Napisano 18 kwiecień 2019 - 18:44
Czy ktoś się spotkał z problemem w edge 820, podczas zadanego kursu, co kilka minut pojawiającym się komunikatem "zejście z kursu", i po chwili " znaleziono kurs", dodam że odbiornik nie gubi sygnału, oraz dobrze prowadzi po kursie. Jest to na tyle irytujące, a zarazem dość mocno obciąża baterie. Być może ma to związek z wgranymi segmentami, które pojawiają się na zadanym kursie?
Napisano 18 kwiecień 2019 - 21:45
A więc "zejście z kursu"/ " znaleziono kurs" jest to znany problem przez support garmin, który ciężko nad nim pracuję już od stycznia br. 
"... and are working hard towards a resolution, however, we do not have a time frame for this to be completed as yet.". Co ciekawe identyczny problem występuje w urządzeniu Edge 520 Plus.
Koledzy z amerykańskiego forum sugerują hard reset - ustawienia fabryczne, (oczywiście po wcześniejszej kopi ), co na tą chwilę pozwala rozwiązać frustrujący problem.
Napisano 19 kwiecień 2019 - 04:44
Aby zrobi kopię zapasową z Edge 820 muszę skopiować wszystkie pliki *.fit? Trochę tego jest. W głównym katalogu Device.fit, całe foldery Courses, Activities, Locations, Metrics, Records, Settings, Totals i reszta. To wszystko mam skopiować i potem, żeby odzyskać wgrać do New Files? Trochę zabawy z tym jest.
Napisano 19 kwiecień 2019 - 06:32
Nie ma potrzeby kopiować wszystkiego, tym bardziej, że czasami problem może tkwić w jednym z plików np. ustawień czy aplikacji IQ. Najważniejsze to chyba profile (Sports) z ustawieniami ekranów, ewentualnie Locations, Totals czy Records (ale nie wiem, czy zaktualizują dane, jakoś sobie tym głowy nie zawracałem). Same ustawienia użytkownika zsynchronizują się, aczkolwiek skopiowanie ich też nie jest przecież problemem. Podobnie segmenty. Kursy można wysyłać wg potrzeb.
Nic dziwnego, że problemy, które trapią 820 dotyczą 520 plus - to praktycznie to samo, za wyjątkiem przeprogramowania obsługi z ekranu dotykowego na przyciski.
ok , dzieki , czyli pole do wywalenia raczej. tak samo jak pola typu - szacowana moc - w sumie mało uzyteczne bardziej ciekawostka.
własnie w coś w stylu inpeak mi akurat by pasowało - łatwo względnie niedrogo, moge nawet wysłać swoją korbe , wkleją i gotowe.
albo jakis uzywany stages, i łatwo przełożyć z mtb do szosy i nazat ( oczywiscie bardziej korba mtb+adapterek do pedała kwestie wygladu pomijam ) , hmm
może być jak mówisz bo ładowałem co popadnie
komunikat na telefonie brzmi :
Aplikacje Connect IQ:
Błąd pobierania danych na urządzenie
Za mało wolnej pamięci + link do pomocy
link do pomocy w którym jest napisane że trzeba zrobić: Removing recorded activities ( choć mam tylko 2 w historii na urządzeniu oznaczone * - że coś z nimi nie tak nie chcą sie przesłać w całości albo są niekompletne właśnie ) przez skasowanie Activity(FIT) z masowej pamięci po podłączeniu do kompa
wieczorem sprawdze na kompie co tam mam i powywalam te pola bo mogłem wcisnąć "pobierz" dla wiecej niż 16
Akurat szacowana moc z pola HR to Power może być przydatna do oszacowania obciążenia treningowego. Jednak jako proteza do stosowania na rowerze dodatkowym, na którym nie ma miernika mocy, bo bez kalibracji to średnia moc będzie wyssana z palca. Zresztą wyliczenia na podstawie tętna, więc takie same ograniczenia co przy tętnie. Gdyby jeszcze brało to poprawkę na HRV jak Powercal to nadawałoby się może do nieco szerszego zbierania danych, a nie tyko średniej mocy i części pochodnych (głównie TSS).
