219 odpowiedzi w tym temacie

[jedroll1]

moze być koczy zamek dla mnie gitara;)
a Rajcza nie za wcześnie w kwietniu?
różnie to może być, u mnie bywa że jest jeszcze nieciekawie na górskich drogach (szosach) w kwietniu.

[Piotr92]

Cytat

Ale myślałem też o Rajczy w kwietniu.

Jestem absolutnie za, a co do czasówki do wszystko pozostawmy w rękach organizatorów. Według mnie na Koczy Zamek czasówka byłaby idealna.
Fajnie że się kalendarz imprez w Beskidach rozrasta.

[mariann]

Nie dublujmy opinii warto poczytać http://rowerowanie.p...&thread_id=2309

[jedroll1]

Cytat

Nie dublujmy opinii warto poczytać http://rowerowanie.p...&thread_id=2309

akurat czytałem jakiś czas temu, ale nie do końca zgadzam się z tymi opiniami.
Road Trophy na początku września jest moim zdaniem wporządku terminem, takie samo prawdopodobieństwo że będzie ładna jak i brzydka pogoda, a zimno jeszcze tak strasznie nie jest, co innego kwiecień i Rajcza, tu jest duże prawdopodobieństwo zimna i śniegu.
Ale poza tym co to za biadolenie:) kolarstwo to nie balet, będzie ciepło jak na Pętli w tym roku wypas, będzie zimno i deszcz trudno też się pojedzie;)
Reasumując ja bym kalendarza odnośnie Ustronia, Rajczy, PB, Żaru i Road Trophy nie zmieniał, bardzo chętnie natomiast dodałbym coś w kwietniu.
pozdro

[dracorp]

To może wzuci ktoś do 'google calendar'? Ewentualnie mogę i ja wrzucić, dobrzy by było sprawdzić czy danym kalendarzem mogły by zarządzać kilka osób. Tutaj np. RSS supermaratonu, a tutaj wersja www.

[GRUNWALD1410]

dobrze, że zmieniony termin Rajczy, bo pokrywałby się z TdP Ogólnie lepsiejsze te terminy

[mickrz]

Cytat

Nie dublujmy opinii warto poczytać http://rowerowanie.p...&thread_id=2309

Chciałbym tylko skromnie zaznaczyć, iż to forum stanowi "oficjalne" forum cyklu RoadMaraton i o dublowaniu opinii to można mówić ale w drugą stronę ;-)

A wracając do tematu. Może faktycznie kwiecień na Rajczę to trochę za wcześnie, ale z drugiej strony jak poleje to i w lipcu może być zimno. Co do wrześniowego terminu RT wystarczy aby starty etapów nie były o 8:00 (a w tym roku nie były ) i będzie git!

[jedroll1]

zgadzam się z RT, a poza tym czyż może być lepsze zakończenie sezonu z roadmaraton niż RT???
co do Rajczy to jednak nie optowałbym za kwietniem, owszem w lipcu też może padać, też może być chłodno, ale kwiecień to nie lipiec. w tym roku na początku kwietnia w górach u mnie przypruszyło jeszcze śniegiem, a takie surprise mogłoby być bolesne.
Również myślę, biorąc pod uwagę ten minimalny margines spokoju dla Wieśka jako organizatora, robienie maratonu w kwietniu jest wielce ryzykowne, trzeba też spojrzeć z Jego strony na całą sprawę, Wiesiu musi również mieć na względzie bezpieczeństwo całej imprezy, a przy warunkach śniegowo-deszczowych mogłoby być bardzo stresująco dla niego.
Co innego czasóweczka pod górę, tu nawet w kiepskich warunkach daje rade;)

[GRUNWALD1410]

