8548 replies to this topic

[LuckyLuk]

w sumie może jest to nieodkryta nisza Przy aktualnym całoświatowy wzroście kolarstwa można na tym zbić niezłe pieniądze. 

A tak poważnie, to ogólnie nie mam problemu z zapłaceniem za coś, co jest drogie tylko wkurza mnie, że nigdy nie wiesz, czy jest to tego warte. Dlugo wahałem przy butach, ostatecznie jakieś 2 tyg temu kupiłem Shimano s-phyre i jestem bardzo zadowolony. Wcześniej miałem budy Mavica, jeden z podstawowych modelów. Nie wiem, czy ktoś ma podobne porównanie, ale w Shimano pomiar mocy mi pokazuje tak o 3-5% więcej mocy. 

Taki dylemat mam przy drogich rowerach - mogę sobie pozwolić drogi rower (powiedzmy ok. 20k PLN) ale się zastanawiam, czy faktycznię zrobi mi to aż taką różnicę w porównaniu do mojego aktualnego Gianta TCR... 

 

[uysy]

Przecież propeleton goli nogi głownie ze względów na masaże ...

Jasne, ale skoro mogą być jeszcze jakieś korzyści (aero) to dlaczego nie? 
Marginal gains .

[bonobo]

w sumie może jest to nieodkryta nisza Przy aktualnym całoświatowy wzroście kolarstwa można na tym zbić niezłe pieniądze. 

A tak poważnie, to ogólnie nie mam problemu z zapłaceniem za coś, co jest drogie tylko wkurza mnie, że nigdy nie wiesz, czy jest to tego warte. Dlugo wahałem przy butach, ostatecznie jakieś 2 tyg temu kupiłem Shimano s-phyre i jestem bardzo zadowolony. Wcześniej miałem budy Mavica, jeden z podstawowych modelów. Nie wiem, czy ktoś ma podobne porównanie, ale w Shimano pomiar mocy mi pokazuje tak o 3-5% więcej mocy. 

Taki dylemat mam przy drogich rowerach - mogę sobie pozwolić drogi rower (powiedzmy ok. 20k PLN) ale się zastanawiam, czy faktycznię zrobi mi to aż taką różnicę w porównaniu do mojego aktualnego Gianta TCR...

 

Ty lepiej skalibruj pomiar mocy, bo buty same nie generują żadnej mocy, a sztywność podeszwy nie ma żadnego przełożenia na moc. Przykra prawda. Jest tylko kwestia wygody, dopasowania, która w zależności od stopy, może, ale nie musi przekładać się na efektywność pedałowania. 

 

Drogi rower też sam nie jedzie, chociaż ktoś tu kiedyś strzelił jak łysy w beton, że przeskok z Teammachine na TCR to jest downgrade, więc kto wie Dobieraj rower pod względem geometrii pod siebie. Niejeden rower za 30k+ może być dla Ciebie mniej odpowiedni od roweru za 15k. Rower aero będzie szybszy od roweru nieaero, oczywista sprawa. Rower aero za 20k najpewniej będzie zatem szybszy od roweru nieaero za 40k. 

[Prozor]

Lezyne Pressure Drive CFH (w komplecie z mocowaniem pod koszyk i 2 nabojami CO₂)

za całe 140 złociszy żal było nie brać, bo i tak szukałem (drugiej) pompeczki z opcją użycia CO₂, tu co prawda nabój przykręca się do wężyka, ale jak dla mnie może być.

[piotrsk]

Kokpit od Cinelli - lubię wygodnie

 

 

[EmPe]

Kokpit od Cinelli - lubię wygodnie

Co to jest na tym ostatnim zdjęciu?? Jakaś nakładka żelowa na dropy pod owijkę??

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[LuckyLuk]

Ty lepiej skalibruj pomiar mocy, bo buty same nie generują żadnej mocy, a sztywność podeszwy nie ma żadnego przełożenia na moc. Przykra prawda. Jest tylko kwestia wygody, dopasowania, która w zależności od stopy, może, ale nie musi przekładać się na efektywność pedałowania. 

 

Drogi rower też sam nie jedzie, chociaż ktoś tu kiedyś strzelił jak łysy w beton, że przeskok z Teammachine na TCR to jest downgrade, więc kto wie Dobieraj rower pod względem geometrii pod siebie. Niejeden rower za 30k+ może być dla Ciebie mniej odpowiedni od roweru za 15k. Rower aero będzie szybszy od roweru nieaero, oczywista sprawa. Rower aero za 20k najpewniej będzie zatem szybszy od roweru nieaero za 40k. 

pomiar kalibruję przed każdą jazdą. Może i masz rację, ale z drugiej strony, jeśli masz sztywną podeszwę, to, logicznie rzecz biorąc, pomiędzy butem a pedałem nie dochodzi do strat. Porównanie miękkiej i twardej podeszwy - jakaś różnica jest. Ale ekspertem nie jestem, miarodajnych pomiarów nie robię, nie twierdzę, że mam rację  

 

Z rowerem oczywiście, że sam nie jeździ. I tu właśnie chodzi o to, że kupując praktycznie nie mamy szansy na przetestowania roweru (przejażdżki pod sklepem nie biorę jako testowanie), także idziemy w ciemno. To samo np. z siodełkiem - mało gdzie znajdziemy testowe siodełka - pozostaje metoda prób i błędów. 