Inpeak unikać (szczegóły w odpowiednim wątku), Stages od biedy, o ile nie będzie się sypać. Nawet jednostronne szacowanie mocy zdecydowanie lepsze od tętna. Po jakimś czasie jak się z głową będzie trenować i dobrze pozna swój organizm, to można ocenić bez miernika strefę mocy i tętna na podstawie odczuć podczas jazdy. Oczywiście nie tyle do podnoszenia wydajności, ale efektywnej jazdy.
Ten komunikat o braku wolnej pamięci wygląda mi raczej na zapełnienie pamięci dostępnej dla IQC. Relatywnie mała pamięć wydzielona z pamięci masowej. Raczej przepełnienie jej jest mało możliwe (ja tego nigdy nie zrobiłem), ale jeśli wrzucone zostały jakieś wielkie czy też raczej źle napisane IQC to jak widać można i to przepełnić nawet nie wykorzystując limitu 16 IQC.
Najłatwiej sprawdzić pamięć z mobilnego connecta -> Aktywności i zarządzanie pamięcią -> zarządzaj pamięcią -> Dostępna pamięć i sprawdzić co tak dużo zabiera miejsca (usunąć).
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Napisano 19 kwiecień 2019 - 12:28
albo jakis uzywany stages, i łatwo przełożyć z mtb do szosy i nazat
Inny Q-factor (3 cm różnicy) i niestety, po zamontowaniu takiego ramienia do MTB okaże się że ramiona nie są symetryczne. Z dużym prawdopodobieństwem ramię może zahaczać o ramę.
Do zniwelowania pewnie będzie ~ 1,5 cm więc nie wiem jakimi podkładkami pod gwint pedała chcesz to zniwelować
Napisano 20 kwiecień 2019 - 22:38
raz flaczki https://www.reddit.c...mit_and_garmin/
i zasmażka https://support.stra...ments-on-Garmin
Napisano 21 kwiecień 2019 - 19:49
Nie ma potrzeby kopiować wszystkiego, tym bardziej, że czasami problem może tkwić w jednym z plików np. ustawień czy aplikacji IQ. Najważniejsze to chyba profile (Sports) z ustawieniami ekranów, ewentualnie Locations, Totals czy Records (ale nie wiem, czy zaktualizują dane, jakoś sobie tym głowy nie zawracałem). Same ustawienia użytkownika zsynchronizują się, aczkolwiek skopiowanie ich też nie jest przecież problemem. Podobnie segmenty. Kursy można wysyłać wg potrzeb.
Nic dziwnego, że problemy, które trapią 820 dotyczą 520 plus - to praktycznie to samo, za wyjątkiem przeprogramowania obsługi z ekranu dotykowego na przyciski.
Jestem dzisiaj po resecie. Skopiowałem Settings, Totals, Locations i Sports i wszystkie ustawienia i podsumowanie wróciło po przywróceniu. Również ustąpił problem z gubieniem kursu.
Dziękuję za pomoc 
Napisano 23 kwiecień 2019 - 10:42
Na potwierdzenie moich dywagacji o wycofaniu e820 z oferty Garmina (świadczyć mogą o tym niedawno zaczęte obniżki cen na $260) i wprowadzeniu następcy: https://fccid.io/IPH-A3485 - dokument z 25 marca 2019r. można znaleźć wiele ciekawych informacji takich jak np. instrukcja obsługi, która zapewnia sporo szczegółów dotyczących samego urządzenia. W skrócie wygląda to na mniejszą wersję 1030 (114x58mm), wygląd zewnętrzny (z wymiarami) - coś koło 85 x 55 czyli urósł w stosunku do 520/820 (73x49mm), jednak jest minimalnie krótszy niż stara e810 i szerszy (e810: 83x51mm). W Explore ekran ma wymiary 65x39. Czyli 830 będzie miał ekran nieco krótszy, ale szerszy. Zastanawiające jest również czy ekran będzie tego samego typu, co 1030. Jeśli tak to należy spodziewać się niezłej jakości, choć niektórzy mogą zdziwić się wyglądu po podświetleniu...
