11807 replies to this topic

[chrabu]

Dobrze wyświetlają się Wam znaczniki km przy podglądzie kursu w aplikacji mobilnej?
Przy kursach do 100 km u mnie jest w porządku, ale na dłuższych różnice są spore, np. znacznik przy mecie 449km dla kursu o długości 374 km. Dla tego samego kursu na stronie internetowej GC wartości są poprawne, problem dotyczy jedynie aplikacji mobilnej.

[Prozor]

Szczerze, nigdy nie miałem nawet potrzeby sprawdzenia tak długich kursów i chyba robiący to w GC też nie wpadli na to, że ktoś będzie chciał takie epickie kursy wyznaczać, jak nie zapomnę to jutro sprawdzę, ale pewno będzie jak u Ciebie.

 

A z nieco innej beczki:

W mobilnym connect rozbudowano statystyki wydajności, jest również krzywa mocy.

W webowym connect (ale nie w mobilnym - jeszcze?) są wreszcie rozbudowane plany treningowe dla biegu, triathlonu i oczywiście kolarstwa, dla którego są plany dla 3 poziomów zaawansowania, w 3 fazach przygotowań (baza, budowanie, szczyt) w każdym. I jeszcze 2 podziały: dla tych ćwiczących tylko z tętnem i tych ćwiczących z pomiarem mocy. 

Widać korelację z wprowadzeniem nowych funkcji w nowych modelach - a już obawiałem się, że plany będą możliwe tylko w połączeniu z zewnętrznymi serwisami takimi jak TP. Jak wciśnie się "przeglądaj plany" to przez chwilę widać "Garmin Coach" i "Plany standardowe". Niestety, nie ma możliwosci ułożenia własnych planów, no chyba, że w standardowy sposób, czyli dodając do kalendarza zdefiniowane ręcznie ćwiczenia.

[MaciekTu]

Pytanie do nawigacji w E820 - jeździłem w długi weekend trochę, pierwszy raz właściwie z navi po lasach i mam pytanko - czy da się to jakoś ustawić czy już tak jest , mianowicie: 

jadę przez las poprzecinany sporą ilością dróżek (i to takich większych przejezdnych przez samochody - normalnie widoczne na mapie w connect ) 

nawiguje według kursu wcześniej stworzonego w Connect i przejeżdżając przez leśne krzyżówki - na E820 widzę że mam jechać prosto ale poprzecznych dróg mi nie pokazuje - znaczy według navi jade prosto przez las jakby nie było  tam żadnych skrzyżowań. a to nawet nie sa leśne single tylko drogi. 

Da się to zmienić ? żebym widział co mam dookoła czy zawsze tylko widzę kurs ? 

 

O ile problemu dużego nie ma jeżeli drogi przecinają się pod kątem prostym o tyle jest duuuuży jak skrzyżowania są pod  ostrym kątem a navi nie pokazuje krzyżówki tylko linie po której mam jechać i dopiero po 10-15 sekundach jak pojade źle wyświetla zejśćie z kursu.....

problem jest duży jak są  rozgałęzienia typu Y droga rozwidla sie na dwie - widze kreske na mapie a rozgałęzienia nie pokazuje że jest opcja w lewo prawo ja mam jechać w prawo.... i czy sie pojedzie w prawo czy w lewo to pare sekund jest ok i po 100-200m pokazuje zejście z kursu no i zawrotka.....

 

90% nawigował fajnie ale na 180 minut jazdy 10 minut straciłem na błądzenie ..... bo nawigacja nie nadąża jak się jedzie 2-3 skrzyżowania szybko pod rząd i albo są rozwidlenia.... co gorsza wtedy  gubi mape i widać tylko strzałeczke na bialym tle...lepiej nie będe komentować ale to rozumiem już tak będzie. 

o ile na szosie testowo navi sprawdzała sie świetnie - to jakbym miał jechać po kursie na czas po lasach - to równie dobrze mogłbym mieć telefon i nie wiem czy nie byłoby lepiej.

