Pewnie, że chroni. Ale oczywiście też niczego stuprocentowo nie gwarantuje.
Jazda W Czasach Dżumy I Cholery
#2362
Posted 20 July 2021 - 13:35
Odporność na grypę czy gruźlicę również nie była gwarantowana, a bez maseczek jakoś żyliśmy. Pomijając panikę podkręcaną medialnym szumem, dlaczego covid miałby być inny?
Coraz bardziej skłaniam się ku podejściu Brytyjczyków. Był czas, kto miał i chciał się zaszczepić, miał swoją szansę na uzyskanie bezpieczeństwa. Od teraz chorujecie na własne życzenie, a całe społeczeństwo nie będzie cierpiało za decyzje niezaszczepionych.
- X-RAY likes this
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#2363
Posted 20 July 2021 - 13:46
Odporność na grypę czy gruźlicę również nie była gwarantowana, a bez maseczek jakoś żyliśmy. Pomijając panikę podkręcaną medialnym szumem, dlaczego covid miałby być inny?
Ba, więcej: czy to przypadkiem LEKARSTWO na grypę nie jest czymś kompletnie nowym, co mamy na ziemi zaledwie od kilku lat? Oczywiście mam na myśli oficjalne zatwierdzenie i wprowadzenie do użytku na całym świecie. Dobrze mi świta 2014 albo 2015?
EDIT: ta, 2014: https://en.wikipedia.../wiki/Peramivir
Coraz bardziej skłaniam się ku podejściu Brytyjczyków. Był czas, kto miał i chciał się zaszczepić, miał swoją szansę na uzyskanie bezpieczeństwa. Od teraz chorujecie na własne życzenie, a całe społeczeństwo nie będzie cierpiało za decyzje niezaszczepionych.
Oczywiście warto doprecyzować tutaj Unię Europejską - pozostałe kraje świata z tym "Był czas, kto miał i chciał się zaszczepić" to już niekoniecznie (jedne szybciej inne nadal de facto czekają na szczepionki).
Niemniej generalnie pasowałoby już powoli kończyć z tym szaleństwem, chyba i tak przeciągnięte dostatecznie... .
#2364
Posted 20 July 2021 - 19:45
Ogólnie kolejna fala, która do Polski przyjdzie w wręcz stuprocentowej pewności już wkrótce będzie dziwna, inna niż poprzednie. Przyjdzie to wiadomo czemu, bo mamy ogromne połacie gdzie szczepienie jest nikłe, wklejam fajną mapkę NIE-udostępnioną przez nasze ministerstwa:
Czemu inna i dziwna? No wystarczy popatrzeć na UK i Hiszpanię, zakażenia poszybowały ale zgony są bardzo niskie. A skoro niskie i skoro tylu mamy zaszczepionych to czy fair będą ponowne zamknięcia sklepów itd? Ja, jako osoba w pełni zaszczepiona poczułem się wybitnie dyskryminowany musząc czekać w kolejce wchodzących do Decathlona.
Powinniśmy sztywno wprowadzić zasady znane z Austrii czy Niemiec i przy wejściu tu i tam kontrolować "paszport covidowy" i po prostu nie wpuszczać osób bez ważnego i tyle.
Tylko co ludzi w małych miejscowościach czy wioskach, którzy nie przewalają się w tłumie to obchodzi.
Oni często nawet nie zauważyli żeby ktoś w ich otoczeniu był chory. Ta mapa sądzę że właśnie na takie miejsca wskazuje. Wątpię że tam będą jakieś olbrzymie ogniska.
#2365
Posted 20 July 2021 - 20:43
Ba, więcej: czy to przypadkiem LEKARSTWO na grypę nie jest czymś kompletnie nowym, co mamy na ziemi zaledwie od kilku lat? Oczywiście mam na myśli oficjalne zatwierdzenie i wprowadzenie do użytku na całym świecie. Dobrze mi świta 2014 albo 2015?
EDIT: ta, 2014: https://en.wikipedia.../wiki/Peramivir
Oczywiście warto doprecyzować tutaj Unię Europejską - pozostałe kraje świata z tym "Był czas, kto miał i chciał się zaszczepić" to już niekoniecznie (jedne szybciej inne nadal de facto czekają na szczepionki).