Sam ekran jest wyraźnie większy niż to co jest instalowane w 520/820. Tak na oko ekran ma szerokość ok. 45mm (czyli mniej więcej tyle co w 820 długość), długość ekranu to ok. 58mm. Tak pi razy oko, bez drukowania dokumentu i weryfikacji linijką. Edge 810 miał 36x55mm czyli wielkość zbliżona, choć w e830 bedzie ekran będzie nieco szerszy o prawie 1cm.
Można również sprawdzić co jest w środku, akumulator 3,8V i 1000mAh ma ponoć wystarczyć na zasilanie do 15h. Te 15h to wskazówka, że chyba jeszcze nie wprowadzili zmiany układu odbiornika GPS na Sony tak jak w nowych MARQ. O co chodzi z tym sonaczem? W skrócie i po łepkach: są to odbiorniki niesamowicie oszczędne energetycznie. Nie zapewniają lepszego pozycjonowania, ale zapewniają znaczne wydłużenie pracy urządzenia. Dla czipu Sony CXD5603GF pobór energii to tylko 6mW, dotychczas stosowane MediaTek MT3333 zużywa od 5 do 19mA w zależności od trybu pracy.
W przypadku urządzeń naręcznych (takich jak MARQ), gdzie akumulatory są znacznie mniejsze niż te 1Ah jak w E830 te do 13mA może mieć większe znaczenie (MARQ może pracować do 28h w trybie GPS, w przedłużonym Ultra 2x tyle), nawet kosztem dokładności pozycjonowania, zresztą tak Sunnto, jak i Polar mają problemy z okiełzaniem tych czipów gps. W przypadku akumulatora 1Ah 10mA/h to 1/10 pojemności akumulatora. Niby nie dużo, ale przekładając to na e1030 może zapewnić do 2h pracy dłużej, a w trybie z wygaszaniem ekranu nawet i parę h. Z drugiej strony i tak najbardziej prądożerną częścią będzie podświetlanie ekranu, stąd warto go używać tylko wtedy jeśli faktycznie jest potrzebne.
Krok w dobrym kierunku - dobry rozmiar, zwłaszcza dla tych, którzy nie potrzebują większego ekranu 1030, a ekranik 520/820 jest za malutki. Złącza zasilania micro USB (brak USB-C, czyżby wprowadzą dopiero w następcy 1030?) oraz styki do fabrycznego powerbanka w mocowaniu, przyciski dokładnie w tych samych miejscach co 1030. Brak slotu na kartę SD, która przy 16GB pamięci tak naprawdę to i w 1030 potrzebna chyba nie jest.
Czy będzie jakakolwiek zmiana funkcjonalności w stosunku do 1030? Raczej nie, jeśli już to może jakieś (sztuczne) ograniczenie czegoś. Czy będzie wprowadzać coś, czego nie ma 1030?
