Chyba nowy wątek by się przydał, a chciałem tylko pokazać rękawiczki.
Moje 3 grosze dyskusji o membranach:
- membrana nie jest od grzania, od tego jest ocieplina
- goretex jest wiatro i wodoodporny, oddycha średnio
- windstopper jest wiatroodporny, nie jest odporny na wodę ale za to lepiej oddycha niż goretex
Ponieważ rower jest bardzo "energetyczny" to lepiej postawić na lepszą oddychalność niż wodoodporność - stąd większość ciuchów rowerowych to windstopper. Co najwyżej powłoka ma jakieś DWR żeby choć trochę zabezpieczyć przed wodą.
Wspinaczka czy wędrówki górskie nie są tak energetyczne więc goretex sprawdza się lepiej, a za to kurtka jest w 100% wodoodporna.
Cieplejsze rękawiczki mają po prostu lepszą ocieplinę (np. primaloft), lub są lepiej skrojone nie ograniczając krążenia. Membrana ma drugorzędne znaczenie byle była jakościowo ok.
Ale wszystko zależy od warunków. Jak nie pada, Goretex będzie gorszy od Windstopper bo słabiej oddycha i w rękawiczce pojawia się wilgoć od potu, co natychmiast przekłada się na odczucie zimna. Jak pada i jest lekko na plusie to rękawice z Windstopper polegną natychmiast bo przemiękną i zamarźniemy, wtedy lepsze gore. Jak jest na minusie i pada śnieg to jest szansa że Windstopper nie przemięknie i przeżyjemy.