700km/24h Gliwice 28/29.05.2011
#182
Napisano 22 maj 2011 - 17:59
Ja myślę że Paweł z jaskółek miał coś innego na myśli czy może jechać solo. To jeden z nielicznych co 500 zrobi sam ;-). Założył że może mieć problemy techniczne, żołądkowe czy jakieś inne tego typu. On i pewnie też kilka jeszcze osób jest w stanie dociągnąć solo do grupy. A czy grupa jak będzie na niego czekać jest wstanie utrzymać mu koło by uzyskać oczekiwany efekt?
Nie znam wszystkich, jednak wiem że np. Paweł czy ja jesteśmy wstanie dogonić grupę, a wiem że grupa jak poczeka na nas to może już nie być wstanie w całości jechać z nami by odrobić straty. I pewnie o to Pawłowi chodziło.
Myślę jednak że będzie wszystko OK i nikt na nikogo nie będzie musiał czekać.;-)
No może poza tym obiadem co musimy zrobić tym co jadą na 700 ;-)
Mam za to inne pytanie. Chciałem mieć pamiątkę i zarejestrowaną moją całą trasę w GPS-ie niestety mój trzyma max. 8h. Czy jest możliwość w punkcie odpoczynkowym dostarczyć prąd by można było w czasie tych krótkich postojów podładować baterie?
#183
Napisano 22 maj 2011 - 19:06
Bardzo dobre pytanie - mnie też to interesuje, gdyż mój Garnek Edge 500 pociągnie (wg. instrukcji) max 18h na swoich aku ...Mam za to inne pytanie. Chciałem mieć pamiątkę i zarejestrowaną moją całą trasę w GPS-ie niestety mój trzyma max. 8h. Czy jest możliwość w punkcie odpoczynkowym dostarczyć prąd by można było w czasie tych krótkich postojów podładować baterie?
#184
Napisano 22 maj 2011 - 19:45
Ja myślę że Paweł z jaskółek miał coś innego na myśli czy może jechać solo. To jeden z nielicznych co 500 zrobi sam ;-) . Założył że może mieć problemy techniczne, żołądkowe czy jakieś inne tego typu. On i pewnie też kilka jeszcze osób jest w stanie dociągnąć solo do grupy. A czy grupa jak będzie na niego czekać jest wstanie utrzymać mu koło by uzyskać oczekiwany efekt?
Nie znam wszystkich, jednak wiem że np. Paweł czy ja jesteśmy wstanie dogonić grupę, a wiem że grupa jak poczeka na nas to może już nie być wstanie w całości jechać z nami by odrobić straty. I pewnie o to Pawłowi chodziło.
Myślę jednak że będzie wszystko OK i nikt na nikogo nie będzie musiał czekać.;-)
No może poza tym obiadem co musimy zrobić tym co jadą na 700 ;-)
Właśnie, o to mi chodziło, dzięki:)
Teraz, to Paweł musi podreperować siebie i rower do piątku, bo dziś był mały szlif na wiślance w Skoczowie :evil:
#185
Napisano 22 maj 2011 - 21:03
Poważnie sie otarłeś ?? :-(
A mam jeszcze jedno pytanie do org.
Czy my jadący na 500 mamy być punktualnie w niedziele w Gliwicach, czy jak będą sprzyjać warunki i kondycja wszystkich możemy zakończyć wcześniej?
#186
Napisano 22 maj 2011 - 21:15
Jechałem sobie na KubalonkęA co Ty dziś robiłeś na wiślance. Maraton zakończył się wczoraj.
Poważnie sie otarłeś ?? :-(
Otarłem i poobijałem, dopiero jak przyjechałem do domu, to wszystko powychodziło, lewa ręka i głowa, tylko bez pamiątek została. Do soboty mam nadzieję, że będzie ok:)
#188
Napisano 23 maj 2011 - 15:25
Tylko żebyście nie przejechali 500km wcześniej od nas bo będzie głupio ;-)A mam jeszcze jedno pytanie do org.
Czy my jadący na 500 mamy być punktualnie w niedziele w Gliwicach, czy jak będą sprzyjać warunki i kondycja wszystkich możemy zakończyć wcześniej?
#190
Napisano 23 maj 2011 - 17:37
Ty się Krzysiek z nas nie śmiej. Ja przynajmniej przejechałem trasę w Ustroniu, a nie przeszedłem a byli tacy co wchodzili :-)Tylko żebyście nie przejechali 500km wcześniej od nas bo będzie głupio
Fakt przyjechałeś 12 min wcześniej niż ja, ale jak macie tak odrabiać do nas to ja już nic nie muszę jeździć do soboty ;-)
To powinien być nokaut, a tu co 12 min/125 km :-)
To wyglada mniej wiecej tak:
Twoja śr. 28,74 co daje 689 km/24h
Moja ślimacza 27,47 = mniej więcej 659 km/24h
To my wam jednak ugotujemy ten obiad ;-)
Pzdr.
#193
Napisano 23 maj 2011 - 20:35
W zamian informujemy że osoby które będą potrzebowały zasilania dostaną tyle prądu że jeszcze im na drogę do domu wystarczy. Dla osób które muszą być bardzo on - line możemy mieć nawet agregat prądotwórczy z przyczepką do łatwego montażu do roweru ;-)
#194
Napisano 23 maj 2011 - 20:57
Co generalnie musimy ze sobą przywieść? Jakiś prowiant? Oczywiście domyślam się, że jakieś ciuchy na ew. zimną noc... sprawne oświetlenie i co jeszcze? Dzięki z góry za odpowiedzi.
#195
Napisano 24 maj 2011 - 06:00
Dzięki za prąd :-)
Co do trasy to mnie w zasadzie jest wszystko jedno, ale dobrze by było by runda miała przynajmniej z 2 km, bo jada po rondzie może powodować zawroty głowy ;-)
Martwi mnie bardziej to że jestem przeziebiony od czwartku i jazda na rowerze jakoś mi nie pomaga :evil:
Raptor1990
Co do zabrania to zobacz co może nie przetrwać w czasie wyścigu, ja np biorę kpl. ped. SPD bo nie wiem czy łożyska mi wytrzymają 500 km ;-), dodatkowo jedną oponę i z 2 dętki.
Do jedzenia nie biorę nic w pobliżu Gliwic są w razie czego sklepy 24 h, stacje itp. ;-), gdyby tak organizatorom brakło jedzenia. Ale tego raczej się nie obawiam. Ubranie zdecydowanie tak lepiej mieć w autku niż nie mieć ;-)
A i zapomniałbym.
Ci co jadą na 500. Musimy się jakoś podzielić kto zabiera garnek, kto patelnie, a kto kuchenkę gazową by przygotować ten obiad ;-)
#197
Napisano 24 maj 2011 - 13:58
#198
Napisano 24 maj 2011 - 14:25
Jeśli zgodzą się organizatorzy to ja mogę wystartować za ciebie. Jestem gotowy na taki dystans, dwa tygodnie później startuję w Radlinie na takim samym dystansie.Panowie, obawiam się, że będę musiał zrezygnować ze startu. Dzisiaj rozwaliłem sprzęt. Nie wiem, czy zdążę go naprawić do maratonu. Dopiero jutro wieczorem będę wiedział jak stoi sprawa. Czy jest ktoś chętny na ewentualne zastępstwo za mnie? (500) O ile na taką zamianę zgodzą się organizatorzy.
#199 Gosc_łukasz_*
Napisano 24 maj 2011 - 14:40