Można domniemywać do do ceny sugerowanej. 520plus to 300€, 1030 to 600€. Nie spodziewałbym się ceny niższej niż 400€, raczej będzie to 450€ (jak nie lepiej). No cóż pozostaje czekać na premierę
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Napisano 24 kwiecień 2019 - 10:14
nowy bubelek
ta firma jak dla mnie tkwi w latach 90..i tyle nerwow straciłem że mam nadzieje że skończą jak nokia
jakby poprawili dotyk i szybkosc w porownaniu do 820 byłoby już coś, tak czy siak nie za te $$$
po 2 tygodniach z 820 .... - chętnie zamienie 820 na wahoo i bede miał przetestowane wszystkie "wiodące" firmy łahu wydaje sie najbilżej moich oczekiwań ( skoro i tak platformy connect itd służą tylko do przesyłania danych dalej ) no nie ma kolorowych map ale co z tego
jakby ktoś chciał zamienić Wahoo na E820 (gwarancja mapy topoPL praktycznie nowy ) - śmiało pisać
wrzuce pewnie niebawem do ogłoszeń
PS - Prozor - ogarnąłem dodatek Elevate jako tako
I takie pytanie mam - czemu HRSS w Elevate ( rozumiem że to odpowiednik TSS) są jakoś tak 2 razy mniejsze inż w TP , Todays i innych ? tzn mam godzinną rege jazde z wczoraj TSS w Training Peaks TSS=38 a w Elevate tylko 23 - jakieś ustawienia mam posrane czy co jest ?
ogólny trend atl/ctl wydaje sie zachowany jednak bezwzględne wartości są chyba zaniżone z tego powodu ? ... ustawienia athlete settings dla tego treningu pokazuje ok ( choć zawsze mam jakiś dziwny komunikat o "default user" jak chce zmienić athlete settings i nie wiadomo do końca czy sie zmienia czy nie i co.... )
Napisano 24 kwiecień 2019 - 13:27
Przecież Ci pisaliśmy że nie będziesz zadowolony z 820 to nie słuchasz. Z wahoo też nie będziesz - żeby później nie było jojdania.
W TP (i nie tylko) do obliczenie TSS potrzebna jest moc. Z pulsometru liczony jest hrTSS
Napisano 24 kwiecień 2019 - 13:53
Edge 530/830 - jeszcze nikt? W sumie ciekawie całkiem 530 wygląda - routing, dodane trochę fajnych rzeczy jak np. ClimbPro (używam tego na Feniksie i działa bardzo fajnie -raz, że tu można dołożyć 2 dodatkowe pola danych na tym ekranie, dwa - że sam podjazd ma kolorkami oznaczone nachylenie), możliwość podpięcia czujników BT. No i przede wszystkim procesor, który wg DCR-a całkiem sprawnie radzi sobie z nawigacją. Do tego pierdoły typu trasy i metryki MTB czy metryki związane z nawodnieniem, aklimatyzacją itp.
Ciekawe jak cena u nas (300 USD / EUR zagranico).
https://www.dcrainma...pth-review.html
Napisano 24 kwiecień 2019 - 13:59
Elevate - akurat ja bazuję na mocy plus tętno biegowe oraz pływackie (chociaż od jakiegoś czasu bez paska pływam, bo głównie robię ćwiczenia techniczne, a i tak dorzuca do wykresu) i u mnie raczej się wszystko zgadza (porównując do GC), tak więc raczej musisz mieć coś nie tak w ustawieniach.
Jeszcze nie zapoznałem się z tym co napisał DC o e530. Szybszy procesorek prosił się do nawigacji (pierwotnie w nienawigacyjnym e520 potrzebny nie był), zwiększenie czasu jednak sugeruje użycie chipu Sony, co zresztą widzę jest potwierdzone. Z drugiej strony, w instrukcji 830 jest "do 15h", a w recenzji wpisał do 20h? Dodatkowe metryki czy ClimbPro powinny trafić do e1030.
A co do sprzętu. To, że coś nie spełniło Twoich oczekiwań nie oznacza, że musi skończyć jak najgorzej. Zresztą przecież pisałem, że powinieneś się zastanowić nad Wahoo. Chociaż też jestem pewny, że nie byłbyś zadowolony.
