7 odpowiedzi w tym temacie

[coma]

Cześć,

czy w tym rowerze linki są prowadzone w ramie swobodnie? Będę zmieniał klamkę. Muszę zastosować ten patent z nawleczeniem 2mm koszulki na linkę, albo doczepianiem żyłki, przed jej wyciągnięciem? 

[coma]

Już wymieniłem obie linki lewej klamki. Na linkę przerzutki przedniej, po odłączeniu od przerzutki, nawlokłem koszulkę termokurczliwą i przepchnąlem, aź wyszła z otworu przy główce ramy. Linka ta jest swobodnie prowadzona w dolnej rurze. Koszulkę nawlokłem od otworu pod suportem. W krótkim odcineku między ślizgami, a wyjściem z ramy do przerzutki, linka jest prowadzona w rurce, stanowiącej część ślizgu.

[big75]

Odnośnie podobnej ramy- Nie wiem jak lepiej żeby szła linka w ramie z wewn. prowadzeniem 

 

-sama linka

- linka w ''rurce termokurczliwej '' - albo jak u mnie to taka biała wyskrobana  z środka  całego pancerza do przerzutki

- linka w całym pancerzu 

 

Tam gdzie linka wchodzi do ramy są specjalne zaślepki ( podobne do końcówki pancerza ) ale zamast zaślepek można tez włożyć linkę w całym pancerzu.Kiedyś mi się wydawało, że wtedy będzie to lepiej działać , tak mam w MTB  ale można tez przeczytać żeby szła sama linka bo większe tarcie jak pancerz czy ''termokurczliwa koszulka'' 

[mikroos]

Jeżeli tylko masz możliwość, absolutnie najlepiej jest poprowadzić samą linkę. Zyskasz dzięki mniejszym oporom, i to bez kompromisów, bo nie stracisz absolutnie w żaden sposób.

[mikroos]

Taaa, ciekawe, przed czym ma uszczelniać linkę pancerz ukryty wewnątrz ramy

 

Dla mnie osobiście wewnętrzne prowadzenie to prawdopodobnie najbardziej kretyńskie z wszystkich nowoczesnych rozwiązań, wynikające z kolei z kretyńskiej potrzeby wielu klientów, by rower lepiej wyglądał, nawet kosztem tego, jak się na nim jeździ i jak się go serwisuje.

 

Wewnętrzne prowadzenie prowadzi do zwiększenia wagi roweru (pamiętacie jeszcze, jak każdy producent chwalił się wagą roweru, bo było to TAAAKIE ważne?), uniemożliwia prowadzenie linek po optymalnych łukach, kolosalnie utrudnia serwisowanie, pogarsza pracę manetek/przerzutek i nierzadko powoduje hałas. Wszystko po to, żeby rower wyglądał (podobno) ładniej. A my się śmiejemy z dziewczyn, że skubią sobie brwi!

 

Co do Meridy: wielka krzywda się Tobie nie stanie, dla mnie osobiście nie byłby to decydujący czynnik. Jeżeli rower Tobie odpowiada, kup go - ale patrząc na samo rozwiązanie wycięte z kontekstu, moim zdaniem jest absolutnie idiotyczne.

[big75]

Jeżeli tylko masz możliwość, absolutnie najlepiej jest poprowadzić samą linkę. Zyskasz dzięki mniejszym oporom, i to bez kompromisów, bo nie stracisz absolutnie w żaden sposób.

Może i tak ale jedna niejasna sprawa tzn. linka do przedniej przerzutki idzie od dołu , przez małą dziurkę i tam osadza sie jakiś brud,  po drugie   linka czasem po krawędzi ramy( tej dziurki )  chodzi. W drugim rowerze dałem tam ten biały środek-wydubany z pancerza ( ca termokurczliwa koszulka)  ale nie wiem czy to pogorszyło czy polepszyło działanie. 

 

o te dziurke mi chodzi https://photos.googl...muJh-Zfq4vAqZnL

https://photos.googl...cxUMCYfCM-KmXZZ

[mikroos]

Istnieją uszczelniane końcówki pancerza, które w 99% rozwiązują ten problem. Zresztą nawet odrobina brudu na odcinku 30 mm (tyle mniej więcej ma ruchu linka) jest niczym w porównaniu do oporu na odcinku dodatkowego metra, nawet jeżeli byłby to czysty pancerz bez zanieczyszczeń.