Cytat

zgadzam się z RT, a poza tym czyż może być lepsze zakończenie sezonu z roadmaraton niż RT???
co do Rajczy to jednak nie optowałbym za kwietniem, owszem w lipcu też może padać, też może być chłodno, ale kwiecień to nie lipiec. w tym roku na początku kwietnia w górach u mnie przypruszyło jeszcze śniegiem, a takie surprise mogłoby być bolesne.
Również myślę, biorąc pod uwagę ten minimalny margines spokoju dla Wieśka jako organizatora, robienie maratonu w kwietniu jest wielce ryzykowne, trzeba też spojrzeć z Jego strony na całą sprawę, Wiesiu musi również mieć na względzie bezpieczeństwo całej imprezy, a przy warunkach śniegowo-deszczowych mogłoby być bardzo stresująco dla niego.
Co innego czasóweczka pod górę, tu nawet w kiepskich warunkach daje rade;)

Dokładnie. W górach drogi w kwietniu bywają fatalne (dziury po zimie) i na wysokości ponad 900 metrów śnieg na poboczu będzie na 100%. Nie będe strzelal datą, bo nie jestem pewien, ale w tym roku w Suchej było naprawdę ciepło, a na Krowiarkach jeszcze 50cm zaspy. Czasóweczka w kwietniu jak najbardziej. Byleby coś treściwego np. Magurka, Koczy Zamek, czy Podksięże

[szalony ¶limak1]

Ja jednak myślę że zostawmy to organizatorom.
Terminy to nie tylko nasze zachcianki ale także możliwości organizacyjne, sponsorów i organów z danych miejscowości
A co do trudnych warunków w 2009 pierwszego maja byłem na szosie na wysokości 2149 i dało się jechać :-)
Przejechałem w rożnych warunkach ponad 160 tyś km bez większych obrażeń, a twarz uszkodziłem w piękny słoneczny dzień na prostej, pustej drodze przy prędkości 20 km/h. Do dziś nie wiem jak mi się to udało :shock:
Uważać trzeba zawsze ;-)
A co do terminów pierwszy wyścig nie musi mieć 200 km może mieć nawet 5 km na czas po górkę.(Z drugiej strony nazwa Maraton powinna się kojarzyć przynajmniej z 100 km:-) ). Chodziło mi o to by imprezy rozłożyły się równomiernie przez cały sezon , Czym wcześniej tym lepiej. Mniej więcej jak w tym roku.
By nie wyszło
1.09 Puchar Ustronianki - Ustroń/ Równica
2.09 - Parczew
3.09 - Rajcza TOUR
4.09 - Pętla Beskidzka - Istebna
5,6,7.09 - Road Trophy - Istebna
8.09 - Tour de Żar - Czernichów/Żar
9,09 - np Sanok
To oczywiście żart.
Postaram się dopasować do jak największej ilości imprez.
Jedynie na czym mi zależy by kalendarz powstał jak najwcześniej. Musze zaplanować urlop i inne zabawy z rodzinką :-P
Pozdrawiam

[Wiesiek Legierski]

Kilka słów wyjaśnień:

TOUR de Żar możliwy jest tylko we wrześniu bo wtedy jest najmniejszy ruch na tamtych drogach, potwornie zakorkowanych w wakacje i weekendy, począwszy od weekendu majowego.

Pętla Beskidzka tradycyjnie początek lipca - tradycja. Ale oczywiście można się spasować, np. połowa czerwca.

Rajcza TOUR - tutaj termin jest luźniejszy, na razie proponuję czerwiec, przed wakacjami. Możliwy także koniec maja, czemu nie? Kwiecień za wcześnie - śnieg, lód, syf na górskich drogach. Trasa będzie całkiem zmieniona: okolice Jeleśni, Hucisko, Trzebinia, Korbielów, może Namestovo (Orawa).

Puchar Ustronianki tradycyjnie w maju, blisko rocznicy śmierci J.Ferdyna. Na start sezonu.

Czasówka, czemu nie? Traskę taką wysmażę że Wam 36x28 nie starczy ;-)
jest kilka ciekawych opcji, np. Bahenec z Bukovca w Czechach, Zameczek - start od Wisły Nowej Osady, Salmopol - start od skoczni w Malince, Koczy Zamek z Kamesznicy, Ochodzita z Zaolzia ...............