 

przykład w załączniku - kurs wyznaczony czerwoną kreską - na E820 widzę kreskę ale okolicznych czarnych dróg i rozgałęzienia - JUŻ NIE ( grube asfaltowe jeszcze są ale te cieńsze leśne drogi choć dla samochodów nawet przejezdne -NIE widać )  i jak sie wjeżdza w takie coś szybko - nie wiadomo gdzie pojechać i czy sie pojedzie prosto odbijając w prawo czy w lewo czy prosto prosto to jakieś 100-200 metrów jest OK bo na E820 kreska kursu idzie sobie prosto a całe rozgałęzienie na początku " jest prosto..."  dopiero po jakichś  dobrych 100m trójkącik pozycji  przeskakuje i mam alarm zejścia z trasy ... biały ekran i dupa trzeba sie cofać. czyli jak nie wiesz gdzie jechać - trzeba rzucać monete moze sie trafi może nie    navi przykład.JPG   16.97KB   23 downloads

 

Czy coś takiego jak szczegółowość map - w lasach trzeba ustawiać na wysoką i czy to rozwiąże problem ?  wtedy będzie wyświetlało wszystkie takie rozgałęzienia i krzyżówki czey też nie ?

czy to już tak jest i koniec i mam sie  nie czepiać tylko dalej cieszyć z logo G na kierownicy  

 

 

 

 

 

 

[Prozor]

Widoczność dróg: mapy mają to do siebie, że przy oddalaniu (zmianie skali) znikają z ekranu drogi o niższej kategorii. Nie oznacza to że nie da się tego zmienić, żeby drogi niższej kategorii były wyświetlane przy większej skali mapy należy zmienić ustawienia mapy. Oczywiście należy zachować umiar w wyborze szczegółowości, bo przy wybraniu opcji "najwyższej" szczegółowości może okazać się, że mapa jest kompletnie nieczytelna, pokryta dużą siatką linii dróg, dróżek i ścieżek.

 

Na dodatek przypominam, że można skorzystać z alternatywnych map i nie trzeba korzystać z mapy wbudowanej. Można pozostawić włączoną mapę DEM (odpowiadającą za profile wysokości), a wyłączyć pozostałe garminowskie, dołożyć mapę alternatywną np. OSMapa Lite pozbawioną wielu zbędnych moim zdaniem elementów takich jak zielone obszary leśne co niesamowicie poprawia nie dość że szybkość samej mapy i nawigacji (zwłaszcza w dość wolnych e520+/820), ale przede wszystkim orientację w siatce dróg. W terenie jest to moja podstawowa mapa. Ewentualnie wypróbować mapy bbbike i wypróbować czy dana mapa bardziej lub mniej odpowiada gustowi użytkownika (mogą się różnić tak kolorystyką, jak różną skalą szczegółowości). Skąd ściągnąć mapy opisałem w pierwszym wątku.

 

Przy okazji - SZLAKI OSMapa to głównie szlaki piesze turystyczne wraz z POI. SZLAKI UMP zawiera szlaki tak piesze, jak rowerowe i te ostatnie mają często opis np. "Czerwony Rowerowy", właściwy kolor szlaku. Część ścieżek rowerowych np. w okolicach Świeradowa ma oznaczenia (i na ogół kolorystykę) zgodne z nazwą ścieżki np. "Singletrek Zajęcznik", choć akurat to raczej z czeskiego jest i powinno być Singiel Zajęcznik, na dodatek akurat zajęcznik nie posiada pełnego przebiegu (pod Iglicę). Zresztą i tak warto posiłkować się ścieżkami z Trailforks, jednak naniesione na mapę nakładki kolorystyczne z oznaczeniem szlaków mogą być pomocne w nawigacji. No właśnie - te mapy to nakładki nieroutowalne, czyli do nawigacji jest wymagana mapa z siatką dróg, a nakładka tylko koloryzuje drogę na kolor szlaku. Jeśli pod szlakiem drogi nie ma, to routingu oczywiście nie będzie przez ten szlak. 

Podobny efekt (a nawet lepszy) można uzyskać pobierając kursy z Trailforks, następnie w parametrach wybrać odpowiedni kolor i zaznaczyć "ciągłą widoczność" na mapie. O tyle nawet lepszy efekt, że można użyć tego jako kursu i być prowadzonym po szlaku. 

