Skocz do zawartości


Zdjęcie

Bałtyk - Bieszczady czyli 1008 swędzi każdego


138 odpowiedzi w tym temacie

#1 Rebe

Rebe
  • Użytkownik
  • 661 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 17 sierpień 2010 - 22:10

Każdego może jednak nie i całe szczęście , ale prawie stu wariatów się znalazło . WTR wystawia najliczniejszą reprezentację . Chcemy dojechac , no może piszę trochę zachowawczo , bo każdemu startującemu zagra adrenalinka i powalczy o wynik . Boję się , co jest naturalne , bo to i odległość duża i o czas chcę powalczyć . Himalajów nie ma to staremu astmatykowi rozrzedzone powietrze nie przeszkodzi ( Gliczarów jednak wyżej niż Ustrzyki). Lata jazdy w maratonach i własne zaangażowanie w temat powoduja, ze większość startujących to dobrzy znajomi . Będzie rażniej i weselej . Jutro pakujemy się w pociąg . Obyśmy w takim samym składzie jak startujemy dojechali do mety.
Powodzenia chłopaki
Napisałbym , że trzymam kciuki , ale muszę kierownicę.
Plan mini - dojechać
Pełnia szczęścia - 600km. w dobę , a potem walczyć o przetrwanie.

#2 GrzegorzP

GrzegorzP
  • Użytkownik
  • 1130 postów
  • SkądLeszno

Napisano 17 sierpień 2010 - 22:13

To kiedy start ? No i jak puścicie ten 100osobowy peleton ?

#3 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1761 postów
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Napisano 17 sierpień 2010 - 22:17

Plan mini - dojechać
Pełnia szczęścia - 600km. w dobę , a potem walczyć o przetrwanie.

Ładnie napisane :)
Do zobaczenia w piątek (jak dojadę do Świnoujścia). Będę dryndał.
GrzegorzP nie ma peletonu. Z resztą poczytaj --> http://www.supermara...z-w-sobote.html

#4 GrzegorzP

GrzegorzP
  • Użytkownik
  • 1130 postów
  • SkądLeszno

Napisano 17 sierpień 2010 - 22:24

Hej - ale Zdzisiu Kalinowski jedzie w Kołobrzegu chyba ? http://www.1008.pl/i...&id=21&Itemid=4

#5 xGx

xGx
  • Użytkownik
  • 458 postów
  • SkądWrocław

Napisano 17 sierpień 2010 - 22:43

Powodzenia chłopaki
Napisałbym , że trzymam kciuki , ale muszę kierownicę.

hehehe bardzo mi pozytywny tekst
Życzę powodzenia startującym,marząc że za pare lat uda sie wystartować ;-)

#6 krzy1976

krzy1976
  • Użytkownik
  • 2670 postów
  • SkądJary

Napisano 17 sierpień 2010 - 22:48

Hej - ale Zdzisiu Kalinowski jedzie w Kołobrzegu chyba ? http://www.1008.pl/i...&id=21&Itemid=4

tak jedzie w Kołobrzegu, a później jedzie w bb1008 :-)

#7 GrzegorzP

GrzegorzP
  • Użytkownik
  • 1130 postów
  • SkądLeszno

Napisano 17 sierpień 2010 - 22:52

Jak to mozliwe?

#8 krzy1976

krzy1976
  • Użytkownik
  • 2670 postów
  • SkądJary

Napisano 17 sierpień 2010 - 23:03

Jak to mozliwe?

pewnie wystartuje z opóźnieniem

#9 wiki

wiki
  • Użytkownik
  • 2190 postów
  • SkądOzorków k/Łodzi

Napisano 17 sierpień 2010 - 23:05

Powodzonka życzę wszystkim forumowiczom i nie tylko :-)
I tak na marginesie to podziwiam WAS !!!
Ja jeszcze nie gotowy...ale przyszły rok...kto wie ? Postaram się...trzymam kciuki :!:

#10 wober

wober
  • Użytkownik
  • 242 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 18 sierpień 2010 - 00:20

Powodzenia,
Podziwiam was za podejscie do tego typu imprezy.
Psychicznie bym chyba się poddał ;)

#11 rowerzysta

rowerzysta
  • Użytkownik
  • 100 postów
  • Skądfrombork

Napisano 18 sierpień 2010 - 08:42

Na mecie ma być podobno lekarz, będzie sprawdzał, czy z głową wszystko w porządku
Ale to jest niestety choroba, z której bardzo ciężko się wyleczyć
Moje sobotnie 265 km w Kołobrzegu to drobny pikuś przy Waszym 1008

#12 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4694 postów
  • SkądKraków

Napisano 18 sierpień 2010 - 09:18

Rebe, a pokaż młodziakom że jednak daleko im jeszcze do "masterów ".

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#13 spros

spros
  • Użytkownik
  • 663 postów
  • Skądpolska

Napisano 18 sierpień 2010 - 13:00

Na mecie ma być podobno lekarz

, no niestety nie bedzie.

