Osprzętowe dylematy
#161
Posted 08 August 2007 - 11:12
"Zestaw" taki jest w mojej kolarce niedawno przeze mnie nabytej. Wiem, że do kaset więcejrzędowych są łańcuchy różne zależnie od ilości rzędów, ale czy przy 6 też trzeba specjalnego łańcucha do kaset 6-cio rzędowych, czy zębatki są "takiego standardu" jak w wolnobiegu?
Z góry dziękuję.
#162
Posted 08 August 2007 - 11:13
#163
Posted 08 August 2007 - 18:38
od razu wymienilbym go na jakies shimano. hg40 np.
#164
Posted 08 August 2007 - 20:03
#165
Posted 09 August 2007 - 16:16
#166
Posted 09 August 2007 - 18:57
#168
Posted 16 August 2007 - 09:16
#169
Posted 16 August 2007 - 09:42
#170 Gosc_felipe_*
Posted 16 August 2007 - 13:29
#171
Posted 16 August 2007 - 18:29
wydaje mi sie, ze powinno byc ok. u mnie sztyca siedzi gdzies ok 12-13cm wiec calkiem sporo.
minimum to ok 8cm.
#172
Posted 16 August 2007 - 18:31
tania tandeta.
#173 Gosc_felipe_*
Posted 16 August 2007 - 18:56
#174
Posted 16 August 2007 - 20:08
#175
Posted 17 August 2007 - 06:38
#176 Gosc_felipe_*
Posted 17 August 2007 - 08:35
#177
Posted 21 August 2007 - 07:12
karbon sie nie zapieka, ani nie trzeszczy tak jak w przypadku sztyc aluminiowych.
#178 Gosc_Stas_*
Posted 21 August 2007 - 11:26
Składam kolejny moj rowerek i z racji posiadanych juz komponentow bedzie to mieszana grupa SH. Z klamkomanetkami byly w komplecie linki i pancerze. Pancerze maja dlugosc 52 cm (czy to standard ?). Po zalozeniu klamek i osadzeniu pancerzy w przelotkach ramy pancerze te nie krzyzuja sie (nie zakladaja sie na siebie) a w najblizszym miejscu oddalone sa od siebie ok 2 cm, wydaje mi sie ze sa zbyt krotkie. Obawiam sie ze przy skrecaniu kierownica lub w ogole beda tworzyly jakis tam opor dla linek. Czy mam sie tym nie przejmowac ? Jaka powinna byc najlepiej dlugosc tych pancerzy ? Prosze o opinie.
Stas
#179
Posted 21 August 2007 - 11:30
#180 Gosc_Stas_*
Posted 21 August 2007 - 11:56
Pzdr
Stas
[ Dodano: 2007-08-21, 13:04 ]
Przy okazji zapytam jeszcze o polozenie klamek na kierownicy (chyba juz kiedys o to pytalem). W jednym z moich rowerkow klamki SH mam tak zamocowane ze patrzac na rower z boku linia klamki hamulca tworzy linie dokladnie prostopadla do podloza. Wiem ze wiekszkosc ale nie wszyscy w zawodowym peletonie mocuje klamki tak ze sa one lekko zadarte do gory. Probowalem takiego mocowania i wydaje mi sie on nienaturalny. Klamki pochylone w dol to raczej rzadkosc. Jak mocowac ? Pewnie to sprawa indywidualne, ale moze sa jakies zalecenia w tej sprawie ?
Pzdr
Stas