Niemniej generalnie pasowałoby już powoli kończyć z tym szaleństwem, chyba i tak przeciągnięte dostatecznie... .
Kolega ostatnio był w Grecji i we Włoszech i mówi że u tych pierwszych jak się dowiedzieli że jest zaszczepiony to stwierdzili ze musi być jakimś vipem, a u drugich też wyglądało to to bardzo słabo.
#2366
Posted 20 July 2021 - 23:35
nadal raportuje się 153 tys. chorych na kowid, mimo symbolicznej liczby nowych zakażeń dziennych.
https://wiadomosci.w...53452082813888a
Ponad 100 tys. obywateli choruje od 2,5 miesiąca na 14 dniową chorobę? Wątpliwe. Ale statystyczna podkładka na ogłoszenie kolejnego lockdownu jak znalazł.
Jednemu z użytkowników Wykopy chciało się pobawić w Gmocha na screenach wykresów
https://www.wykop.pl...covid-w-polsce/
Zwrocilem uwage na to na koniec maja, a teraz to juz albo gruby błąd albo jawna manipulacja.
#2367
Posted 21 July 2021 - 06:33
Chodzi mi o to, że szufladkujesz ludzi, próbujesz ograniczać czyjeś prawa...Teraz twierdzisz że nie jesteś, za ograniczaniem praw nie zaszczepionych ale jednocześnie najchętniej byś ich w ogóle nie wpuszczał do sklepu. Nie widzisz tu sprzeczności?? I na koniec czytam coś o moim "Skąd", możesz doprecyzować? Bo, aż boję się pomyśleć co miałeś/masz na myśli.Gdybyś jeszcze napisał o co Ci chodzi, lub przeczytał moich postów poprzednich kilka to pewnie lepiej ogarnąłbyś co mam na myśli. Bo przypomnę, że ja wcale nie jestem za zmuszaniem do szczepienia, wcale też nie popieram ograniczania praw dla osób niezaszczepionych.
Bo takimi pustymi zwrotami to tylko można popatrzeć na Twoje "Skąd" i tylko w taki sposób oceniać. A nie chcę tego robić.
Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
#2368
Posted 21 July 2021 - 07:56
Tylko co ludzi w małych miejscowościach czy wioskach, którzy nie przewalają się w tłumie to obchodzi.
W tłumie może nie, ale nie powiesz, że nie wychodzą z domu i nie spotykają się z ludźmi . Przy 100 przypadkach na dobę to nie ma znaczenia... ale przy 20k czy 50k jednak już ma.
Kolega ostatnio był w Grecji i we Włoszech i mówi że u tych pierwszych jak się dowiedzieli że jest zaszczepiony to stwierdzili ze musi być jakimś vipem, a u drugich też wyglądało to to bardzo słabo.
Natomiast północ i moi znajomi z Holandii oraz w Niemczech zdecydowanie sprawniej - nie szybciej niż w PL, ale już większość w moim wieku zaszczepiona.
Chodzi mi o to, że szufladkujesz ludzi, próbujesz ograniczać czyjeś prawa...Teraz twierdzisz że nie jesteś, za ograniczaniem praw nie zaszczepionych ale jednocześnie najchętniej byś ich w ogóle nie wpuszczał do sklepu.
I teraz wszyscy razem na stojąco: EmPe, Gdzie Jest Mózg?! EmPe, Gdzie Jest Mózg?! A tak na poważne, to temat kresu praw jednego kończących się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego był już w tym wątku wałkowany kilkukrotnie i był tłumaczony przez inne osoby niż ja - w tym mikroos-a, którego ton wypowiedzi (pisanej, haha) jest zdecydowanie bardziej pogodny niż mój i zdawałoby się, że akurat tenże temat jest już stuprocentowo wyjaśniony i przez wszystkich zrozumiały, więc miast wchodzić w 120 stronę POWTARZANIA TYCH SAMYCH TREŚCI ja zapraszam do skorzystania z wyszukiwarki i doczytania, a gdy już ów zostanie przeanalizowany łącznie z wszystkimi za i przeciw i JESZCZE JAKIEŚ WĄTPLIWOŚCI się pojawią, to wtedy zapraszam do powrotu i opisania owych wątpliwości, choć przyznam, że odnoszę nieodparte wrażenie, iż WSZELKIE WĄTPLIWOŚCI zostały już rozwiane.