#14 Rebe

Rebe
  • Użytkownik
  • 661 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 18 sierpień 2010 - 14:26

Psychiatry nie trzeba ,wszyscy wiedzą żeśmy walnięci . Dla zabawy ( bo to zabawa) robiłem kiedyś test na cyklozę. Wyszło ponad 500 punktów. Z wyjątkiem latania samolotem z rowerem i posiadania bmx-a łapałem się praktycznie na wszystko.
P.s. W porównaniu ze Stefankiem Gebą , czy Zygą Łyczkowskim tom prawie młodzik .Mnie doleją na pewno , a ja też mam zamiar pokazywać plecy wielu osobom.

#15 qqx

qqx
  • Użytkownik
  • 850 postów
  • SkądPiaseczno/Sochaczew

Napisano 18 sierpień 2010 - 21:46

Podziwiam wszystkich którzy dotrą do mety...
WIELCY CYKLIŚCI - to jest prawdziwe kolarstwo, nie tam jakiś zawodowy peleton.

#16 maciek1603

maciek1603
  • Użytkownik
  • 11 postów
  • Skądz mazowsza

Napisano 19 sierpień 2010 - 15:55

Witam! w sobotę startuję, dla wszystkich kibiców moja relacja live na którą serdecznie zapraszam, postaram się pisać jak najczęściej ile to możliwe:

http://www.atlasteam...aktualnosci.htm


a dokładnie na stronie: http://co-robie.pl/profile/maciek1603

pozdrawiam wszystkich kolarzy ;)

p.s. może ktoś z Was wyrusza 11:50 pociągiem ze Szczecina do Świnoujścia?

#17 Gosc_łukasz_*

Gosc_łukasz_*
  • Gość

Napisano 25 sierpień 2010 - 12:04

Czesc Maciek fajnie cię bylo poznac jechalismy razem około 900km, cięzko bylo chwilami ale sie udało i jest ogromna satysfakcja z ukonczenia maratonu Bałtyk - Bieszczady :-)

#18 trof

trof
  • Użytkownik
  • 29 postów
  • SkądŁódź

Napisano 25 sierpień 2010 - 13:30

Część Maciek,Cześć Łukasz!
Chyba spotykaliśmy się na PK w Bydgoszczy,Gąbinie i VSOLI.A że chwilami było ciężko,to normalka kiedy na liczniku ~956km i ostatni odcinek trasy 42km z Ustrzyk Dolnych do Ustrzyk Górnych,nocą/kiedy nawet zjazdy są niebezpieczne,bo białej lini na szosie nie uwidzisz/.
Same słowa niczego nie załatwią,to trzeba przejechać!
Pozdro i do spotkania na szosie.

#19 Rebe

Rebe
  • Użytkownik
  • 661 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 25 sierpień 2010 - 17:04

Pomyliłem się w swoim motto dotyczącym BB Tour .
1008 boli każdego - cholera z wyjątkiem Zdzicha .Uśmiechnięty , miły facet , a tak naprawdę to inny wymiar i ksywka Cyborga przylgnęła. Nie ma w tym nic obrazliwego - tylko podziw. Rozgrzewkę mega zrobił w Kołobrzegu potem dojechał do Świnoujścia i rozpoczął pościg. Nie -rozpoczął deklasację . Stary Rebe pojechał dobrze , ba pojechałem tak jak zakładałem w najśmielszych planach . Uciekłem mu spod łopaty kilka minut. To znaczy byłem ostatnim którego nie dogonił i ostatnim mieszczącym się w limicie 50 godzin.
Było tak jak zakładałem - do 600 km. w dobę zabrakło 5 km. Fizycznego załamania nie było tylko po 26 godzinach jazdy na pół godziny odeszła świadomość. Drogi różne , kierowcy im bardziej na wschód tym dziksi i bardziej nieobliczalni. Łatwo nie było , ale szła nas dobra trójka do której co chwila ktoś dołączał i ktoś odpadał . na 120 km. przed metą stwierdziłem , że jak chcę zrobić swój założony limit to trzeba orać solo. Nie ma tam ani Alp , ani Gliczarowa , ale po 900 km.przejazd przez Lesko też jest męką. To była najtrudniejsza solówka w moim życiu , ale przejazd przez Bieszczady o poranku ( zacząłem przed wschodem słońca) był cudowny .
Włocławianie wystawili najliczniejszą ekipę i choć nie błyszczeliśmy na trasie to nikt się nie poddał i to dla mnie cenne.
P.s. Spike pamiętasz coś takiego " staremu śniły się lwy"
Jezu z tego wszystkiego robię się mdły.
Strasznie zadowolony z siebie i nieprawdopodobnie nadęty
Piotr Rebe Zieliński.

#20 Gump

Gump
  • Użytkownik
  • 115 postów
  • SkądUstrzyki Górne

Napisano 25 sierpień 2010 - 17:39

Rebe,widziałem Ciebie jak grzałeś w Lutowiskach :-P
Fajnie, że jest jeszcze trochę takich wariatów na rowerach którzy
podejmują takie wyzwania.
Pozdrawiam Marcin .



Dodaj odpowiedź