RB jak Rondo Babka
#1024
Napisano 28 kwiecień 2012 - 11:21
#1025 Gosc_ziemo_*
Napisano 28 kwiecień 2012 - 12:21
#1026
Napisano 28 kwiecień 2012 - 13:09
#1027 Gosc_Lukzar_*
Napisano 28 kwiecień 2012 - 22:40
#1028
Napisano 28 kwiecień 2012 - 23:07
#1029
Napisano 29 kwiecień 2012 - 00:28
Prawda jest taka że na rondo przyjeżdża bardzo dużo starszych osób, w ostatnich latach pojawia się więcej młodszych choć młodszymi można nazwać tu osoby około 30 roku życia. To nie jest żaden klub w który możesz się nauczyć trenować tylko zwykłe jazdy w których każdy jedzie jak ma ochotę. Jedni szaleją z przodu, inni chowają się w grupie ale trudno to nazwać treningami zorganizowanymi. Zresztą nie ma tak naprawdę parcia na takie treningi bo nikomu to nie jest potrzebne, z racji tego że większość jednak jeździ dla przyjemności a osób bardzo młodych które zaczynają prawdziwe kolarskie treningi w wieku ok 15 raczej tutaj nie ma. Jak chcesz się nauczyć kolarstwa to zapisz się do klubu. Gdybyś porozmawiał ze starszymi zawodnikami to dużo byś się nauczył ale ich wiedza nie przekłada się na to co robimy na rondzie.
Podstawowe porady zachowania w peletonie udzieli Ci chętnie wiele osób ale jak masz sobie układać plan treningowy to musiałbyś się udać już konkretnie do fachowców. Przyjedź jak masz ochotę jak będziesz jechał prosto bez żadnych nerwowych zachowań to wystarczy. Napisz do mnie bezpośrednio wiadomość to chętnie w którąś sobotę Ci pomogę na rondzie wystarczy że będziesz się mnie trzymał to na pewno dasz radę.
Grupa z Powsina to inna bajka choć niektórzy jeżdżą i na rondo i do powsina :-)
No i jeszcze jedno, jutro czyli 29 kwietnia na rondzie ma być paru mocnych zawodników elity więc warto przyjechać.
#1031 Gosc_kosai_*
Napisano 29 kwiecień 2012 - 12:40
jak będziesz jechał prosto bez żadnych nerwowych zachowań to wystarczy.
Mnie dzisiaj to nie wystarczyło. Jechałem lewą stroną przesuwając się za kolegą do przodu, kiedy wpieprzył się we mnie jeden (mocno spóźniony w swoim manewrze) pan, który chyba nie ma w zwyczaju oglądać się za siebie, ani uważać na innych uczestników ronda. Nie wiem czy ktoś z obecnych tu forowiczów widział tę sytuację i zna tego człowieka (chyba po 40, koszulka zółto- czarna?)? Jechałem w stroju mistrza Belgii, rower canondale.
#1032
Napisano 29 kwiecień 2012 - 12:40
#1036
Napisano 29 kwiecień 2012 - 13:16
Niestety jest dwóch panów na rondzie którzy mimo mocno dojrzałego wieku nie mają wyobraźni i trzeba na nich uważać. Wczoraj miałem podobną sytuację z jednym z nich ale wiedziałem że można się spodziewać różnych rzeczy i trzymałem się w bezpiecznej odległości... Obydwaj zresztą jeżdżą regularnie na zgrupowania na Cyprze, jeżdżą na rowerach wiele lat ale to nie ma wpływu na ich nieodpowiedzialne zachowanie.jak będziesz jechał prosto bez żadnych nerwowych zachowań to wystarczy.
Mnie dzisiaj to nie wystarczyło. Jechałem lewą stroną przesuwając się za kolegą do przodu, kiedy wpieprzył się we mnie jeden (mocno spóźniony w swoim manewrze) pan, który chyba nie ma w zwyczaju oglądać się za siebie, ani uważać na innych uczestników ronda. Nie wiem czy ktoś z obecnych tu forowiczów widział tę sytuację i zna tego człowieka (chyba po 40, koszulka zółto- czarna?)? Jechałem w stroju mistrza Belgii, rower canondale.
#1037 Gosc_Pegos_*
Napisano 29 kwiecień 2012 - 13:50
Niestety jest dwóch panów na rondzie którzy mimo mocno dojrzałego wieku nie mają wyobraźni i trzeba na nich uważać. Wczoraj miałem podobną sytuację z jednym z nich ale wiedziałem że można się spodziewać różnych rzeczy i trzymałem się w bezpiecznej odległości... Obydwaj zresztą jeżdżą regularnie na zgrupowania na Cyprze, jeżdżą na rowerach wiele lat ale to nie ma wpływu na ich nieodpowiedzialne zachowanie.jak będziesz jechał prosto bez żadnych nerwowych zachowań to wystarczy.
Mnie dzisiaj to nie wystarczyło. Jechałem lewą stroną przesuwając się za kolegą do przodu, kiedy wpieprzył się we mnie jeden (mocno spóźniony w swoim manewrze) pan, który chyba nie ma w zwyczaju oglądać się za siebie, ani uważać na innych uczestników ronda. Nie wiem czy ktoś z obecnych tu forowiczów widział tę sytuację i zna tego człowieka (chyba po 40, koszulka zółto- czarna?)? Jechałem w stroju mistrza Belgii, rower canondale.
jeden z nich- ten mniejszy- nie raz specjalnie robi rybkę i tego typu fikołki jak widzi młodego człowieka za sobą, dla tego Duża ostrożność przy nich jest wskazana.
#1039 Gosc_ziemo_*
Napisano 29 kwiecień 2012 - 18:01
Powrotu do zdrowia życzę... okropny dźwięk szurającego sprzętu :/
Tu się porwało i odpadłem. Dalej to z tym, to z tamtym dojechałem do Dębe i samemu spokojnie pod wiatr w tempie prawie wycieczkowym.
Byłem w domu o 11:54
Też zapomniałem włączyć rejestrację od początku - dopiero w Skrzeszewie.
http://connect.garmi...ivity/172933086
#1040 Gosc_kluseczka85_*
Napisano 29 kwiecień 2012 - 20:34
[/quote]
widziałem widziałem, i wyglądało to okropnie, przy takiej frekfrencji jak dzisiaj to łatwo komuś
liznąć koło.
P.S Fixfrot mijałem cię chyba na wzniesieniu za mostem w dębe, mi nie udało się zespawać i wróciłem z grupką na skróty.
Tempo mocne jak na rondzie same asy:)