Skocz do zawartości


Zdjęcie

Trek Emonda Alr 6 Hi-Mod ;)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
35 odpowiedzi w tym temacie

#21 ortogonalny

ortogonalny
  • Użytkownik
  • 218 postów

Napisano 04 lipiec 2018 - 06:25

Co mi przyszło do głowy: po moich Aeolusach pozostały mi piasty, wychodzi mi na to, że to model podobny do tych używanych w Aeolusach PRO 3 ... Zastanawiam się nad użyciem tych piast do zbudowania sobie sensownych już kół aero, np. na karbonowych obręczach ... Myślicie, że to ma sens ?



#22 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 04 lipiec 2018 - 23:42

Jeśli bębenek jest na maszynach można użyć. Jeśli kulkowy to nie. Bębenki w tej wersji są kiepskie.

#23 ortogonalny

ortogonalny
  • Użytkownik
  • 218 postów

Napisano 05 lipiec 2018 - 06:10

Dzieki serdeczne. Zatem raczej dam sobie spokoj. Na razie dt swissy sprawuja sie tak dobrze, ze i tak nie mialbym co z tymi drugimi robic.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka



#24 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 05 lipiec 2018 - 10:13

Trek ma 4 rodzaje piast: na łożyskach kulkowych, na maszynach przód, tył na maszynach z bębenkiem na kulkach, obie na maszynach z mechanizmem na trzy zapadki i najwyższy model zrobiony przez dt. W tych kołach jest albo wersja z bębenkiem na kulkach albo na maszynach- zrób zdjęcie tylu z obu stron to ci powiem.

#25 ortogonalny

ortogonalny
  • Użytkownik
  • 218 postów

Napisano 05 lipiec 2018 - 13:09

Dzięki serdeczne, zrobię wieczorem po powrocie do domu. Patrząc na strony Bontragera z kołami, i zakładając jakąś logikę w ich ofercie kół, to faktycznie będzie to jedna z tych pierwszych. Inaczej chcieliby się pewno czymś pochwalić, a tak widzę tutaj właśnie cztery serie:

- podstawowa, w której nic nie pisza o piastach w ogóle

- COMP, w których także nic nie piszą o piastach ;) i to tutaj lokują się moje Aeolusy

- PRO, gdzie Trek chwali się trzema zapadkami

- Aeolusy Karbonowe nie-PRO, gdzie trek chwali się piastami DT Swiss

Przykładając do tego podziału opisane przez Ciebie 4 rodzaje piast, wychodzi mi ta druga, czyli raczej daleko do top endu...

 

pzdr

Ortogonalny



#26 ortogonalny

ortogonalny
  • Użytkownik
  • 218 postów

Napisano 07 lipiec 2018 - 23:34

No i pierwsze 300km z nowymi kołami pękło. To oczywiście niewielki dystans, ale można chyba już pokusić się o jakieś wstępne podsumowanie.

1. DT Swissy cechują się, w porównaniu do Aeolusów, o wiele większą sztywnością. Ma to swoje oczywiste dobre strony - przyspieszanie, podjazdy są o wiele łatwiejsze. Druga strona medalu to taka, że Aeolusy były bardziej tolerancyjne wobec tradycyjnego polskiego "asfaltu klasy enduro". Z DT Swissami każdą nierówność jednak czuć. Dla mnie to nie jest żaden problem - jak pisałem wyżej - z własnej, nieprzymuszonej woli zmieniłem siodełko na twardsze, bo nie lubię kanap, po przesiadce na DT Swissy w dalszym ciągu nie lubię kanap :) 

2. Trwałość Oxic-a: nie widzę absolutnie żadnych ubytków  - ale też obchodzę się z nimi, jak i z całym rowerem - jak z jajkiem - opisy sytuacji w których ubytki powstawały a które znalazłem w sieci, póki co, mnie się nie tyczą (nie upuściłem śrubokrętu na nie, opony zakładałem bez stosowania łyżek :) ).

3. Hamowanie: rewelacyjne. I modulacja i siła o wiele lepsza, niż w przypadku tradycyjnej powierzchni aluminiowej. Przy czym piszę tutaj o dobrych warunkach pogodowych. W deszczu nie testowałem (jeszcze): staram się w deszczu nie jeździć, chyba, że mnie gdzieś złapie po drodze (na razie nie złapał :) ).

4. raz jeszcze napiszę to, co pisałem w innym wątku BTW piast 240: nie czuję spowolnienia. Zapadkowa konstrukcja piasty oczywiście powoduje szybsze zatrzymywanie się koła "na sucho". Ale w normalnych warunkach ten dodatkowy opór stawiany przez zapadki jest pomijalny wobec reszty: masy kolarza i roweru, innych oporów (np. powietrza, toczenia opony, etc). Generalnie, IMHO, nie ma się czym przejmować - 240ki nie spowodują, że zatrzymasz się zauważalnie szybciej bez pedałowania, niż w przypadku piast o innej konstrukcji. Również nie zauważyłem spadku prędkości przy zjazdach. A naprawdę dobra masa kół zdecydowanie pozytywnie wpłynęła na moje osiągi.  

