Chyba nigdy się z tym nie spotkałem, dlaczego akurat tak? Zwykle, jeśli się używa różnych rozmiarów, to węższa idzie na przód ze względu na aerodynamikę a szersza na tył, ze względu na komfort i przyczepność.
Nasze zakupy
#8244
Napisano 30 maj 2023 - 12:22
Wysłane z mojego LE2123 przy użyciu Tapatalka
- Marcin321, renton, EmPe i 4 innych osób lubią to
#8247
Napisano 30 maj 2023 - 17:37
SL5 jest piękny. Natomiast z drobnych upgrejdów po kilka stówek aby zyskać sporo na wadze rozważ też wymianę:
- nakładki na sztycę na lżejszą z jarzemkami do karbonu
- lżejszy mostek
- lżejsze tarcze
Mnie ta lista drobnych tu i tam finalnie skłoniła do SL6 i jestem zadowolony, większość upgrejdów robię w gravelu. Ale malowanie SL5-tki wymiata
- stryjek lubi to
#8249
Napisano 30 maj 2023 - 19:23
A co przeszkadza cieszyć się jazdą i... każdym urwanym gramem?Panowie, wy tak serio? Nie każdy chce liczyć każdy gram, są ludzie, którzy po prostu czerpią radość z jazdy bez względu na wysokość kół czy wagę tarczy.
Podwójna radość.
- LuckyLuk, artho i ogreczek lubią to
#8251
Napisano 30 maj 2023 - 20:05
Panowie, wy tak serio? Nie każdy chce liczyć każdy gram, są ludzie, którzy po prostu czerpią radość z jazdy bez względu na wysokość kół czy wagę tarczy.
Mnie inwestowanie w rower cieszy. Tu zmienię siodełko na inne, tam opony - w efekcie zwykle się wychodzi z wagą w dół, ale nie zawsze.
#8254
Napisano 30 maj 2023 - 20:30
A przy kołach i tak wybrałem szersze i cięższe opony bo jest bardziej komfortowo a rower lepiej się toczy po nierównych asfaltach, których u nas nie brakuje
Wysłane z mojego LE2123 przy użyciu Tapatalka
#8255
Napisano 30 maj 2023 - 22:05
ja na szosie nigdy nie pobiłem rekordów prędkości w DH, ten należy do 14kg crossa Krossa na lekkiej szosce powyżej 60km/h czuję już dyskomfort psychiczny że nie opanuję na bocznym wietrze czy nie wyhamuję przed zakrętem bo przyczepność takiego roweru leci na łeb jak się da mocniej po heblach
#8256
Napisano 30 maj 2023 - 22:21
^hehe mnie z kolei już wiek nie puszcza do rekordów prędkości. Jak byłem młodszy i miałem trochę mniejszą wyobraźnię to wykręciłem na jednym zjeździe 94. Teraz nie widzę powodu żeby tak ryzykować
A co do tematu to dotarła dzisiaj sztyca bez offsetu z Ali - Elite One. 138g i przyoszczędzone 83g względem sztycy S13 od Canyona (221g). Mnie tam zbijanie wagi cieszy choć nie przykładam do tego ani dużej wagi (hehe) ani portfela. Ale jak się trafia okazja na coś lżejszego to nie zaprzeczę - cieszy. W erze wszechobecnych tarczówek to już w ogóle woda na młyn na moich hamplach obręczowych bo nagle mój rower ze średnio lekkiego stał się najlżejszy w okolicy