Skocz do zawartości


Zdjęcie

Punktacja do klasyfikacji "Road Maraton"


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
18 odpowiedzi w tym temacie

#1 Tigris

Tigris
  • Użytkownik
  • 16 postów
  • SkądW/SL

Napisano 16 grudzień 2010 - 01:06

Może warto byłoby się jeszcze zastanowić nad punktacją w imprezach ?

Obecne zasady wydają mi się nonsensowne i nielogiczne.
Punktowanie miejsc w/g tabeli, a potem:

.... uczestnicy krótszego dystansu zajmą kolejne miejsca w swoich kategoriach za ostatnim sklasyfikowanym na dystansie dłuższym (w tej kategorii wiekowej).


.... no i potem sumowanie punktów do generalki ???

Proponuję, albo przyjęcie punktacji prowadzonej w imprezach cyklów MTB,
albo punktację uwzględniającą dystans:

Przykładowo według schematu:
miejsce 1: 250 pkt + ...km
2: 240 pkt + ...km
3: 230 pkt + ...km
4: 225 pkt + ...km
5: 220 pkt + ...km
6: 216 pkt + ...km
7: 214 pkt + ...km
8: 212 pkt + ...km
9: 210 pkt + ...km
10: 208 pkt + ...km
11: 206 pkt + ...km
....
14: 200 pkt + ...km
15: 199 pkt + ...km
16: 198 pkt + ...km
....
....

Eksperymenty na punktacjach przynoszą takie efekty, jak w punktacji Pucharu Polski Szosowych Maratonów Kolarskich, gdzie najpierw brano pod uwagę współczynnik trudności maratonów górskich i przykładowo w Istebnej w 2007 roku (która wtedy wchodziła jeszcze w skład cyklu PP) liczono do 9400 punktów za zwycięstwo, a potem zrównano imprezy w punktacji i przyznawano max 3000 punktów za zwycięstwo.
Po latach takich eksperymentów wszelkie "Punktacje Wszechczasów" tracą najmniejszy SENS.

#2 saint

saint
  • Użytkownik
  • 160 postów
  • SkądKraków

Napisano 16 grudzień 2010 - 07:07

popieram, żeby jakieś wszechklasyfikacje miały sens. nie można też dawać pkt-ów do generalki za miejsce w kategorii - w ogolę wtedy to się robi nie czytelne - jak dla mnie punkty do generalki powinny być za miejsca open.

#3 mickrz

mickrz
  • Użytkownik
  • 423 postów
  • SkądKatowice

Napisano 16 grudzień 2010 - 09:32

Po pierwsze - na większości imprez RM jest jeden dystans dla danej katgorii wiekowej. Wyjąktek taki jak PB zostanie nadal z uwagi na "wielowiekową" tradycję ;-). Więc problem że osoby jadące krótszy dystans są za tymi co jadą dłuższy nie jest duży, a zapis w regulaminie jest dla jasności i wyjaśnienia sporów.
Po drugie - Tigris, punktacja uwzględniająca liczbę km, będzie rodziła pretensje typu - ale u mnie na liczniku wyszło tyle i tyle km, a mi na Google pokazały tyle km, dla wielu te km mają "wielkie" znaczenie nawet do przeliczenia średniej a co dopiero jakby z tego były punkty.
Po trzecie - Zgadzam się że eksperymentowanie z pkt wypaczają sens rankingów wszechczasów dlatego zmiany powinny być kosmetyczne a nie wywrotowe :-D
Po czwarte - saint, celem głównym prowadzenia punktacji jest wyłonienie zwycięzcy w danym roku, generalka wszechczasów zawsze będzie swego rodzaju "produktem ubocznym" (mile widzianym ;-) ) i nigdy nie dogodzisz jak to liczyć.
Po piąte - pamiętajcie o jednej rzeczy - ktoś to liczy. Ślimak wypracował sobie w tym roku piękny arkusz który może być stosowany na następny sezon. Jeśli co roku będą zmieniane zasady to co roku będziemy wkładać w liczenie punktów ogrom pracy. Prostota i przejrzystość są podstawową sprawą przy wszelkich klasyfikacjach. Wyobraźmy sobie że wynik meczu piłkarskiego poznajemy po meczu na podstawie skomplikowanych przeliczeń statystyk dostarczanych przez FIFA :mrgreen: oglądałbyś wtedy mecz?

