11830 replies to this topic

[HarveyDent]

To inaczej: gdzie zobaczyć wykres HRV z aktywności w GC ? Bo do WKO i TP też nie jest eksportowany 

[Prozor]

Wiki: https://github.com/G...heetah/wiki/HRV

ale serio, Kubios pozwala na dużo, dużo więcej. Powyżej masz szybki przegląd na wideo, ale bez zagłębienia się w instrukcję obsługi: https://www.kubios.c...Users_Guide.pdf raczej ciężko będzie.

[Yudo]

Tak na marginesie, same oryginalne akumulatory to niewielki koszt:

 

Tylko nowe garminy są już zaklejane od strony wyświetlacza i wymiana nie jest tak banalna jak do 510 włącznie (duże ryzyko uszkodzenia wyświetlacza przy otwieraniu, rozklejaniu).

[Prozor]

Niestety, teraz wszystko w ten sposób jest składane. Trochę wyczucia, narzędzia do demontażu smartfonów i właściwie mniej zabawy niż z wymianą baterii smartfona. 

 

Kontynuując tematykę wykorzystania HRV w sporcie:

https://www.hrv4trai...-in-team-sports

https://medium.com/@...-1-70a0a392fff4 (4 części).

https://www.trainerr...bility/5664/217

[HarveyDent]

@Prozor ale ja nie chce mieć wykresów HRV w innej aplikacji. Chce mieć to w Garmin Connect bo jak tam będzie to wyeksportuje sobie do analizy gdziekolwiek (w moim przypadku WKO) 

Pomimo że rejestracja zmienności tętna jest włączona to nie ma wykresu w GC i jest to "gubione" przy eksporcie. Garmin wykorzystuje to sobie do swojego Stanu Treningu i nie dzieli się tym z zewnętrznymi aplikacjami.

Żeby mieć wykresy to trzeba użyć pola IQ. HRV jest zapisywane i eksportowane, ale aktywność jest bez pulsu bo rrHR nie jest interpretowany jako puls. Nawet w samym GC. Nie działa stan treningu, odpoczynku i nic do czego jest używany puls. 

Nie można jednocześnie rejestrować pulsu, HRV i zapisać tego w aktywności. 

I o to się rozchodzi.

Rozwiązania to zmuszenie GC żeby rrHR rozumiał jako puls (nierealne), jakieś pole IQ które jest w stanie zapisać puls i HRV tak żeby GC poprawnie to interpretował (ktoś , coś ?) dwa pulsometry (realne, ale niewygodne), jeden pulsometr który nadaje jednocześnie na dwóch oddzielnych kanałach. Stąd pytanie czy nowe modele pulsometru garmina to robią. Bo stary nie.  

 

[Prozor]

Sam wykres raczej będzie mało przydatny.
Ale jak tak chcesz, to użyj opaski ant/bt - Edge podłącz pod BT, pole po ANT+.

Wysłane z mojego motorola one action przy użyciu Tapatalka

[artho]

Edge 1030 Plus oraz Edge 130 Plus:

https://buy.garmin.c...-PL/PL/p/698436

https://buy.garmin.c...-PL/PL/p/704417

 

[EmPe]

Edge 1030 Plus 

Ja wiem, że nowość etc. ale niespełna 2700pln za licznik??

[artho]

To jest oczywiście cena startowa, oficjalna i premierowa. No i dwa, to model dla zaawansowanych amatorów jak i prosów. W zasadzie jest przecież świetna 530-stka, którą w bundle-u kupiłem za 1300zł, więc..?

 

I jeszcze trzy: nie do końca jest sens przeliczanie € na złotówki, no bo przeliczając na jeszcze biedniejsze kraje wyszłoby, że to roczna pensja. Cena jest oczywiście pod rynek zachodni, którym oczywiście nie jesteśmy (nie, nie wchodźmy w politykę, zostańmy najdalej w ekonomii błagam ). Czy da się taniej? Tak, da się, ale nasz rynek zbytu Garminów (zgaduję) jest zdecydowanie zbyt mały, by Garmin miał się nim nadto przejmować. Tak się im opłaca więc tak działają, cena i sprzedaż to dane dość dobrze wyliczane odgórnie. Wiem wiem, z całym punktem "trzy" nie każdy zgodzi, ale chyba nie ma sensu daleko drążyć tematu.

 

I może jeszcze cztery: 2700zł za licznik, który perfekcyjnie będzie działać przez 5 lat a może i dobre kilka lat dłużej to moim zdaniem nie jest dużo; ale nie oceniam w sumie bo to już niech każdy samemu oceni prywatnie. Podejrzewam, że trochę osób na tym forum jeszcze używa Edge-a 1000 a może nawet starsze   (szacun!).

[alterego]

Dla jednego 2700 to będzie tygodniówka, dla innego całą wypłata, jeszcze inny tyle zostawi w barze przy weekendzie.