[piotrsk]

Co to jest na tym ostatnim zdjęciu?? Jakaś nakładka żelowa na dropy pod owijkę??

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

 

Tak - https://cinelli.it/i...odotti/avs-gel/

[artho]

Z rowerem oczywiście, że sam nie jeździ. I tu właśnie chodzi o to, że kupując praktycznie nie mamy szansy na przetestowania roweru (przejażdżki pod sklepem nie biorę jako testowanie), także idziemy w ciemno. To samo np. z siodełkiem - mało gdzie znajdziemy testowe siodełka - pozostaje metoda prób i błędów. 

Nie wiem o czym Ty piszesz, ale ja przed zakupem Emondę odpłatnie wypożyczyłem 2 razy na pełny weekend i zabrałem w góry. Nie zawsze to będzie 100% ta sama wersja wyposażenia, wszystko zależy od dostępności, sklepu itd., ale to już działa dość analogicznie do zakupu samochodu, auto to samo acz niekoniecznie ta sama wersja wyposażenia (w Polsce automatyczna skrzynia nadal średnio popularna, więc ja też testowałem głównie wersje z manualem, chociaż i tak udało się sprawdzić i automat acz innymi drogami).

 

Siodełka natomiast także normalnie wypożyczasz przed zakupem, większość fitterów jak i dobrych sklepów będzie mieć taką opcję. Nie mówiąc już o zakupie wysyłkowym, wydaje mi się, że przymierzenie siodełka nie będzie stanowiło problemu uniemożliwiającego zwrot?

[dywyn]

pomiar kalibruję przed każdą jazdą. Może i masz rację, ale z drugiej strony, jeśli masz sztywną podeszwę, to, logicznie rzecz biorąc, pomiędzy butem a pedałem nie dochodzi do strat. Porównanie miękkiej i twardej podeszwy - jakaś różnica jest.

Ile to było? Pomiędzy najsztywniejszą a najbardziej plastyczną podeszwą było 3W różnicy (przy 300W)? W każdym razie różnica niemal żadna.

[bonobo]

Nie wiem o czym Ty piszesz, ale ja przed zakupem Emondę odpłatnie wypożyczyłem 2 razy na pełny weekend i zabrałem w góry. Nie zawsze to będzie 100% ta sama wersja wyposażenia, wszystko zależy od dostępności, sklepu itd., ale to już działa dość analogicznie do zakupu samochodu, auto to samo acz niekoniecznie ta sama wersja wyposażenia (w Polsce automatyczna skrzynia nadal średnio popularna, więc ja też testowałem głównie wersje z manualem, chociaż i tak udało się sprawdzić i automat acz innymi drogami).

 

Siodełka natomiast także normalnie wypożyczasz przed zakupem, większość fitterów jak i dobrych sklepów będzie mieć taką opcję.

 

To jednak wyjątek, a nie reguła. Tzn. trafiłeś fajnie na sklep, który miał taką testówkę do udostępnienia. W większości sklepów pojeździsz co najwyżej pod sklepem. Pomijam, że jak już jest testówka, to często tylko jeden model. 

[bonobo]

Ile to było? Pomiędzy najsztywniejszą a najbardziej plastyczną podeszwą było 3W różnicy (przy 300W)? W każdym razie różnica niemal żadna.

 

Pomiędzy gumową podeszwą a topową karbonową 3 waty. Pomiędzy podstawowym tanim butem z nylonową podeszwą i topowym karbonem 1 wat. Pomiędzy dobrym nylonem, a topowym karbonem 0,5 wata. 

[artho]

bonobo czasem trzeba dobrze zagadać a czasem zrobić dobry research, no ale przy lepszych rowerach to jednak warto, zwłaszcza jak tutaj Lucky pisze o zakupie roweru za nieco więcej. Wiadomo nie zawsze to doposażenie, czasem starszy model, ale tak tylko wyglądem kupić to jednak średnio.

[bonobo]

Gadać można, ale jak sklep nie dysponuje testówką, jak większość sklepów, to nie przeskoczysz tematu. Pewnie można też szukać po połowie polski, gdzie mają dany rower, w danym rozmiarze, ale z mojego doświadczenia - słaby temat. Więc utrzymuję, że trafiło Ci się niesamowicie fartownie, że znalazłeś taki fajny sklep, oferujący takie możliwości i posiadający rower akurat w Twoim rozmiarze, ale to na pewno nie jest reguła. Teraz w ogóle sklepy sprzedają towar, którego nie posiadają, a nawet jak coś jest na miejscu, nie sądzę, żeby sklep był chętny wydać rower potencjalnemu nabywcy, żeby sobie pojeździł, pozużywał, pobrudził i zabrał przy okazji kilka procent wartości sprzętu.

