To tylko pokazuje, jak idiotyczne są rozmiarówki różnych firm i jak bezcelowe jest patrzenie tylko na rozmiar nominalny.
Propel, mimo że to rower aero, ma dość zrelaksowaną geometrię - dla niektórych to dobrze, bo jest wygodniej, dla innych to zaprzeczenie idei roweru aero. Nikt nie odpowie za Ciebie, co jest dla Ciebie ważniejsze.
Reach 393 mm dla wzrostu 172 cm to, przy założeniu proporcjonalnej budowy ciała, moim zdaniem dużo za dużo. 381 mm brzmi bardzo dobrze dla amatora, 386 do zaakceptowania. Stack 553 brzmi jak żart w rowerze reklamowanym jako wyścigowy (choć oczywiście znajdą się miłośnicy i fajnie, że takie rowery są - tylko po prostu są reklamowane z dużą dozą nieprawdy).
Patrząc na te liczby, wybrałbym Meridę S. Zwróć uwagę, że Merida w rozmiarze 50 ma górną rurę o długości aż 530 mm - taki wymiar nierzadko spotyka się w rozmiarze 52 cm i większym. Dokładnie z tego powodu polecam Tobie rozmiar, który - patrząc tylko na rozmiar nominalny - wydaje się zbyt mały.
Chociaż mimo wszystko, biorąc pod uwagę jak duże pieniądze planujesz wydać, poświęciłbym dzień w styczniu i pojechał do miasta, przymierzył się. Kto wie, w środku zimy może uda Ci się ugrać rabat i w sklepie stacjonarnym kupisz rower taniej niż w Internecie.