Natomiast jak to działa w niektórych krajach, gdzie faktycznie mamy weryfikowane regularnie paszporty covidowe a natrafimy na osobę niezainteresowaną szczepieniem? No działa to w ten sposób, że osoba owa czasem co kilka dni wykonuje test na covid, który przedłuża ważność kodu QR, zwanego ostatnio paszportem covidowym. Temat sklepów zaś warto przebadać w Niemczech, też interesujący (acz nie całych, co stan to różnica).
Więc nie, nie widzę tu sprzeczności. Tak samo jak nie widzi owej masa innych inteligentnych i myślących sceptyków - jak potrzebujesz nazwisk to wypowiadali się nawet na tejże 119 stronie tego wątku. Przypomnę jeszcze, że sceptyk to nie jest "nie, bo nie!", choć wyjątkowo często w taki sposób rozumiane jest to pojęcie w Polsce, co zaiste przeraża, precyzyjniej: mieszanie sceptyka (osoby wysoce myślącej i potrzebnej w społeczeństwie) z dyletantem, bądź wprost ignorantem zaiste przeraża. Ponownie, zapraszam do czytania historii tego wątku, naprawdę jest ciekawa i większość sensownych argumentów była już poruszana. Kłótnia w kółko, że koło jest kwadratowe jest bardzo męcząca.
I na koniec czytam coś o moim "Skąd", możesz doprecyzować? Bo, aż boję się pomyśleć co miałeś/masz na myśli.
Cały Twój poprzedni post składał się z następujących treści: "Jestem z Kielc i napisałem: Żal mi Ciebie 'dyskryminowany' człowieku.". Skoro drugie nic nie wnosiło, bo ewidentnie błędnie zrozumiałeś co pisałem (co potwierdziłeś w poście powyżej pisząc o szufladkowaniu i ograniczaniu praw oraz podkreślając jeszcze, że widzisz sprzeczność moich wypowiedzi), to zapytałem, czy mam dociekać sensu Twojej wypowiedzi w jej początku, czyli napisie: "Jestem z Kielc". Jakby nie patrzeć, ta przekazuje sporo więcej informacji w porównaniu do tamtej drugiej. Chyba, że Twojej logiki mam szukać w podpisie i awersji do władzy, przyznam, że to już ciekawszy kierunek acz ten już zaczyna bardzo bardzo dużo mówić o Tobie.
#2372
Posted 21 July 2021 - 10:41
Najpierw było zostań w domu - zachęcają celebryci z plaży na Malediwach.
Potem chrońmy starszych, którzy w największej ilości mają to do dzisiaj w dupie.
Maseczki do czasu szczepionki - jest. Każdy kto chciał się zaszczepić mógł już to zrobić. Osobiście to zrobiłem, ale mam absolutnie w dupie, czy ktoś to zrobił, czy nie. Każdy ma własny rozum (powinien mieć) i podjął decyzje.
Czy ktokolwiek miał złudzenia, że zaszczepi się dużo więcej niż 50%?
Teraz kolejne warianty, które co raz to "groźniejsze" medialnie nie pozwalają na zakończenie tego. Skoro szczepionka pomaga i ludzie już w takiej ilości nie trafiają do szpitali i piachu to po ch.j to ciągnąć dalej? Kogo obchodzi, że danego dnia w Polsce przybyło 1000 osób z katarem?
Od samego początku polegało to na polaryzacji społeczeństwa. Brak możliwości przebicia się z opinią szarej strefy między fałszywa plandemia i najstraszniejszy wirus z trupami na ulicy.
Ilość absurdów, które mają miejsce od ponad roku już przebiła skalę.
/edit
Australia prowadzi w rankingu:
https://twitter.com/...860184538451968
- Dari likes this
#2376
Posted 08 August 2021 - 23:35
Tak więc wszystkie te ułatwienia jak to unia z premierem zapewniali to jedno wielkie sranie w banie.
#2378
Posted 09 August 2021 - 03:23
Dokładnie, coś mi tu nie gra. Wszystkie kraje, o których do tej pory czytałem, wymagają testu LUB paszportu. Jedno z dwóch całkowicie wystarcza.
- artho likes this
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?