Witam wszystkich serdecznie, chciałem zapytać o wasze doświadczenia ze wzrostem FTP. Zacząłem jeździć na szosie 1,5 roku temu. Startowałem z poziomu kanapowca, dla którego przejechanie 20 km to nie lada wyczyn. W tym pierwszym sezonie nakręciłem około 4 tys. km, a w obecnym ponad 8 tys. km. Do października tego roku trenowałem z pulsometrem. W październiku kupiłem pomiar moc. Po zrobieniu testu 20- minutowego wyszło mi, że moje FTP to 216 W co przy wadze 71 kg daje 3,04 W/kg.
Chciałbym w przyszłym sezonie przyłożyć się do treningów, zrzucić trochę z wagi około 4-5 kg ( jest to w możliwe bo jest jeszcze z czego ) , być może skorzystać z pomocy trenera i spróbować przekroczyć granicę 4 W/kg lub bardzo do niej się zbliżyć. Czy jest to możliwe czy jednak jest to za duży progres, żeby go osiągnąć w sezon ? Podzielcie się swoimi radami i doświadczeniami.
Pozdrawiam