Tylko GTX to membarna typowo do obuwia... a my tu o rekawicach.
No proszę cię, nie pogrążaj się, bo wstydu sobie przynosisz, powaga.
Pisalem z wlasnego doswiadczenia, rekawice narciarskie z Goretexem z Salomona, ktore mam, dziala duzo gorzej na wietrze przy predkosciach 40km/h i wyzszych niz rekawice z Gore Windstopper, konkretnie mowa o tych:
https://www.castelli...VE/p/451253917A
To wcale nie musi oznaczać, iż winę ponosi sam GTX, przyczyn może być znacznie więcej choć i GTX może mieć jakiś % winy (słaba "oddychalność"=duża wilgotność wewnątrz rękawicy=marznące palce). Ale i z WS wcale dużo lepiej być nie musi, fakt, niby ma wyższą "oddychalność" kosztem wodoodporności, ale nie na tyle, by się w niej nie pocić w ogóle, choć to może powodować większą suszę wewnątrz, a więc wyższą termikę odczuwalną. A dodaj teraz do tego izolacyjność obu rękawic (polarowe wykończenia, warstwa ociepliny itp). To wszystko może mieć wpływ na twoje odczucia, które błędnie interpretujesz.
Tak w skrócie - GTX to membrana taka sama jak WS z tą różnicą, ze ma znacznie większą wodoodporność kosztem "oddychalności". Odporność na wiatr jest praktycznie identyczna, bo obie są po prostu membranami więc tak być musi. To, gdzie zastosujemy GTX/WS wynika nie z racji obuwie/rękawice, a z potrzeby uzyskania konkretnego efektu. Stąd GTX idealnie sprawdza się w odzieży zewnętrznej która ma być odporna na deszcz/wodę/śnieg (kurtki, spodnie, rękawice itp) oraz w butach (tu mam inne zdanie), a WS w bluzach, gdzie zależy nam przede wszystkim na oddychalności kosztem wodoodporności, a więc wszystkich tzw wiatrówkach do wspinaczki, jazdy na rowerze itp. czyli tam, gdzie nie pada deszcz (tu też mam inne zdanie, bo ta oddychalność jakiejkolwiek membrany jest wspaniała jedynie na papierze).
No, i tak to jest z tym GTX/WS
Mam buty na zime z goretex i po zalozeniu na gruba skarepete z Merino jest mi w nich zwyczajowo chlodno po godzinie jazdy.
Patrz napisany wyżej nawias ze znakami = a zamiast rękawica wstaw buty.
Po założeniu ochraniaczy podniosłeś najzwyczajniej termikę, a nie odporność na wiatr, ot cała różnica. Chcesz cieplej, to odizoluj się czymkolwiek, nawet cieniutkim nylonem gęsto tkanym, spraw, by wewnątrz było dużo nieruchomego i suchego powietrza, a będzie ci ciepło.