Linki wchodzące od góry są od biegów a nie od hamulca.
Linka górnego hamulca idzie wewnątrz górnej rury.
Miałem podobny problem w przełajówce. Jak się okazało, niesamowitą różnicę zrobiło kilka centymetrów różnicy w długości pancerza na odcinku od ramy do szczęk. A żeby było jeszcze śmieszniej, hamulec zaczął odbijać poprawnie dopiero wtedy, kiedy wymusiłem na pancerzu łuk inny niż "naturalny", do którego pancerz sam dążył.
Z wielką radością muszę przyznać, że mieliście rację. Ze wstydem, że problemem zajmowałem pobieżnie i zwykle wieczorem po ciemku.
Mogły się tu nałożyć dwie przyczyny. Linka (pancerz) idąca z ramy do regulatora, której prowadzenie wizualnie wygląda optymalnie, w rzeczywistości może być za długa (o ok 2 albo nawet 3 cm), tworząc niepotrzebne tarcie. Niestety rurka regulatora o długości ok 3,5 cm, czyli na bardzo krótkim odcinku, też tworzy prawie kąt prosty.
Czyli obcinam, smaruję, a jak jeszcze będzie kiepsko, zaopatruję się w nową elastyczną fajkę, którą zaproponował mikroos.
Panowie wielkie dzięki