Czy Garmin może paść jak Nokia? Nie widzę najmniejszych podstaw. Patrzysz zbyt wąsko, dwa modele komputerków rowerowych (w tym jeden dość stary, drugi dość nieudany), to zaledwie niewielki margines tego, czym Garmin dysponuje na rynku. Jeśli chodzi o analogię do Nokii to już prędzej zastanowiłbym się jakim cudem Polar ciągle na rynku się utrzymuje pomimo swego czasu marazmu technologicznego. Szkoda byłoby gdyby padli, bo konkurencja na rynku zawsze będzie wymuszać rozwój. Dobrze, że pojawił się Wahoo ze swoimi urządzeniami, bo pomimo tego, że jest jeszcze parę innych konkurentów Garmina (Sigma, Lezyne itd.) to jednak jeśli chodzi o oferowane możliwości narzędzi treningowych (tu komputerków treningowych), to zbyt dużego sensownego wyboru nie ma. Na dodatek może zdarzyć się, że komuś czegoś będzie brakować, albo ktoś z czegoś będzie niezadowolony.
Nie potrafisz zrozumieć, że każdy z producentów może mieć inną politykę dotyczącą produktu, oprogramowania, wsparcia, czy platformy związanej z produktem. Wahoo jeszcze bardziej niż Garmin dostarcza podstawową platformę obsługi urządzeń, a użytkownicy są zadowoleni. Nikt nie wymaga (nie spotkałem się!) od Wahoo szczegółowych analiz w serwisie producenta, chyba każdy jest świadom tego, że po takie coś to muszą sięgnąć po outsourcing w postaci serwisów typu TP.
Bzdurą jest, że urządzenia Garmina to lata 90. W przypadku urządzeń Garmina (ale i nie tylko tego producenta) widać wyraźnie politykę drobnych kroczków rozwoju urządzeń. Pierwsze modele z serii Edge (205/305) były wypuszczone na rynek pod koniec 2005 roku, aczkolwiek raczej zbytniej rewolucji nie zrobiły. Takie dość specyficzne urządzenie będące modyfikacją ręczniaka garmina do pracy na rowerze. Dopiero w 2010r. model Edge 500 wyraźnie upozycjonował Garmina jako lidera wśród producentów komputerków kolarskich. Chociaż wtedy to konkurencji praktycznie nie było. Polar dalej tkwił w swoim świecie dość prostych liczników, zamknięty w swoich patentach i rozwiązaniach jako żywo przypominał Nokię.
Czy od 2010 roku nastąpił jakiś znaczący przełom? Oczywiście, że nie. Garminowi nie zależy na jak najszybszej wymianie sprzętu i rozbudowie o wszystkie dostępne możliwe rozwiązania technologiczne.
Po pierwsze - rozwój kosztuje grube pieniądze. Dlatego robi się ewolucję i unifikację: dobrze widać to patrząc na naręczne Fenix'y, które pominąwszy nieudaną wersję 2 stanowią od wersji 3 bazę do całej gamy urządzeń naręcznych. Podobnie komputerki dla golfistów Approach bazują na sprzęcie pierwotnie stworzonym dla innych zastosowań (fenix, forerunner, edge), różnią się zmodyfikowanym oprogramowaniem. Niby baaaardzo szeroka oferta, ale budżetowo tnie się koszty. Czasami księgowi przeginają pałę i tworzą potworki typu edge 820 będących lekko podkręconym e520 z obsługą dotykiem. Na tak małym ekranie to nie miało prawa się sprawdzić. Tak samo jak w zegarkach sportowych - po pierwszym szale i wypuszczeniu kilku modeli ze sterowaniem zegarków dotykiem, okazało się, że w sporcie (przynajmniej tym wykraczającym poza jogę czy jogging) to się nie sprawdza, w Garminie zostały teraz tylko ze 3 modele vivoactive, reszta ma normalne przyciskowe sterowanie. Interfejs dotykowy może sprawdza się w aple łoczu, ale nie tu.
Koncepcja wielkości i działania 800/810 była prawidłowa, zresztą E830 jest (będzie?) tego potwierdzeniem.
Pamiętam czasy polarowskich CS'ów i przejścia w 2010r. na E500. Kolosalna różnica w użytkowaniu. Fakt, garminowskie narzędzia analizy potreningowej nigdy tyłka nie urywały, kto chciał czegoś lepszego (czy też przyzwoitego) sięgał po specjalistyczne narzędzia analizy, albo korzystał z wiedzy trenerskiej.