 

Ja we Wro dostałem nagły cynk z BMC LAB "Przyszedł rower dla klienta, jak Pan chce zobaczyć, to zapraszamy jak najszybciej, bo jutro klient go zabiera", no i mogłem wpaść na prędkości, zobaczyć, pomacać, przejechać się pod sklepem, 200 metrów w lewo, 200 metrów w prawo, tyle w temacie, rower należał już do innej osoby. W innych sklepach zdarzyło mi się trafić akurat na wilgotną pogodę i już nie było szansy wyprowadzenia roweru przed sklep. 

 

 

[artho]

Faktycznie ja jestem też dość mobilny, ciągle gdzieś jeżdżę po Polsce i Europie, więc mnie to zwykle nie robi różnicy zahaczyć do sklepu kilkaset kilometrów od miejsca zamieszkania, te zresztą też trochę fluktuują a po drodze gdzieś ale akurat sklep dosłownie 5km od mieszkania testówki miał.. Z rozmiarem racja, był tylko jeden, więc tutaj 100% zgody, że rozmiar to niestety trudniejszy temat. Z innej strony też kwestia popularnej marki, pewnie o testówki Cervelo czy Looka w Polsce będzie bardzo trudno .

 

Natomiast siodełka to dużo bardziej "testowy" temat, zdecydowanie warto sprawdzić przed zakupem zwłaszcza, jeżeli inwestujemy więcej i może być czasem większy problem z odsprzedażą.

[beskidbike]

mało gdzie znajdziemy testowe siodełka - pozostaje metoda prób i błędów. 

Siodełka Bontragera kupujesz jeździsz 30 dni i jak nie pasuje, to bez dyskusji zwracasz bez żadnych kosztów

 

 

Nie mówiąc już o zakupie wysyłkowym, wydaje mi się, że przymierzenie siodełka nie będzie stanowiło problemu uniemożliwiającego zwrot?

To już jest śliski temat, bo zwrócić możesz NIEUŻYWANE. A odpakowanie, przykręcenie do sztycy w domu to już użycie. Nie mówiąc o przejażdżce. I nawet jeśli nie zostaną ślady, to jest to po prostu nieuczciwe

 

 Niejeden rower za 30k+ może być dla Ciebie mniej odpowiedni od roweru za 15k. Rower aero będzie szybszy od roweru nieaero, oczywista sprawa. Rower aero za 20k najpewniej będzie zatem szybszy od roweru nieaero za 40k. 

Nie wiem czy można w ogóle rozważać który rower w kategorii cenowej 20-30-40 tys zł będzie "lepszy". Może być ładniejszy, wygodniejszy. I wcale to nie musi być ten najdroższy

[Bzyk]

W jednym z wrocławskich sklepów Treka pytałem o zwrot siodełka, to mówili że spoko, ale nie oddają kasy, tylko muszę coś kupić u nich za równowartość. Nie drążyłem finalnie tematu i nie wiem czy wszędzie tam jest czy to tylko ich widzimisię.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[artho]

To już jest śliski temat, bo zwrócić możesz NIEUŻYWANE. A odpakowanie, przykręcenie do sztycy w domu to już użycie. Nie mówiąc o przejażdżce. I nawet jeśli nie zostaną ślady, to jest to po prostu nieuczciwe

Właśnie dlatego dopisałem tam znak zapytania, coby jakiś mikroos skomentował - w końcu przymierzyć a użyć to dwie różne rzeczy. Buty zamawiamy i przymierzamy, robimy kilka kroków i oddajemy bo rozmiar jest zły. Tylko w sumie dla siodełka takie "kilka kroków" to będzie nieraz zbyt mało . Lepiej korzystać ze sklepów/fitterów, którzy oficjalnie wypożyczają.

[beskidbike]

W jednym z wrocławskich sklepów Treka pytałem o zwrot siodełka, to mówili że spoko, ale nie oddają kasy, tylko muszę coś kupić u nich za równowartość. Nie drążyłem finalnie tematu i nie wiem czy wszędzie tam jest czy to tylko ich widzimisię.
 

To chyba coś ściemniali, bo to odgórna polityka sprzedażowa Bontragera. I nie tylko siodełek, ale też ciuchów, części, w sumie to wszystkiego tej marki

Ja kupowałem w bielskim sklepie Treka (ostatecznie ze mną zostało) i była możliwość zwrotu albo wymiany na inne. 

Z innych firm podobną możliwość daje PRO, Specialized (odejmują koszt wypożyczenia od ewentualnego zakupu), Fizik chyba też

[Bzyk]

No to w Immotion, dystrybutora Speca, powiedzieli mi, że Spec już nie daje siodeł do wypożyczenia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk