Absolutna prawda, on z kolei podaje jako wiarygodne dane....informacje z wikipedii No śmiech.
Jazda W Czasach Dżumy I Cholery
#1962 Gosc_Kuba__H_*
Posted 01 January 2021 - 18:37
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
#1963 Gosc_Bullet_*
Posted 01 January 2021 - 18:45
Ja się z tym zgadzam i dlatego, mimo że to moderator, po prostu go ignoruję. Jakieś dwa miesiące temu, za drobny, uszczypliwy post pod jego adresem dostałem dwa tygodnie zawieszenia. Ale fakt, koniec dywagacji, bo zaraz pod prozorem off topu będzie kolejna kara.
- Prozor likes this
#1964
Posted 01 January 2021 - 18:49
jedna z nich chorowała raz w maju i raz w październiku ... ostatnio chciała oddawac osocze, ale nie miała juz przeciwciał.
Po pierwsze: brak kwalifikacji niczego nie przesądza. To, że osoba nie miała wystarczającego stężenia przeciwciał do oddania osocza na cele lecznicze, nie musi oznaczać, że nie ma ich w ilości wystarczającej do uzyskania odporności na reinfekcję. Jestem też niemal pewny, że "nie miała przeciwciał [przeciw SARS-CoV-2]" jest własnym ukwieceniem wypowiedzi przez osobę badaną, a nie faktycznym wynikiem badania.
Pamiętajmy, że nawet przy absolutnie rutynowej donacji krwi pełnej wymagania dot. poziomu hemoglobiny we krwi są zawyżone o 10% w stosunku do wartości referencyjnych dla populacji ogólnej. Przy donacji płytek jest jeszcze śmieszniej: wartość referencyjna to powyżej 150 tys., kwalifikacja do oddania płytek jest dopiero od 200 tys. (a i wtedy bywa, że personel wybierze innego dawcę, który akurat się trafił i ma więcej), a wartość wystarczająca do faktycznego utrzymania poprawnego krzepnięcia krwi to zaledwie ok. 25 tys.!
Po drugie: pojedyncze przypadki nie mają znaczenia statystycznego. Z kolei na poziomie jednostkowym wyjaśnień tego zjawiska może być wiele, od zwykłego pecha do niezdiagnozowanego ogólnego deficytu immunologicznego. Jednostkowy przypadek prędzej mówi więcej o chorym niż o wirusie.
Zresztą podobne sytuacje mogą u danej osoby zajść w przebiegu praktycznie każdej choroby, nawet przy prawidłowym działaniu układu odpornościowego. COVID nie jest tutaj wyjątkiem i nic nie wskazuje na to, by powodujący go wirus miał jakiś wyjątkowy potencjał - po prostu choroba jest teraz na celowniku i każdy przypadek odbiegający od oczywistości, powielony przez niekompetentne osoby, urasta do rangi sensacji.
- Prozor and Bodek10 like this
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#1965
Posted 01 January 2021 - 18:55
Dwie osoby z pracy, z którymi przebywałem w jednym pomieszczeniu (po kilka godzin), tydzień po tygodniu miały objawy i pozytywny wynik.
Ja zero objawów. Na test nie szedłem bo nie potrzebny mi bat, po prostu sobie siedziałem w domu przez tydzień.
#1966 Gosc_Bullet_*
Posted 01 January 2021 - 18:58
re@mikroos - odnośnie tego, czy ten wirus ma jakiś specjalny potencjał. Z doniesień medialnych wynika, że Sars-cov potrafi się utrzymywać w powietrzu dużo dłużej niż inne wirusy, a w szczególności wirus grypy. Dlatego, mimo wszystko, podczas ruchu na świeżym powietrzu, tam gdzie jest więcej osób, lepiej zasłaniać drogi oddechowe.
#1967
Posted 01 January 2021 - 19:12
Jasne, tylko akurat mówiłem w kontekście (braku) nabywania trwałej odporności.
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#1968 Gosc_Kuba__H_*
Posted 01 January 2021 - 19:24
Jestem też niemal pewny, że "nie miała przeciwciał [przeciw SARS-CoV-2]" jest własnym ukwieceniem wypowiedzi przez osobę badaną, a nie faktycznym wynikiem badania.
Jestem też niemal pewny ze widzisz to co chcesz Pozdrawiam. Strasznie dużo w Was agresji
- artho likes this
#1969
Posted 01 January 2021 - 19:34
Ad rem:
- Coś słabo podajecie te źródła, bo nie widzę ani jednego linku.
Co do ad2, nie masz racji, na ten moment nie ma dowodów, że traci się odporność, a jeśli nawet tak jest to po jakim czasie. Przypadki gdzie ktoś zachorował po raz drugi są bardzo rzadkie.
Mam, bo napisałem "Zdaje się".
A na poważnie(j): Nauka nie ma póki co 100% pewnych odpowiedzi nt. Covida.
Natomiast "eksperci" na forach owszem.
Może poprę moje (2) stanowiskiem prawdziwych ekspertów, tym razem tych bez cudzysłowu:Ponadto wiosną 2020 w niektórych regionach np. Lombardii(4) czy Madrycie(5) przechorowało COVID-19 właśnie około 15% - 20% mieszkańców. Obserwowana obecnie zachorowalność w tych regionach nie wskazuje, że wytworzyła się tam odporność zbiorowiskowa. A więc, albo próg odsetka uodpornionych osób w populacji musi być wyższy albo nastąpiła utrata odporności wśród osób, które kilka miesięcy temu przeszły chorobę COVID-19.
Źródło: https://informacje.p...y-prezesie-panMam szczerą nadzieję, że odporność zostaje, bo nie wyobrażam sobie sytuacji, że trzeba będzie szczepić całą populację np. co roku.
Pomijasz to, że szczepionka a przebyta infekcja to 2 różne rzeczy i nabyta przez obie metody odporność może być różna.
#1970
Posted 01 January 2021 - 19:43
i jeszcze jedno: Przyznać się do błędu czy zabrnięcia to dowód dojrzałości.
Na ośmielenie mogę przytoczyć głupoty które pisałem 2 tygodnie, 2 miesiące, 2 lata temu. Do wyboru.
Z privów i interakcji parę lat temu kojarzę, żeś @sirkozi klawy gość. Z "oświeconymi" z paru-parunastu stron tematu temu interakcji bym w ogóle nie wszczynał.
#1971
Posted 01 January 2021 - 19:46
Jestem też niemal pewny ze widzisz to co chcesz Pozdrawiam. Strasznie dużo w Was agresji
Ale serio, agresji? Po prostu nie sądzę, aby osoba miała zero przeciwciał po przebytej infekcji. To by wskazywało na ekstremalną dysfunkcję immunologiczną, taka osoba raczej nie dożyłaby naszego (w przybliżeniu) wieku.
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#1972
Posted 01 January 2021 - 19:47
#1973
Posted 01 January 2021 - 19:59
Vuc,
Odnośnie covida mamy obecnie za mało pewnych informacji, tak jak wspomniałeś. Dotyczy to niestety też szczepionki, w której ulotce/karcie charakterystki (nie wiem jak to się fachowo nazywa, żeby się mnie eksperci nie czepiali) jest mnóstwo odpowiedzi na pytania w stylu "nie wiadomo".
https://ec.europa.eu...x_150522_pl.pdf
Artykuł z PAN ciekawy, natomiast to co pogrubiłeś jest mało logiczne. Raz, że piszą, że progiem do odporności stadnej dla korony jest 50-70%, a teoria o super roznosicielach obniżających próg do 10-20% jest mało prawdopodobna.
O szczepionce oczywiście uogólniłem, dla laika takiego jak ja przeciwciała, to przeciwciała i w rzeczywistości może to się różnić od siebie.
#1975 Gosc_Kuba__H_*
Posted 01 January 2021 - 20:17
Ale serio, agresji? Po prostu nie sądzę, aby osoba miała zero przeciwciał po przebytej infekcji. To by wskazywało na ekstremalną dysfunkcję immunologiczną, taka osoba raczej nie dożyłaby naszego (w przybliżeniu) wieku.
może uogólniłem, co w internetach się zdarza dosyć często. Może powinienem napisać, iż nie miała odpowiedniego poziomu do oddania osocza, tylko wytłumacz mi to w jaki sposób zaraziła się drugi raz ? i po dwóch przebytych infekcjach ( przechodzonych skąpo objawowo) poziom przeciwciał był niski.
Btw.
Mnie do szczepionki przekonuje jedno zdanie wypowiedziane przez rodzinnego farmaceutę:
"Bierzecie sporo suplementów diety, które nie muszą być w żaden sposób przebadane a boisz się szczepionki, nie posiadającej wirusa ( tam chyba nie ma aktywnej części wirusa - żeby ktoś się nie czepiał ), która została naprawdę dokładnie przetestowana"
#1977
Posted 01 January 2021 - 20:29
@KrissKross - nie jestem pewny, dlaczego kierujesz to pytanie do mnie, skoro tej części wypowiedzi nie skontrowałem w żaden sposób.
Najwidoczniej ta osoba ma mało przeciwciał, ale bardzo wątpię, by nie miała ich w ogóle. Jednocześnie, mimo że jest mi żal tej konkretnej osoby, jej przypadek nie musi niczego oznaczać w ujęciu statystycznym. Nie musi też przesądzać, że ta osoba nie uodporni się po podaniu szczepionki.
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#1978 Gosc_Kuba__H_*
Posted 01 January 2021 - 20:32
@KrissKross - nie jestem pewny, dlaczego kierujesz to pytanie do mnie, skoro tej części wypowiedzi nie skontrowałem w żaden sposób.
Najwidoczniej ta osoba ma mało przeciwciał, ale bardzo wątpię, by nie miała ich w ogóle. Jednocześnie, mimo że jest mi żal tej konkretnej osoby, jej przypadek nie musi niczego oznaczać w ujęciu statystycznym. Nie musi też przesądzać, że ta osoba nie uodporni się po podaniu szczepionki.
Znowu sobie coś dogadaleś nic nie kieruję do Ciebie rozmawiam sobie z Tobą w bardzo kulturalny sposób, a odnośnie szczepionki wrzuciłem ot tak jako ciekawostkę, która zaintrygowala mnie do zastanowienia sie nad tym tematem. Pozdrawiam
P.S.
może to uroda tej dziewczyny, że zakaża się koronawirusem co 3 miesiące a może wyjątek powtwierdzający regułę, że nie zawsze da się nabyć odporność.
#1979
Posted 01 January 2021 - 21:47
może uogólniłem, co w internetach się zdarza dosyć często. Może powinienem napisać, iż nie miała odpowiedniego poziomu do oddania osocza, tylko wytłumacz mi to w jaki sposób zaraziła się drugi raz ? i po dwóch przebytych infekcjach ( przechodzonych skąpo objawowo) poziom przeciwciał był niski.
Btw.
Mnie do szczepionki przekonuje jedno zdanie wypowiedziane przez rodzinnego farmaceutę:
"Bierzecie sporo suplementów diety, które nie muszą być w żaden sposób przebadane a boisz się szczepionki, nie posiadającej wirusa ( tam chyba nie ma aktywnej części wirusa - żeby ktoś się nie czepiał ), która została naprawdę dokładnie przetestowana"
Suplementy są ochotnicze. Szczepionki, jeszcze, też.
Szczepionki na covida dokładnie przetestowane?