwy.
Gdybym miał ramę kupować dzisiaj to zrobiłbym to bezpośrednio u Chińczyka. Niejeden polski handlowiec mógłby się uczyć obsługi klienta od "majfrendów".

[beskidbike]

Nie wiem w czym "chińczyk" miałby być "lepszy" od Peaka. Jakościowo? Co to znaczy?

Accent jest 3x tańszy i nie chodzi o to, czy kogoś stać, tylko o sens zakupu. Jest wybór, każdy kupuje co mu odpowiada.