 

Akurat tego typu pytania to raczej nie czepialstwo, aczkolwiek mogłeś sprawdzić jak będzie wyglądać ekran mapy po ustawieniu szczegółowości na wysoką

Alternatywnie widzę w sprzedam/oddam:  

Polar V650 I M450

- ten drugi  za jedyne 220 złociszy z czujnikiem prędkości/kadencji. Szczerze całkiem rozsądna oferta. Z drugiej strony znajomy wczoraj chwalił się, że za 250 złociszy odkupił e820 (jego znajomy kupił 1030 i pozbył się 820)... Za te pieniądze to nie ma co narzekać

[bgp]

Siemanko,

czeka mnie zakup komputerka rowerowego, przeglądałem wątek Wahoo Element Bolt ale nie chcęsię pakować w urządzenie przywiązane sztywno do telefonu. Pojawiła się nowy model Edge 530 i nad nim się mocno zastanawiam. Kupiłem ostatnio Stages Gen.3 i teraz przydałoby się poćwiczyć w ternie z odczytem na jakimś komputerku rowerowym. Pytanie tylko czy da się jakoś ręcznie przez wcześniej wspominany przez Pozor-a kalendarz w connect zaplanować treningi interwałowe. NIestety nie mam jeszcze doświadczenia z serią Garmin Edge i jego programami narzędziowymi. Do tej pory jeździłem na turystycznym eTtrex 30x i pokazywał wzystko co było potrzebne ale można do niego dopiąć tylko opaskę HR po ANT+ i to koniec. Spróbowałem również nowej aplikacji PowerPeaks na smartfon - jest na razie w fazie rozwoju ale już można z niej korzystać poza zapisem treningu.

Docelowo jednak chciałbym mieć w miarę całość potrzebnych narzędzi treningowych w jednym miejscu - powiedzmy w Edge 530 - pytanie czy ten sprzęt pozwoli na to bez dodatkowych kosztów abonamentu na różne aplikacje jak to ma miejsce w przypadku Bolta.

Jestem od kilku miesięcy użytkownikiem Tacx Vortex - pisałem do nich w sprawie otwarcia ich platformy treningowej do współpracy ze sprzętem 3th party ale chyba nie rozumieją zasad marketingu i wolą tracić tracić klientów abonamentowych na rzecz TP i innych płatnych aplikacji.

Biorąc pod uwagę wszystkie koszty związane z poważniejszym podejściem do uprawiania kolarstwa amatorsko to chciałbym ograniczyć wydatki abonamentowe do niezbędnego minimum, jak widzę w przypadku Bolta to nie jest możliwe, pytanie jak czy Garmin Edge 530.

Z góry dziękuję za wszelkie rady.

Pozdrawiam ...

[Hargin]

Możesz się nauczyć korzystać z Golden Cheetach i wybór komputerka będzie mniej istotny dla platformy treningowej. Apka jest darmowa, z dużymi możliwościami i z równie dużym stopniem trudności.

Wszystkie inne, łatwe w użytkowaniu aplikacje są płatne, bo ktoś je opracował i udoskonala. To jest czyjaś praca, więc czemu oczekiwać, że będzie to robił bez wynagrodzenia?

[Prozor]

bgp - naucz się zadawać konkretne pytania, bo z Twojego wpisu wiele zrozumieć nie można.

Treningi interwałowe z założenia planuje się w garmin connect (web lub apka mobilna), wysyła się je do urządzenia. Można oczywiście stworzyć zestaw treningów i umieścić je w kaledarzu connect, przy synchronizacji connect prześle tak treningi jak i ich umieszczenie w odpowiednich dniach kalendarza. Można również skorzystać z gotowych planów treningowych platformy Garmina (obecnie dość sporo ich jest).

PowerPeaks - może dojdzie do tego, że Kamil będzie mógł synchronizować treningi z PP z urządzeniami garmina, aczkolwiek to śpiewka bliżej nieokreślonej przyszłości. Prościej jest po prostu zapisać trening PP jako FIT i przekopiować kablem USB do urządzenia.