 

Jest jeden minus - powierzchnia obręczy jest porowata i czarna - łatwo się brudzi i trochę widać. Ale to by było na tyle.

 

@tobo - przepraszam, że nie zrobiłem zdjęć starych kół ... dałem sobie spokój. Faktycznie wychodzi mi, że w Aeolusach 5 comp są raczej dość słabe piasty, na rynku raczej nie widzę wysypu sensownych obręczy aero. Zatem to, co bym osiągnął, to ew. zapasowa para kół o, najpewniej, gorszych parametrach jezdnych od DT Swissów, czyli - to, co mam teraz :) Szkoda czasu, zachodu i pieniędzy. Lepiej już pomyśleć o poskładaniu kasy na rower z ramą karbonową, o geometrii bardziej wyścigowej, niż ta, którą ma Emonda. Ale to pieśn przyszłości :) A i to nie wiem, wobec mojego zupełnie amatorskiego traktowania tematu, czy ma sens. Pożyjemy, zobaczymy - na razie moja Emonda z DT Swissami spełnia moje oczekiwania w 100% :) 

 

pzdr

Ortogonalny



#27 ortogonalny

ortogonalny
  • Użytkownik
  • 218 postów

Napisano 26 lipiec 2018 - 21:38

Mały update: 800 km strzeliło niedawno. Koła nie zdradzają śladów użytkowania, żadnych "ubytków" na powłoce OXIC nie zauważam.

 

I jeszcze jedna sprawa, niezwiązana z kołami, a z siodełkiem. Przy okazji opisywanej na początku zmiany dobrych kilka dni je pozycjonowałem - trochę do tyłu, parę mm do przodu, trochę zmieniałem kąt - i tak, metodą kolejnych prób, osiągnąłem etap, przy którym moja Emonda stała się wygodniejsza od MTB. Dizisiaj, po ponad miesiącu przerwy, wsiadłem na mojego HT i pierwsze dwa wrażenia to:  

  • cholera, jakie to ciężkie (co oczywiste)
  • cholera, jakie to niewygodne (co już nie takie oczywiste, rowery szosowe, jako te, które silniej wymuszaja pochyloną sylwetkę, wydają się mniej wygodne od - ogólnie - górskich).

Generalnie - Emonda wydaje się o całe niebo wygodniejsze od mojego Canyona AL SLX ... Kwestia przyzwyczajenia na pewno ( Canyona prawie już nie używam), ale również widać tu wagę fittingu (mimo, że przeprowadzonego częściowo i amatorsko ;)



#28 Gosc_Kobretti_*

Gosc_Kobretti_*
  • Gość

Napisano 26 lipiec 2018 - 22:38

Nie wiem czy widziałeś, jak przebudowali ramę na 2019 rok.

https://www.trekbike...onda_ALR_Launch


  • ortogonalny lubi to

#29 ortogonalny

ortogonalny
  • Użytkownik
  • 218 postów

Napisano 27 lipiec 2018 - 07:34

Ooo! Fajnie - taka tarmacopodobna dla tar.acow z lat poprzednich i przy zachowaniu caly czas geometrii H2. Przynajmniej na 1szy rzut oka. No i wprowadzili line zenska. Tarczówki ? Hmm - no cóż - symbol czasów. Na szczęście pozostawili również linię z V-Breakami. Widzę również, że linki wpuścili do środka ramy. Sporo zmian.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

 

Edit: nie wpuścili, poprowadzili je inaczej :) Natomiast wersja z V-Breakami doczekała się direct-mountów. Malowanie ALR5 niespecjalnie mi się podoba, wydaje się, że 6tka będzie dalej czarna (i fajnie). Mam nadzieję, że zrezygnowali w niej w wersji z V-Breakami z tych nieszczęsnych Aeolusów.
 



#30 ortogonalny

ortogonalny
  • Użytkownik
  • 218 postów

Napisano 12 sierpień 2018 - 06:12

Hmm - wydaje się, że Trek na 2019 rok zarżnął ALR 6 zupełnie ... Ciekawe, czy to ze względu na mały popyt, czy też na chęć ochrony SL 6 przed aluminiową konkurencją o b. zbliżonej, jesli nie lepszej wadze i praktycznie takiej samej cenie ... Zatem zwolennicy ram aluminiowych na Ultegrze albo zdecydują się na budowanie własnego roweru w oparciu o frameset, albo ... skierują się do innego producenta. Pewno tacy producenci, jak Cannondale czy Fuji niespecjalnie się martwią takim obrotem sprawy ... 

Co więcej, na stronach Treka pojawiła się wreszcie linia SL - wydaje się, że rama SL, w przeciwieństwie do SLR i ALR nie została zupełnie zmodyfikowana (pomijam malowanie ;) ).



#31 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 12 sierpień 2018 - 07:48

Dlaczego zarżnął?

