Skocz do zawartości


Zdjęcie

Od 3 W/kg Do 4 W/kg


11 odpowiedzi w tym temacie

#1 jakus13

jakus13
  • Użytkownik
  • 1 postów

Napisano 21 listopad 2019 - 09:43

   Witam wszystkich serdecznie, chciałem zapytać o wasze doświadczenia ze wzrostem FTP. Zacząłem jeździć na szosie 1,5 roku temu. Startowałem z poziomu kanapowca, dla którego przejechanie 20 km to nie lada wyczyn.  W tym pierwszym  sezonie nakręciłem około 4  tys. km, a w obecnym ponad 8 tys. km. Do października tego roku trenowałem z pulsometrem. W październiku kupiłem pomiar moc. Po zrobieniu testu 20- minutowego wyszło mi, że moje FTP to 216 W co przy wadze 71 kg daje 3,04 W/kg. 

Chciałbym w przyszłym sezonie przyłożyć się do treningów, zrzucić trochę z wagi około 4-5 kg ( jest to w możliwe bo jest jeszcze z czego ) , być może skorzystać z pomocy trenera i spróbować przekroczyć granicę 4 W/kg lub bardzo do niej się zbliżyć.  Czy jest to możliwe czy jednak jest to za duży progres, żeby go osiągnąć w sezon ? Podzielcie się swoimi radami i doświadczeniami. 

Pozdrawiam 

 



#2 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 21 listopad 2019 - 10:03

wysłałem Ci wiadomość :)


  • Robert555 lubi to

#3 d.m.

d.m.
  • Użytkownik
  • 152 postów

Napisano 21 listopad 2019 - 10:12

Dlaczego nie napiszesz tutaj? Inni też są ciekawi.

#4 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 21 listopad 2019 - 10:17

jak jesteś ciekawy to odezwij się na pw (zobacz stopke)  :) do każdego podchodzę indywidualnie.



#5 d.m.

d.m.
  • Użytkownik
  • 152 postów

Napisano 21 listopad 2019 - 10:39

Już rozumiem. W wersji mobilnej nie widziałem stopki.
  • mess lubi to

#6 grzeko

grzeko
  • Użytkownik
  • 66 postów
  • SkądGdynia

Napisano 30 listopad 2019 - 21:49

Witam wszystkich serdecznie, chciałem zapytać o wasze doświadczenia ze wzrostem FTP. Zacząłem jeździć na szosie 1,5 roku temu. Startowałem z poziomu kanapowca, dla którego przejechanie 20 km to nie lada wyczyn. W tym pierwszym sezonie nakręciłem około 4 tys. km, a w obecnym ponad 8 tys. km. Do października tego roku trenowałem z pulsometrem. W październiku kupiłem pomiar moc. Po zrobieniu testu 20- minutowego wyszło mi, że moje FTP to 216 W co przy wadze 71 kg daje 3,04 W/kg.
Chciałbym w przyszłym sezonie przyłożyć się do treningów, zrzucić trochę z wagi około 4-5 kg ( jest to w możliwe bo jest jeszcze z czego ) , być może skorzystać z pomocy trenera i spróbować przekroczyć granicę 4 W/kg lub bardzo do niej się zbliżyć. Czy jest to możliwe czy jednak jest to za duży progres, żeby go osiągnąć w sezon ? Podzielcie się swoimi radami i doświadczeniami.
Pozdrawiam


Przy wadze 70 kg musiałbyś wejść na 280 W FTP. 65 wat jest mało realne do zrobienia w 1 sezon. Ale chyba nie ma żadnego powodu do pośpiechu. Podejdź do tematu długofalowo. Lepiej wolniej budować formę niż walczyć z kontuzjami. Dorzuciłbym tez oprócz roweru trening siłowy i core stability.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

.....The loneliness of the long distance runner.


#7 Orzecho

Orzecho
  • Użytkownik
  • 116 postów

Napisano 30 listopad 2019 - 21:55

Przy wadze 70 kg musiałbyś wejść na 280 W FTP. 65 wat jest mało realne do zrobienia w 1 sezon. Ale chyba nie ma żadnego powodu do pośpiechu. Podejdź do tematu długofalowo. Lepiej wolniej budować formę niż walczyć z kontuzjami. Dorzuciłbym tez oprócz roweru trening siłowy i core stability.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kolego jeszcze z wagi chce trochę zrzucić. Docelowo żeby była 65-66. Pewnie ze nie ma powodu do pośpiechu, myslałem, że ktoś może robił taki progres i się podzieli doświadczeniami.

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

#8 grzeko

grzeko
  • Użytkownik
  • 66 postów
  • SkądGdynia

Napisano 30 listopad 2019 - 22:02

Kolego jeszcze z wagi chce trochę zrzucić. Docelowo żeby była 65-66. Pewnie ze nie ma powodu do pośpiechu, myslałem, że ktoś może robił taki progres i się podzieli doświadczeniami.

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka


Pamiętaj o tym ze zrzucanie z wagi nie zastąpi progresu na mocy. Waty na kg liczą się na podjazdach. Na płaskim z FTP 260 i 65 kg wagi nie poscigasz się
Z kimś kto ma FTP 320 i wazy 80 kg.

Wracając do tematu - 40 W jest do zrobienia w 1 sezon.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

.....The loneliness of the long distance runner.


#9 Orzecho

Orzecho
  • Użytkownik
  • 116 postów

Napisano 30 listopad 2019 - 22:06

Pamiętaj o tym ze zrzucanie z wagi nie zastąpi progresu na mocy. Waty na kg liczą się na podjazdach. Na płaskim z FTP 260 i 65 kg wagi nie poscigasz się
Z kimś kto ma FTP 320 i wazy 80 kg.

Wracając do tematu - 40 W jest do zrobienia w 1 sezon.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak ja wiem ze zrzucenie nie zastąpi wzrostu watów ale jak jest z czego to można zrzucić. Będę się chwalił w temacie jak postępy. Zaczynam powoli przygotowania do sezonu.

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

#10 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 30 listopad 2019 - 22:06

Dlatego trzeba trenować tak żeby mieć 65 kg i 320 W 😏

#11 Orzecho

Orzecho
  • Użytkownik
  • 116 postów

Napisano 30 listopad 2019 - 22:07

Dlatego trzeba trenować tak żeby mieć 65 kg i 320 W

I to jest odpowiedź

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

#12 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 01 grudzień 2019 - 22:24

do usunięcia





Dodaj odpowiedź