W przypadku chęci bardziej zaawansowanych analiz to i tak na ogół warto korzystać z zewnętrznych platform treningowych typu TP itd. Golden Cheetach jest dobrym programem, ale trzeba mieć nieco pojęcia co chce się uzyskać i jakie ma on możliwości. A ma spore, tylko na pierwszy rzut oka ich nie widać

 

Jaki sprzęt chcesz wiązać z Vortexem? Przecież obsługuje on otwarty standard ANT + FE-C. Można go sterować z dowolnych aplikacji czy nawet urządzeń typu Garmin Edge. 

 

W przypadku urządzeń Garmina faktycznie płacić abonamentów nie trzeba, chociaż to zależy od potrzeb użytkownika. Gdy chce mieć dostęp do bardziej zaawanowanych platform treningowych (np. TP) to pewno ograniczenie do konta free będzie mało. Zresztą w przypadku sprzętu Wahoo też nie ma konieczności wiązania się abonamentem, do wysyłania pojedynczych treningów wystarczy darmowe konto TP. Pewno również można korzystać z darmowych wersji innych serwisów, faktem jest, że pewno z ograniczeniami, a niektóre funkcje wymagają kont premium np. dostęp do segmentów Strava tylko z abonamentem Strava chociaż to kosztuje tylko $2/mc, to jednak w przypadku garmina bardzo łatwo jest przenieść segmenty strava na segmenty garmina (opisywałem co i jak) i mieć za darmo informacje dotyczące danego segmentu. 

 

[bgp]

sorry, może zbyt rozbudowałem swoją wypowiedź, to zapytam wprost:

1. czy mogę w narzędziu Connect narysować dowolny interwał i wrzucić do Edge 530 tylko po to abym mógł go przećwiczyć w terenie przy pomocy Stages?

2. ile takich interwałów (planów) mogę przechowywać na Egde, tylko jeden czy mogę stworzyć listę na urządzeniu?

3. czy podczas sterowania Vortexem przez Edge zapisywane są dane treningu w tym IF oraz NP? - to samo pytanie kiedy używam Stages do pomiaru mocy podczas jazdy interwału w terenie?

 

Na razie rozpoczynam treningi z mocą, interesuje mnie rzetelne przećwiczenie planów, za rok może zajmę się analizą jak już złapię stabilny poziom formy..

Dziękuję za pomoc

[HarveyDent]

1. Tak

2. Ogranicza Cie pamieć urządzenia. Nie testowałem, ale podejrzewam że treningów na rok się zmieści  Wrzucam sobie treningi na dany tydzień.

3. Nie wiem - w bushido, genius i direto działa/tak

 

BTW: Nie należ mylić softu dostarczanego przez producenta z softem do zaawansowanej analizy treningowej. To dwie różne bajki. Była już o tym mowa w tym wątku. 

[Prozor]

2. Ćwiczeń multum, plan praktycznie jeden, bo jak można realizować kilka planów jednocześnie? Plan na dany dzień nawet jak robi się ręcznie i przewiduje kilka treningów jednego dnia to i ta jest to jeden plan.

3. Oczywiście, że tak. Zresztą może się okazać, że moc ze Stages i z Vortexa różni się. Używa się bardziej wiarygodnego źródła, czyli miernika mocy.

A tak w ogóle - patrz instrukcja obsługi. No właśnie - przeczytaj instrukcję obsługi (wchodzisz na stronę producenta, wybierasz interesujący Ciebie model i ściągasz instrukcję obsługi, albo prościej - link w pierwszym wątku tego forum!) i dowiesz się wielu podstawowych spraw, o które się dopytujesz.

 

Ponadto możesz przecież też zarejestrować się na garmin connect i sprawdzić jak układa się treningi i ewentualnie jak wygląda serwis w praktyce, nawet nie trzeba posiadać urządzenia garmina, aczkolwiek warto wgrać jakiś przykładowy plik aktywności (np. plik treningowy z treningu na trenażerze), żeby zobaczyć co i jak. 

Np. przykładowy trening zarejestrowany e520 (pomiar mocy): https://connect.garm...vity/3630247094

Trening e1030 z dodatkowymi danymi zarejestrowanymi przez pola IQ (np. szacowanie spalonego tłuszczu/węglowodanów itd.): https://connect.garm...vity/3612434618

 

[HarveyDent]

Prozor od tłuszczu i węgli to jest to IQ https://apps.garmin....f2-20971e02898b ?