Każda następna generacja flagowców to przesunięcie bariery cenowej trochę wyżej.

Zegarki za ponad 3000, telefony za ponad 5000 znajdują nabywców. Gdyby się nie sprzedawały, to by nie produkowali.

[artho]

Każda następna generacja flagowców to przesunięcie bariery cenowej trochę wyżej.

Nie no chyba nie każda. Bardziej akurat teraz dopatrywałbym się mocnego zróżnicowania reakcji różnych branż produkujących sprzęty elektroniczne na kryzys wirusowy. Jedni postanowili nieco podnieść cenę (z różnych obaw, obawy kursów obawy płynności wewnętrznej, itd.) a inni niekoniecznie, może jeszcze się odbije - któż to przewidzi..

 

Rowery podobno sprzedają się fenomenalnie Zresztą też czekam na Emondę 2021, która na dniach ma się pojawić, bo wg. tego co zdradził mi pewien sprzedawca ma być.. łał.

[alterego]

Może nie dosłownie każda, ale Fenix, Edge, Samsung Galaxy, iPhone, Suunto (można wymieniać trochę) z każdym najnowszym modelem jest nieco droższy od poprzedniego choćby ze względu na inflację.

[artho]

No o ile z Fenixami i Edge-ami się nie znam tak jak chodzi o telefony to obserwujemy (2018-2020) coś ciekawego, co nazywam wydzielaniem się półki premium z klasycznej półki high-end. O ile jeszcze kilka lat temu nie istniały telefony "premium" (mieliśmy "zwykłą" najwyższą półkę w okolicy 3000-5000zł), tak teraz zaczęła się pojawiać taka półka premium, najprościej są to modele powyżej 5000-6000zł. Do smartfonów premium można zaliczyć więc wszystkie smartphone-y składane, które rysują się na potęgę, nie są wodoszczelne no ale są czymś nowym i zdecydowanie wyróżniającym się. Ja zaliczam także wszystkie najdroższe wersje zwykłej "wysokiej półki". Dla Samsunga więc będzie to Samsung Z Flip, oraz S20 Ultra 5G, w przypadku Jabłka będzie to obecnie 11 Pro Max, nawet jeden telefon od Xiaomi tutaj można wrzucić, a jest to pół-prototypowy Mi Mix Alpha z ekranem dookoła, który na AliExpress widziałem za kilkadziesiąt tysięcy złotych. Co ciekawe ta półka wydajnościowo już nie stoi powyżej klasycznego "high-endu", który nadal jest dostępny w przedziale 3000zł-5000zł, płacimy często za bajery a czasem za wyróżnienie się (nieraz kosztem praktyczności), nieraz też płacimy za... fakt, że tych "premium" sprzeda się mniej niż "tanich" iPhone-ów 11 za 3500zł (półka "high-end"), no a mniejsza sprzedaż też winduje cenę w górę.

 

Czy pojawia się tu pewne podobieństwo w komputerach rowerowych? Możliwe, w końcu 1030 Plus to trochę Edge 830 z nieco większym wyświetlaczem. No bo zwiększona pojemność to groszowe sprawy (licząc w cenach produkcyjnych). Co jest więc najlepszym wyborem cena/jakość? Oczywiście Edge 530, może wkrótce nawet 130 Plus (sądząc po nowinkach w tymże). Czy więc nie warto dopłacać do Edge-a 830? Pewnie, że warto, wystarczy racjonalnie (nawet podświadomie) ocenić zestaw swoich preferencji w skali 0-10 i np. jeżeli wyświetlacz dotykowy ma wysoką notę lub funkcje nawigacyjne (wyszukiwanie adresu, POI-ów), to wtedy nagle Edge 830 będzie wyżej. A czy do 1030 Plus warto? Myślę, że ten zawsze będzie odrobinę zachcianką, bez której da się żyć tylko... czy czasem życie nie jest zbyt krótkie by rezygnować z niektórych wygód?

[bonobo]

Ja to ciągle śmigam z Garminem 520 (już czwarty rok) i jestem z niego niesamowicie zadowolony. Nie zmienia to faktu, że być może może w przyszłym sezonie zainwestuję w coś nowego i ta cena 2700 (a zapewne będzie nieco niższa) nie robi wrażenia, mając na uwadze, że taki komputerek będę użytkował najpewniej przez kolejne 4 lata. Swoją drogą, na ten moment w ogóle nie widzę powodów, aby tego 520 zmieniać. Dopiero teraz pierwszy raz przeszła mi przez głowę taka myśl. 