#4 Tigris

Tigris
  • Użytkownik
  • 16 postów
  • SkądW/SL

Napisano 16 grudzień 2010 - 13:44

Arkusz jest piękny,
ale potraktujmy imprezy i klasyfikacje na nich poważnie !!
Inaczej będzie to tylko zabawa, tak jak zabawą są maratony PP
Dlatego amatorzy, czy jak ich się zwie - "zawodowcy" PZKolu mogą nadal sobie kpić z takich imprez. Oni mają poważne wyścigi i poważną klasyfikację, która nie jest aż tak piękna, ale jest stabilna, uznawana i poważana.
Amatorzy z licencjami UCI (PZKol) to tacy sami fanatycy kolarstwa jak nasi uczestnicy "Road Maratonów", czy maratonów PP, tylko że oni traktują kolarstwo poważnie na codzień.

Argument o kilometrach na liczniku, to bzdura. Zawsze liczy się oficjalny dystans ogłoszony przez organizatora.

Slimak sam pisze:

Moja klasyfikacja powstała wyłącznie na mój prywatny użytek. Ze względu na to że spodobała się innym jest udostępniona za uprzejmością organizatorów dla nas wszystkich.


Moim zdaniem, to wygoda organizatora, że bierze tą ładną klasyfikację.

Klasyfikacje cyklów bike maratonów nie są tak piękne, ale są bardzo profesjonalne.

Przykład klasyfikacji, którą sam podałem nie jest moim własnym wymysłem.
Taką punktację prowadzi się w cyklu wyścigów kolarskich "dla każdego" w Niemczech - German Cycling Cup , czyli w takich wyścigach, jak "Rund um Köln", czy inne ( http://www.cycling-c...ndex.php?id=143 ) w których udział bierze 2 do 3 tysięcy amatorów kolarstwa bez i z licencjami (wyłączając tych wyższych klas).

#5 mickrz

mickrz
  • Użytkownik
  • 423 postów
  • SkądKatowice

Napisano 16 grudzień 2010 - 15:00

ale potraktujmy imprezy i klasyfikacje na nich poważnie !! (...)

Argument o kilometrach na liczniku, to bzdura. Zawsze liczy się oficjalny dystans ogłoszony przez organizatora.

(...) jak "Rund um Köln", w których udział bierze 2 do 3 tysięcy amatorów kolarstwa bez i z licencjami


- Traktuje zarówno imprezy jak i klasyfikację całkiem poważnie.
- Wierz mi widziałem kiedyś na jednym z forum dyskusję na kilka stron na temat oficjalnego dystansu.
- W zaprezentowanej przez Ciebie klasyfikacji już widzę dziurę - kto wygrał np 250pkt+100km czy 200pkt+150km?
- W pełni się z tobą zgadzam że PP ma już przez lata tak namieszane w punktach że szkoda mówić, sam zrobiłem tam ranking (jedną wersję) górski - wg zasady każde rozpoczęte 10km to 100 pkt i potem przeliczenie wg standardu PP (czas zaw/czas zwyc * pkt) kolejność zmieniła się nawet na pierwszym miejscu :)

#6 Wiesiek Legierski

Wiesiek Legierski
  • Użytkownik
  • 613 postów
  • SkądIstebna

Napisano 16 grudzień 2010 - 23:24

1. Ścigamy się w kategoriach wiekowych - założenie fundamentalne.
2. Punkty przyznajemy wyłącznie za miejsce w danej kategorii - drugie założenie fundamentalne.
3. Długości w km nie uznajemy do punktacji ze względu na współistnienie czasówek, maratonów, etapówki - w przyszłości także innych form ścigania. Różnorodność imprez i duże różnice w dystansach wykluczają takie liczenie ze względów czysto matematycznych.
4. Open jest prowadzone na roboczo ale tylko jako narzędzie pomocnicze. Zawsze można porównać wyniki.