 

EDIT: A ok, już widzę w kolumnie po prawej co masz zainstalowane

[Prozor]

Dokładnie, co prawda szacowanie wg stref HR i warto mieć na uwadze (z forum IQ pola):

Advice by Susun:

For the users that want more accuracy, better if you use Karvonen formula using Garmin profile settings.

Karvonen method is more precise because is related to VO2 max for the most of people so I recommend it.

 

Akurat z powyższym bym polemizował i nie za bardzo się z tym zgadzam. O ile dla młodych osób zastosowanie w/w formuły może i ma jakiś sens, to dla starszych już znacznie się rozjeżdża. Dla mnie jako 52 latka formuła wylicza maksymalne HR na poziomie 168bmp, które jest nawet poniżej mojego LTHR (172bmp), a maksymalna strefa treningowa odpowiada zaledwie końcu mojej 2 strefy. Jak widać dla mnie w/w formuła jest bezużyteczna, bo mniej więcej proponowane HRmax i strefy byłyby w miarę zgodne, gdybym miał lat 26. A mam 2x tyle

 Z drugiej strony  strefy tętna opieram zawsze na LTHR, właściwie od strefy 3 niemalże bezbłędnie potrafię ocenić w której strefie tętna aktualnie jestem nie patrząc na tętno. 

Jeśli ktoś ma badania wydolnościowe umożliwiające skorygowanie współczynników spalania tłuszczu w odniesieniu do tętna, to może to znacznie poprawić oszacowanie spalania biopaliwa przez organizm

Oczywiście szacowanie zawsze będzie szacowaniem, ale pozwala zapanować nad ilością przyjmowanego pokarmu w trakcie dłuższych jazd, głównie żeby się nie obżerać ponad miarę. 

 

Zainstalowanych IQ (i pracujących, praktycznie limit jednocześnie pracujących 10 wykorzystany) jest nieco więcej, ale w tej kolumnie pokazane są tylko te, które zapisują dane do pliku fit.

[bgp]

OK, wszystko jasne, bardzo dziękuję Wszystkim za pomoc w moim temacie

Pozdrawiam...

[Bzyk]

A do spalania fatu i węgli znalazłem jeszcze coś takiego
https://apps.garmin....entVersion=true

Masz Prozor jakieś doświadczenie?

To po treningu można jakoś zobaczyć czy tylko w trakcie?
Jak interpretować wyniki? Spaliłem 20g węgli, to tyle uzupełnieniam w czasie jazdy? A co ze spalonym tłuszczem?

[Prozor]

Tak, kiedyś używałem, tylko Xert wymaga w praktyce konta i abonamentu. Chociaż nie jestem pewny, czy to pole też jednak wyliczenia są robione na podstawie sygnatury na koncie Xert. Może być, że będzie dokładniejsze, warto porównać (Xert ma możliwość chyba 2 tygodni konta próbnego), jednak minusem jest brak zapisu danych w fit, stąd po zatrzymaniu stopera można zawartość pola trzeba zapamiętać. Nieco niepraktyczne.

 

Z Xert'a korzystam natomiast z pola What's My FTP? Nie wymaga subskrypcji i powiązań z kontem Xert, szacuje w czasie rzeczywistym FTP z danej jazdy (lub interwału - do ustawienia). Oczywiście z jazd rekreacyjnych wartości wskazywane do FTP mogą się nie zbliżyć, jednak przeciętny trening z dwoma sprintami po 2 minuty (dwa razy atak na kom'a?) i już szacunek niewiele odbiega od tego co można uzyskać 20 minutową jazdą na maksa... 

 

Spalisz 20g węgli to nie ma czego uzupełniać w czasie jazdy, bo glikogenu wystarczy aż nadto. Właściwie należałoby oszacować jakie ma się zasoby węglowodanów poprzez jazdę do wyczerpania paliwa (glikogen) bez jego uzupełniania. Dojście do ściany i sprawdzenie ile wg szacunków spaliło się węglowodanów i można określić na jakie zasoby energetyczne można liczyć. W teorii w organizmie magazynuje się przeciętnie od 200 do 300g glikogenu, dobrze wytrenowani do 500 - 600g czyli maks 2400 kcal (4 kcal na 1g węglowodanów). Tylko pomiędzy 200g, a 600g jest 3 krotna różnica: 1600 kcal. 