[piatekan]

A czemu nie można zrobić czasówki z dwoma podjazdami.
Moja propozycja to start w Wiśle Maline Centrum potem Cieńków ( miejscami jest 30%), zjazd do Wisły Czarne, gwaratuję nikt się tam nie rozpędzi bo tak jest kręto i stromo a potem na Zameczek i meta na Stecówce.
AP.

[mickrz]

piatekan, Gdybyś znalazł moment "narysuj" tą trasę na gpsies albo czymś podobnym. Jeżdże tam trochę i nigdy nie zauważyłem drogi na Cieńków. Ale chyba wiem gdzie się kończy w Wiśle Czarnem. Ale trasa byłaby niczego sobie :-D

[Wiesiek Legierski]

Na Cieńków droga jest kiepska, choć podobno rzucili tam kawałek asfaltu - sprawdzę to.
Zjazd na Fojtulę jest za ostry jak na szosę: stromo, płyty. Teraz kopią tam kanalizację, nie wiadomo jak długo.


Mi by się osobiście podobała beskidzka czasówka z 2 lub 3 podjazdami:
1. Wisła - Salmopol - Szczyrk - Salmopol
lub
2. Istebna - Olecki - Kubalonka - Wisła- Zameczek - Kubalonka
lub
3. Istebna - Ochodzita - Milówka - Kamesznica - Koczy Zamek

Ale maraton w Jesenikach to byłaby bomba ;-)
p.s.
Mam traka gps z Jeseników z AP, czy ktoś umie/może to gdzieś zawiesić żeby inni mogli skorzystać?

[piatekan]

Jechałem tam na szosowym rowerze, koła przód 20 tył 23 o przełożeniach nie wspomnę, mój sekret.
Od Malinki na sam grzbiet Cienkowa jest dobra droga, miejscami płyty ale środek między płytami jest wylany nowym betonem, sama końcówka to nowy dywanik asfaltowy.
Zjazd jest rochę gorzej bo początek to może 10 m szutru ale jest płasko, potem już asfalt i stromo i kręto, cały czasa na hamulcach.
Trasa pokrywa się ze szlaiem turystycznym tzw widokowym koloru niebieskiego.
AP

[mickrz]

Wiesiek Legierski, podeślij mi tego tracka na mail (mickrz@op.pl) wieczrkiem wrzucę na GPSies.

piatekan, dzięki taki opis wystarczy aby tego poszukać.

[woody]

Cytat

1.09 Puchar Ustronianki - Ustroń/ Równica
2.09 - Parczew
3.09 - Rajcza TOUR
4.09 - Pętla Beskidzka - Istebna
5,6,7.09 - Road Trophy - Istebna
8.09 - Tour de Żar - Czernichów/Żar
9,09 - np Sanok
To oczywiście żart.

DObre !!! biore tydzien lub dwa urlopu i wszystkie imprezy zaliczone

[mariann]

Cytat

zgadzam się z RT, a poza tym czyż może być lepsze zakończenie sezonu z roadmaraton niż RT???
co do Rajczy to jednak nie optowałbym za kwietniem, owszem w lipcu też może padać, też może być chłodno, ale kwiecień to nie lipiec. w tym roku na początku kwietnia w górach u mnie przypruszyło jeszcze śniegiem, a takie surprise mogłoby być bolesne.
Również myślę, biorąc pod uwagę ten minimalny margines spokoju dla Wieśka jako organizatora, robienie maratonu w kwietniu jest wielce ryzykowne, trzeba też spojrzeć z Jego strony na całą sprawę, Wiesiu musi również mieć na względzie bezpieczeństwo całej imprezy, a przy warunkach śniegowo-deszczowych mogłoby być bardzo stresująco dla niego.
Co innego czasóweczka pod górę, tu nawet w kiepskich warunkach daje rade;)

o mamy znawców baletu na forum? zakończenie sezonu na początku września sezon to kończy się w październiku.

[jedroll1]

"a poza tym czyż może być lepsze zakończenie sezonu z roadmaraton niż RT??? "
sezonu z roadmaraton podkreślam.
a na balecie się nie znam.