RM to cykl dla amatorów w rozumieniu nie "bez licencji" ale "dla każdego" i takim pozostanie.
Punktacja prowadzona jest i będzie nadal na bardzo prostych zasadach. Czyli kto komu objechał. Jak w wielkich tourach.
Czasy tylko obrazują układ sił na wyścigu.

Zaraz po wyścigu wiemy kto kogo przeskoczył w klasyfikacji i który musi być w następnym aby awansować. Proste jak drut.

#7 szalony ¶limak1

szalony ¶limak1
  • Użytkownik
  • 385 postów
  • SkądZabrze

Napisano 17 grudzień 2010 - 09:59

Zgadzam się z Michałem i Wieśkiem.
Jest to prosty sposób liczenia i tak ma to wyglądać. :-)
A co do "zawodowców" to z całym szacunkiem dla nich. Dobrze ze nie ma ich zbyt wielu bo to cykl imprez amatorskich. Ja się bawię na maratonach całkiem fajnie :)
Każdy z was może spróbować sobie policzyć w inny sposób.
Wg km pomnożone przez pkt masę ciała wyciągnąć z tego pierwiastek itp...
Nigdy też nie twierdziłem że jest to idealne rozwiązanie :-)
Na pewno jest jedno z prostszych. Pomimo tego i tak miałem kilka pomyłek.
Pamiętajcie jednak że wyniki są od różnych organizatorów w różnej formie, czasami po pewnym czasie wprowadzane są korekty.
Czym więcej wprowadzimy mnożników tym łatwiej się pomylić.
A w sezonie dojdzie jeszcze klasyfikacja drużynowa z dodatkowymi przeliczeniami.
Jeżeli ktoś ma czas to może przeprowadzić taką symulacje w sezonie 2011.
Pozdrawiam ślimak

#8 Tigris

Tigris
  • Użytkownik
  • 16 postów
  • SkądW/SL

Napisano 17 grudzień 2010 - 11:12

Jestem zdecydowanie za tym, co mówi Saint:

popieram, żeby jakieś wszechklasyfikacje miały sens. nie można też dawać pkt-ów do generalki za miejsce w kategorii - w ogolę wtedy to się robi nie czytelne - jak dla mnie punkty do generalki powinny być za miejsca open.

Dlatego drugie fundamentalne założenie proponowałbym skorygować i skreślić te wyłącznie.
Co za problem przydzielić na tej samej zasadzie punkty w "open" ?
Dublowanie nagród i wyróżnień można sobie darować.

#9 saint

saint
  • Użytkownik
  • 160 postów
  • SkądKraków

Napisano 17 grudzień 2010 - 11:20

mi nie chodzi o to, żeby się ścigać open tylko żeby punkty tak przydzielać do generalki, tak, żeby ona była czytelniejsza

#10 Tigris

Tigris
  • Użytkownik
  • 16 postów
  • SkądW/SL

Napisano 17 grudzień 2010 - 11:25

Też tak właśnie myślę.
Może nawet wtedy klasyfikacje typu "wszechczasów" miałyby jakiś sens.

#11 szalony ¶limak1

szalony ¶limak1
  • Użytkownik
  • 385 postów
  • SkądZabrze

Napisano 17 grudzień 2010 - 12:16

Dlatego drugie fundamentalne założenie proponowałbym skorygować i skreślić te wyłącznie.
Co za problem przydzielić na tej samej zasadzie punkty w "open" ?