Komputerki Wahoo sprzętowo od pierwszej wersji praktycznie się nie zmieniły od 2016 roku. Fakt, zmiana opakowania z mydelniczki na zgrabnego Bolta, ale bebechy w środku te same. Oprogramowanie zmienia się do dzisiaj. Mają wprowadzić model Roam, ale podejrzewam, że będzie to produkt Pioneera (lub robiony ze współpracą z nim), a tam kolorowy ekranik szału nie robi...
Co jeszcze - wbrew pozorom sprzęt sprzętem (też wymagający, musi być w miarę bezawaryjny i energooszczędny), ale spory problem tkwi w oprogramowaniu. Jak pamiętam Polar wypuścił swoje "nowe" kolarskie komputerki treningowe z tak kiepsko przygotowanym oprogramowaniem, że sporo na tym stracił. Jako takie dopracowanie zajęło im bardzo dużo czasu. To pięta achillesowa każdego urządzenia - to nie PC z 4 GB RAM gdzie można dowolnie szafować pamięcią i bawić się w programowanie klockami .net.
No tak, można próbować używać podzespołów smartfona i systemu do niego przeznaczonego (np. android), ale póki co takie coś pomimo prób jeszcze się nie sprawdziło.
Ok, wracając do nowości, czyli 530/830. Wygląda na to, że faktycznie wyciągnęli naukę z poprzedniego przycięcia kosztów.
Informacje o urządzeniach są również dostępne na stronie Garmina. Co ciekawe dzisiaj do południa chyba ich nie było. Ale to szczegół.
Niewiele pomyliłem się prognozując cenę. 400 Euro za 830 i stówa mniej za 530 było do przewidzenia. Ciekawe jak będą kształtować się ceny wy sprzedażowe modeli 820/520+. Póki co 520+ i 530 wyceniane są jednakowo. Trzeba poczekać na oficjalne pojawienie się na rynku, zgodnie z informacjami na stronie garmina w II kwartale. Czyli równie dobrze może to być maj, jak i czerwiec . Zwłaszcza w Polsce.
A i pytanie tylko czy nie zmienią cen na e1030, bo jeśli e830 funkcjonalnie to samo tylko z nieco mniejszym ekranem (i o mniejszym rozmiarze) za 200 euro więcej, to kto to będzie kupować? Tacy jak ja, czyli 50+ bo wzrok jednak niedomaga? To chyba jedyny powód do wybrania większego modelu . Zresztą podobne pytanie dotyczy tych dwóch bliźniaczych modeli: różnica stówy ełrasów, to jednak znacząca różnica za ekran dotykowy i możliwość wprowadzania adresu docelowego/POI. Jeśli można to zrobić z poziomu aplikacji, to po co przepłacać?
Patrząc na opis e830 widzę czas pracy standardowy 24h - jak pamiętam w marcowej instrukcji obsługi było 15h. Zastanawiam się teraz, czy przypadkiem jednak e1030 nie ma również chipu Sony gps (nie ma, ma MTK), bo może to również dzięki temu ma dość długi czas pracy. No chyba, że dali tam zdecydowanie większy akumulator, niż te 1Ah jak w e830/530, bo jakość zarejestrowanego śladu jest bez zarzutu.
Potwierdza się również moje przypuszczenie, że to co zostało wprowadzone w nowych modelach, trafi do e1030:
Got an Edge 1030 already? You’ll get almost every new feature you see above via firmware update to your Edge 1030. The only notable exception being that the pre-loaded mountain bike Trailforks maps are not there, due to licensing reasons (as Garmin licenses that from Trailforks). However, Garmin says the remaining features will show up in a firmware update over the coming months.