W kwestii cen: wczoraj odwiedziłem sklep Planet X'a. Ruch jak w ulu- niewątpliwie z powodu (bardzo atrakcyjnych) cen. Bez sklepów i dystry - to na pewno ma wpływ. Karbonowa szosa na 105ce/rivalu z kołami Vision 35 za 4800 zł. Alu rama z widelcem karbon za 480 zł.
Renoma Treka jest jak skała- przekonując ludzi do wydania aż tyle :)

#32 ortogonalny

ortogonalny
  • Użytkownik
  • 218 postów

Napisano 12 sierpień 2018 - 11:28

No dobrze... A czy ktos wazyl ta karbonowa szose na 105, albo sprawdzal jej sztuwnosc boczna? Nie mozna przeciez podchodzic do ram i rowerow jak niektorzy do ryb: ryba to ryba i tyle ;)

A co do zarżnięcia ALR 6 - to wniosek z faktu, iż w modelu 2018 sztucznie ją dociążono, dokładając klocowate i miękkie koła pseudo-aero, w efekcie czego miała wagę ponad 8 kg, mimo tego, że, przynajmniej w teorii miał to być aluminiowy odpowiednik roweru do wspinaczek, no i w ofercie Bontragera były już całkiem fajne (lekkie i sztywne) koła w tej samej cenie, co te nieszczęsne Aeolusy Comp, które wydawały się zdecydowanie bardziej odpowiednie do charakteru Emond (Paradigmy Elite), z kolei z oferty na 2019 (przynajmniej na razie) 6tka zniknęła w ogóle ... 
 



#33 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 12 sierpień 2018 - 18:24

Czy ważył? Nie wiem. Czy mierzył? Tez nie wiem.
Wiem natomiast że od 3 miesięcy jeżdżę dwa razy w tygodniu z ludźmi wśród których jest kilku właścicieli rowerów marki Planet X. Nie słyszałem narzekania.
Poza tym to nie tylko ta marka jest w ich ofercie, są jeszcze inne. Również w prasie i necie oceniane i oceny są pozytywne.
Zapewne jest to chiński produkt z brandem X jednak patrząc na oferowane modele jest też sporo odbiegajacych od powtarzalnych wzorów.
Rower można skonfigurować wybierając osprzęt. Na miejscu oferowany jest (chyba darmowy) bike fitting.
W ofercie też rowery na ramach alu i tytanowych- ceny również bardzo konkurencyjne.
Mają też kaski i ciuchy i masę drobnicy w rewelacyjnych cenach.

#34 ortogonalny

ortogonalny
  • Użytkownik
  • 218 postów

Napisano 12 sierpień 2018 - 19:31

Aby zastopować dyskusję o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad wielkanocnymi, powiem tylko tyle, ze aczkolwiek nie chce w zaden sposob negatywnie oceniac wyborow ludzi decydujacych sie na zakup de facto nonejmow, mi takie wybory nie odpowiadaja. Stosunek jakosc/cena nie jest wartoscia jakkolwiek mierzalna, podobnie jest z satysfakcja uzytkownikow, w efekcie dyskusje pt. mogles wydac swoje pieniadze lepiej, bo (i tu wrzucic, do wyboru: "sa rowery tansze, a tez dobre", albo, wrecz przeciwnie, bo "to nonejm") uwazam za kompletnie bezsensowne. Kazdy kupije to, co mu pasuje. Jeden Planet X, inny Treka, Speca, czy Cannondale'a. I nikomu nic do tych wyborow, o ile kupujacy jest pelnoletni i nie glodzi swojej rodziny.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
 



#35 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 12 sierpień 2018 - 21:21

Ja nie mam nic do wyborów cudzych. Nie napisalem ze popełniłeś błąd. Jednak jako czterokrotny użytkownik Treka i raz nołnejma z Chin zdecydowanie nie widzę uzasadnienia dla tak drastycznej różnicy w cenie :)
Zanim padnie pytanie dlaczego wiec cztery razy Trek. Raz gratisowo ocalony od zmielenia. Raz wielomiesieczny test. I dwa w bardzo promocyjnych cenach. :)
Sama marka X jest bardzo znana nie tylko w UK i funkcjonuje na rynku od wielu lat. Gdybam więc że nie bez powodu tyle lat funkcjonuje z powodzeniem. Działa na zasadzie podobnej do Rose czy Canyona (brak dwóch zywicieli w łańcuchu pokarmowym) jednak w porównaniu do nich wypada jeszcze korzystniej.

Nie wątpię że wiele osób znajduje uzasadnienie wydania nawet tyle ile wynosi cena na metce, bez negocjacji.
To tyle w kwestii zażynania produktu.

#36 ortogonalny

ortogonalny
  • Użytkownik
  • 218 postów

Napisano 14 sierpień 2018 - 14:05

Dzisiaj zważyłem wreszcie, w miarę dokładnie, mój rower po przeróbkach.

Użyłem takiej wagi: https://www.euro.com...CFYcTGAodGRYMpg

 

Specjalnie zresztą kupionej do tego celu ;)

No i wyszło - dokładnie 7,8 kg. Z pedałami, uchwytem do bidonu, garminem i kostkami bontragera. Jak na aluminium, IMHO, to całkiem nieźle.


  • ROZMIAR, impa i stryjek lubią to