Możecie ze świetym wytłumaczyć naszym panią że nagród nie zdobędą ??
Pkt są przyznawane do pewnego miejsca.
Trudno przyznawać więcej. Np jeżeli będziemy przyznawać przykładowo od 1000 do 1, a przyjedzie 1001 zawodników to co z ostatnim.
Przyznawanie po 100 tyś. to znowu dodatkowa szansa na pomyłki.
A nasze panie są najczęściej w dolnej części klasyfikacji open więc dostawały by po równej ilości pkt.
Jak potem ustalać która jest wyżej??
Dodatkowe liczenie.
Jeszcze raz napiszę zróbcie sami zestawienie. Może okazać się że macie racje.
Ja wcale się nie upieram że muszę robić ranking. :roll:

#12 saint

saint
  • Użytkownik
  • 160 postów
  • SkądKraków

Napisano 17 grudzień 2010 - 12:27

przecież zdobędą, w kategoriach zostaje jak było. będą mieć tylko mniej punktów ewentualnie.

#13 szalony ¶limak1

szalony ¶limak1
  • Użytkownik
  • 385 postów
  • SkądZabrze

Napisano 17 grudzień 2010 - 12:31

przecież zdobędą, w kategoriach zostaje jak było. będą mieć tylko mniej punktów ewentualnie.

tak wszystkie po 40 za maraton
Przyklad Rajcza
1 nasza koleżanka była 41
pkt miejsca do 26
:)
A w Rajczy było tylko ~100 osób

#14 saint

saint
  • Użytkownik
  • 160 postów
  • SkądKraków

Napisano 17 grudzień 2010 - 12:37

ok, można klasyfikować wg open danej płci

#15 szalony ¶limak1

szalony ¶limak1
  • Użytkownik
  • 385 postów
  • SkądZabrze

Napisano 17 grudzień 2010 - 12:37

Nie zrozumcie mnie źle dla mnie może być i open.
Ale ja jestem w kat. wiekowej gdzie większego znaczenia to nie ma.
Wydaje mi się jednak to trochę niesprawiedliwe wobec innych.

#16 szalony ¶limak1

szalony ¶limak1
  • Użytkownik
  • 385 postów
  • SkądZabrze

Napisano 17 grudzień 2010 - 12:40

ok, można klasyfikować wg open danej płci

Widzisz już zrobiłeś pierwszy podział.
Teraz krok drugi.
Na tych do 40 i powyżej itd...
Cieszmy się że nie ma podziału na kategoria szosa i inny i wg odległości :-)

#17 saint

saint
  • Użytkownik
  • 160 postów
  • SkądKraków

Napisano 17 grudzień 2010 - 17:31

broń boże "inny" ;-)

można by zrobić i bez podziałów w ogóle, wystarczyłoby maksymalną liczbę punktów ustawić np. na 1000, a zanim dojedziemy do takiej liczby uczestników (oby jak najszybciej) to każdy swój punkcik zbierze

#18 mariann

mariann
  • Użytkownik
  • 71 postów
  • Skądkrk

Napisano 17 grudzień 2010 - 18:44

Nie zrozumcie mnie źle dla mnie może być i open.
Ale ja jestem w kat. wiekowej gdzie większego znaczenia to nie ma.
Wydaje mi się jednak to trochę niesprawiedliwe wobec innych.


Tak będzie to nie sprawiedliwe bo jak ma 60 latek rywalizować z 2 paroletnim młodzieńcem nie wspominając już o kobietach. Tegoroczna klasyfikacja pomijając fakt licencji była super.

#19 Wiesiek Legierski

Wiesiek Legierski
  • Użytkownik
  • 613 postów
  • SkądIstebna

Napisano 17 grudzień 2010 - 22:01

Zamykając mam nadzieję tę dyskusję: generalnych założeń co do idei i formy RoadMaratonów żadnych zasadniczych zmian nie wprowadzamy i basta. Niech nikt na to nie liczy - jeśli komuś nie pasuje - proszę poszukać innych (lepszych dla niego) imprez czy cykli.
Start w RM NIE JEST obowiązkowy.

Będziemy ulepszać i korygować, poprawiać i usprawniać jednak rewolucji żadnych nie będzie.
Ta formuła jest naszym zdaniem najbardziej czytelna. Jesteśmy pragmatyczni ale idealiści ;-)

Nowy regulamin cyklu (wytyczne dla organizatorów) na rok 2011 opublikujemy jeszcze przed końcem roku.

A na razie trenażery w ruch, choć ją preferuję marsze i biegówki ;-)