C do Trailforks - z tego co widzę na stronie garmina i tak trzeba ściągnąć apkę Trailforks (może będą domyślnie wrzucać do urządzenia?):
Gdy wymagana jest zmiana scenerii, Edge 830 poprowadzi Cię po szlakach górskich. Zacznij od pobrania bezpłatnej aplikacji Trailforks z naszego sklepu Connect IQ Store i odblokuj dane Trailforks w urządzeniu Edge. Obejmujące szlaki z ponad 80 krajów, mapy Trailforks zawierają najlepsze i najbardziej aktualne informacje, takie jak warunki na szlaku, mapy cieplne i wiele innych. Jeśli zatrzymasz się w trakcie jazdy, nowy tryb podglądu rozwidlenia automatycznie wyświetli zbliżające się rozwidlenia drogi i pokaże, w którym miejscu na szlaku się znajdujesz. Podczas jazdy Edge 830 szczegółowo śledzi Twoje postępy dzięki nowym pomiarom parametrów dotyczących jazdy górskiej, takim jak liczba skoków, ich dystans i czas spędzony w powietrzu. Kolejna funkcja to Trudność, która ocenia poziom trudności jazdy na podstawie informacji GPS oraz danych wysokości i przyspieszenia, a także funkcja Płynność, która mierzy płynność zjazdu szlakiem, dzięki czemu zawsze masz wyniki, które możesz następnym razem pobić.
Co prawda DC informuje o załadowanej mapie w urządzeniu, ale... raczej nie jestem co do tego przekonany. O ile pamiętam apka TF pobiera szlaki jako kursy, ale może teraz obsługa nieco się zmieni. Wkrótce może zweryfikuję.
Przy okazji widzę, że niektóre nazwy np. Flow ciekawie są przetłumaczone. No faktycznie "płynność" może i oddaje sens, ale flow, to flow
Przy okazji w connect znajdą się pokolorowane wykresy z jazdy górskiej. Tak, wiem szosa, ale ktoś chciał kolorowane wykresy tętna, a tu wprowadzają takie coś:
No i na deser porównanie wielkości 520/820/530/830/1030
Patrząc na powyższe zdjęcie zastanawiam się jednak jakie ekrany są montowane w 5/830, raczej nie wygląda mi to na ekran jak w 1030 (wg DCR ponoć ciągle ładniejszy od x30).
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Napisano 25 kwiecień 2019 - 08:17
A gdzie tam, póki co connect chyba nie koloruje wykresów tętna. No chyba, że jednak wprowadzi razem z kolorowaniem parametrów jazd górskich. Z drugiej strony wykresy dynamiki biegu dawno ma kolorki stref, a nie przenieśli tego na wykresy mocy czy tętna...
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Napisano 25 kwiecień 2019 - 08:18
Przecież Ci pisaliśmy że nie będziesz zadowolony z 820 to nie słuchasz. Z wahoo też nie będziesz - żeby później nie było jojdania.
W TP (i nie tylko) do obliczenie TSS potrzebna jest moc. Z pulsometru liczony jest hrTSS
No właśnie - dokładnie - hrTSS z Training Peaksa = 38
HRSS - czyli to samo ? też TSS na podstawie Hr.... połowe mniejsze ?
bieżące ustawienia waga wiek tętno max i spoczynkowe mam ok 
nie wiem może przy imporcie to jakoś trzeba było coś zdefiniować na starcie a ściągnęło mi na defaulcie , no ale nie dało sie edytować "athlete settings"
nie mam mocy dlatego bazuje na TSS na podstawie HR - też sie je liczy, służą do tego samego tylko sa mniej dokładne a pare lat temu jak mocy nie było, ludzie planowali na tej podstawie obciążenia.