Należy pamiętać, że część z tego będzie przeznaczona do zasilania w energię całego organizmu, a nie tylko i wyłącznie pracujących mięśni, dlatego nawet biorąc wartość teoretyczną, trzeba brać małą poprawkę. 

Tak na marginesie - w biegach maratońskich załamanie przychodzi właśnie po wyczerpaniu zasobów węglowodanowych. 

 

W praktyce jazdy do 2h właściwie nie wymaga uzupełniania węglowodanów, choć zależy to też od intensywności jazdy. W teorii jadąc w 1 czy 2 strefie i mając wydajną przemianę tłuszczową jeden może jechać przez cały dzień bez uzupełniania węglowodanów. Drugi padnie po godzinie czy dwóch. Stąd tak ważne jest oszacowanie swoich możliwości w magazynowaniu glikogenu no i jego wykorzystywania. 

 

Do czego może przydać się takie oszacowywanie? Do oceny ile żarełka należy skonsumować podczas treningu i czy w ogóle jedzenie jest potrzebne. Przyjmuje się, że aktywności o co najmniej średniej intensywności trwające ponad 2h wymagają uzupełnienia węglowodanów już od początku jazdy (maksymalne przyswajanie węglowodanów to 60 - 70g/h, stąd konieczność spożywania od początku aktywności, żeby uzupełnić przyszłe braki). Wyliczając ile zostało spalone, ile przyswojone i jaki jest deficyt (na ogół) kaloryczny można ocenić na jak kaloryczny posiłek można sobie pozwolić, żeby nie poszedł od w zapasy tłuszczu. Zresztą tu też może pomóc ocena EPOC, chociaż to trochę bardziej zagmatwane zagadnienie...

 

Co ze spalonym tłuszczem? Nic. Wytop

 

 

[Bzyk]

Ok, a bazując na tej apce pierwszej Fat Burn jak to interpretować? To, o co pytałem wyżej...

[Prozor]

Dopisałem

[Bzyk]

Dziękuję.
No ja generalnie dużo muszę jeść. Nie wiem czy to wynika z dużej masy mięśniowej czy z czego, ale po 40-50 min jak czegoś mi zjem, to zaczyna mnie łapać bomba (1-1,5h przed treningiem jem posiłek BTW 30/10/60-80). W czasie treningu 3h muszę zjeść z 600-800 kcal, żeby bomba mnie nie złapała). Czyli w sumie apka niewiele mi się przyda hehe. Ale zainstaluję i tak z ciekawości.

Pytanie jeszcze czy po treningu gdzieś te dane mogę przeglądać?

[Prozor]

Postaraj się położyć jednak akcent na zmaksymalizowanie pozyskiwania energii z przemian tłuszczowych. Albo zmniejszenie obciążenia treningowego, bo wygląda to na trening o bardzo wysokiej intensywności. Z drugiej strony bomba po 40  50 minutach? Stanowczo za wcześnie, nawet gdyby to była czasówka 60 min. Każde 100W to 0.1 kJ/s. Czyli 360 kJ/h. Nawet 220W przez 1h to wydatek rzędu 800 kJ (pi razy oko prawie tyle samo kcal), czyli tylko na samych węglowodanach przy zmagazynowaniu ledwo 200g glikogenu dałoby się to pociągnąć. Wygląda na dość niskie zasoby gromadzonego glikogenu? Jeśli robisz mocniejsze treningi to sobie przelicz z 100W - 0.1 kJ/s.

 

Tak w Connect jest wykres (i dane liczbowe tam gdzie kalorie) zużycia węglowodanów i tłuszczy. 

[Bzyk]

Mam mocne treningi ostatnimi czasy, bo szykuję szczyt formy niedługo. Z tą bombą po 40’ może przesadziłem, ale już czuję, że muszę coś zjeść. Ale to tak zawsze miałem

Jak zmaksymalizować pozyskiwanie energii z przemian tłuszczowych?