[artho]

W sumie właśnie pomyślałem, że nie do końca w latach to jest sens oceniać, bo jedni robią 1000km w rok a inni 50000km w rok, chyba lepsza wartość to ilość godzin bądź kilometrów przejechanych

[Marcin321]

Dobrze, dobrze - czekam cierpliwie na lekkie czyszczenie magazynów tuż przed premierą 540-tki. Będzie można sprzedać 520 za 400zł, dołożyć drugie tyle i kupić 530

Może bez najnowszych wodotrysków, ale przynajmniej ze stabilnym software.

[slaweuszek]

Przypomniało mi się, że kiedyś to widziałem ...
Co to za model Garmina i na jakiej zasadzie działa pole pokazujące siłę wiatru ?

Wysłane z X-ej generacji Note'sa ... z plusem

[Bzyk]

To Edge 1030 bodajże.
Nie wiem jakie to ko konkretnie pole, ale ja używam Wind & Rain i jest bardzo dobre.

[artho]

Na jakiej zasadzie było dyskutowane dosłownie kilka-kilkanaście stron temu w tym wątku.. poszukaj.

[Prozor]

Pola "fabrycznego" nie ma, musisz zainstalować pole IQ. Powyższe na zdjęciu ma tylko siłę wiatru, bez wskazania kierunku, przez co jest raczej mało użyteczne. Dwa sensowne pola to powyżej proponowany Rain & Wind (choć ciągle mam wątpliwości co do jego działania) i chyba najlepsze Wind Field, co prawda wymaga $5, ale IMHO warto. Muszę opłacić na kolejny rok i porównać te dwa pola...

 

 

@Prozor ale ja nie chce mieć wykresów HRV w innej aplikacji. Chce mieć to w Garmin Connect bo jak tam będzie to wyeksportuje sobie do analizy gdziekolwiek (w moim przypadku WKO) 

Pomimo że rejestracja zmienności tętna jest włączona to nie ma wykresu w GC i jest to "gubione" przy eksporcie. 

 

Jak już wspomniałem, uważam że wykresy w Connect są mało przydatne. Wykres HRV pewno również. Zresztą pomiar HRV ma sens przede wszystkim z rana, aczkolwiek można ocenić również jakość wykonanych interwałów i - co ważne, długość przerw pomiędzy nimi, czyli czy były wystarczające, a nawet ocenić jakie są minimalne przy danym interwale i serii interwałów, można oszacować jakie powinny być minimalne przerwy z progresją czasu wraz z kolejnymi powtórzeniami.

Jak dla mnie to akurat może być funkcja kolejnych modeli sportowych komputerków garmina, choć właściwie Firstbeat - ocena w czasie rzeczywistym HRV, czy ćwiczący jest gotów rozpocząć kolejne powtórzenie w danej serii. Może być jako propozycja, lub do automatycznego sterowania treningiem.

 

Nie, dane HRV nie są gubione przy eksporcie. O ile oczywiście jest eksportowany zapisany plik fit bez ograniczeń. Nie wiem jak WKO importuje dane, ale raczej Connect wysyła oryginalny plik, może WKO odrzuca część pól. Pojęcia nie mam. Wczytanie oryginalnego pliku fit/zip do Golden Cheetah czy Kubios pozwala na dostęp do zarejestrowanych danych HRV.

 

 

Edge 1030 Plus oraz Edge 130 Plus:

 

Porozpisywali się po internetach, jakby to faktycznie były aż takie nowości

Jak zwykle konkretnie u DCRa: https://www.dcrainmaker.com/blog

Zmiany w E1030+ mniej więcej jak przewidziałem (czyli w uproszczeniu e830 z większym ekranem), chociaż jest parę ciekawostek np. przeniesienie profili i danych o czujnikach przy konfiguracji - to ma być również przeniesione do 530/830/1030 w IV kwartale bieżącego roku, dostęp do map całego świata (niestety, pobranie dodatkowych map, jak zresztą aktualizacji map ciągle tylko po kablu usb za pośrednictwem express, zamiast wykorzystać wifi - dziwne... może w następnym modelu?), nowe opcje przeliczania trasy przy zjeździe z kursu wyglądają bardzo ciekawie: powrót na kurs tam gdzie się go opuściło, w miejscu najbardziej logicznie uzasadnionym (ciekawe czyją logiką...), zrobienie skrótu (?!), plus pauzowanie nawigacji. 

No i wreszcie zrezygnowali z konieczności użycia włączenia "łapki" do przesunięcia mapy. Wystarczy przycisnąć i można przesuwać. 

Czyli raczej nic, co uzasadniałoby wymianę dotychczasowego sprzętu na ten model. No chyba, że ktoś ma stary (np. 820?) i chce duży ekran (wbrew pozorom to ma spore znacznie np. dla mnie, głównie z uwagi na wzrok). No i ma pierdylion złociszy do wydania

 

Ciekawiej chyba wyglądają zmiany w przypadku najmniejszego modelu E130. Robi się z niego godny następca E500.