Napisano 25 kwiecień 2019 - 08:24
MaciekTu wyglada mi na ukrytą opcję eazymutu... Przez trzy tygodnie narzeka czego mu brakuje w komputerkach Garmina i BUM. Pojawiają się dwa nowe modele, które mają to wszystko czego mu brakowało... Hehehe....
nie sądze że mają
zreszta nie zaufam wiecej tej firmie choć robią pewnie inne super urządzenia i systemy to mnie ta firma zraziła.
i nie mowie tylko o samych urządzeniach z ktorymi mam doczynienia - ale i o suporcie,
sam 820 by mi nawet pasował już osrać ten słaby dotyk ,
ale to co miało działać i jest na reklamówkach, w instrukcjach itd - po prostu nie zawsze działa,
już nie wymagam cudów tylko żeby działało to co powinno i co obiecali i co działać miało, a jak nie działa to licze na jakąś pomoc ze strony suportu - a nie tylko zarejestrowanie zgłoszenia.....
a dla mnie tydzień bez odpowiedzi kiedy mi coś nie działa co powinno - to nie jest pomoc ani suport.
i rozumiem że wiele wynika z polityki firmy i z tego że ma wielki udział w rynku ale w 21 wieku drobne kroczki..... kiedy można biec... taka polityka powinna eliminować z rynku ale G jest za duży wiec ciągle może...
dobrze że ciągle jest wiele fanów tej firmy jak już mi nerwy puszczą łatwo się będzie przesiąść
mówiąc Nokia - miałem na myśli nokia wśród komputerków rowerowych oni robili te swoje kroczki i nie słuchali , kiedy inni wykonali skok ... - w innych branżach może jest inaczej,
predzej czy pozniej ktoś zrobi coś co po prostu zmiażdzy G na dodatek że przy dzisiejszych technologiach to nic wielkiego, kwestia pomysłu bardziej i odrobiny kreatywności bo techologie dawno są ....
chociaż konkurencja wcale nie biega wiec wszyscy mogą dodawać pare pierduł co pare lat i dalej sprzedawać to za gruby $, oo dodam wiekszą rozdzielczość, oo dodam szybszy procek... kiedy 5-10 lat temu w komórkach były szybsze...
szczerze - to seria 30 powinna wejśc z 10 lat temu bo żaden to wielki szał technologiczny ale po co jak 10 lat temu był edge 500 w tej samej cenie i woow.
w wahoo nie podoba mi sie ekran , no ale działa długo , szybko , jest czytelny , łatwo sie programuje i ma pare ciekawych funkcji i prezentacji danych podczas treningu których w garminie nie uświadcze a mi pasują, pobawie sie jeszcze nim gdzieś w sklepie nim sie przesiąde. na platformy analizy danych po treningu już nie licze bo one sie nadają do przesyłania i nic wiecej. A takich danych po treningowych jak w polarze nie uświadcze nigdzie może podstawowe i może mało kompatyybilne z resztą świata ale są i to za friko, bo nie mowie o płatnych bo na płatne serwisy moge przesłać dane z byle komórki i mam to samo jak z garmina waho polara i innych.
a politykę Garmina podsumowuje fakt że na platformie do analizy danych i raportów nie chcą dodać stref tętna użytkownika .ani znaczników czasu wykonanej jazdy .. bo wtedy (mam wrażenie ) w urządzeniu X nie mogli by sie chwalić ze mają taką rewolucyjną funkcje
- i taką wyrobiłem sobie opinie o tej firmie i jej suporcie po 2 miesiącach styczności - niestety.
urządzenie jakoś bym przełknął jakby działało jak powinno i nie musiałbym teracić 2-3 godzin tygodniowo z podlączonym do kompa i ręcznie dłubac
ale kulejące urządzenie w połączeniu z z suportem olewającym ,,,, no nie..
Napisano 25 kwiecień 2019 - 08:57
Do wyliczenia obciążenia treningowego z tętna (HrTSS, HRSS, TRiMP, Relative Effort itd.) potrzebujesz prawidłowych, odpowiadających rzeczywistości stref tętna. Ustawienie ich na podstawie tętna spoczynkowego, maksymalnego czy nawet tętna progowego LTHR często jest błędne. Albo test laboratoryjny albo korelacja ze strefami mocy i RPE.
