Witam
Czy ktoś z was miał problem z fałdem błony maziowej, oczywiście w kontekście jazdy na rowerze?
https://www.youtube....h?v=qHTvmriVi_4
https://carolina.pl/...ica-mediopatel/
Napisano 26 maj 2020 - 00:14
Witam
Czy ktoś z was miał problem z fałdem błony maziowej, oczywiście w kontekście jazdy na rowerze?
https://www.youtube....h?v=qHTvmriVi_4
https://carolina.pl/...ica-mediopatel/
Napisano 26 maj 2020 - 07:00
Witam
Czy ktoś z was miał problem z fałdem błony maziowej, oczywiście w kontekście jazdy na rowerze?
https://www.youtube....h?v=qHTvmriVi_4
Zrób dobrą diagnostykę (rezonans) i niech na to ktoś ogarnięty spojrzy.
W razie czego mam dobrego lekarza (ordynatora oddziału jednocześnie), u którego można to diagnozować, a potem ewentualnie zoperować bez płacenia hajsu za operację. (sam robiłem kolano, dwa biodra i łokieć ). Jedynie koszt wizyty prv 100 ziko.
Napisano 26 maj 2020 - 09:24
Dzięki za odpowiedź. Właśnie kogoś ogarniętego szukam. Problem u mnie polega na tym że mam w kolanie inne urazy (pęknięta łąkotka, naderwane więzadło) i to nich skupia się mój ortopeda. Mam jednak bardzo poważne podejrzenia że to nie one powodują dolegliwości które utrudniają mi, a czasem wręcz uniemożliwiają jazdę na rowerze. Wiele objawów wskazuje na to że to może być fałd. Chciałbym to zweryfikować.
Możesz podać ten namiar?
Napisano 26 maj 2020 - 12:09
dmxzor. Masz endoprotezy obu stawów biodrowych? pozdr
Miałem artro lewego kolana - kontuzja z młodości, wypadło mi kolano ze stawu, dopiero trzy lata temu to ogarnąłem.
Dwa biodra trzaskające - tak śmiesznie przeskakiwały jak stawałem pod skosem, czas zabiegu 10 minut pod narkozą i temat z głowy
Łokieć - transpozycja nerwu łokciowego
Endoprotez nie mam, ale gdyby nie to, że robił to akurat ten lekarz to z biodrami bym się tak męczył aż do endoprotez, bo trzaskanie do tego prowadzi, a już nikt w kraju praktycznie nie chce robić operacji trzaskających.
Pzdr
Napisano 26 maj 2020 - 14:45
Dokładnie Ci nie powiem bo nie moja branża, ale wiem że coś musiał naciąć na odpowiednią odległość. Przycięcie za krótko nie zniwelowałoby "przeskakiwania", czyli trzaskania, a przycięcie za długo mogłoby spowodować że nie będę chodził.. Trzeba tak w sam raz. W każdym razie na lewą nogę zabieg trwał 7 minut, na prawą kilka minut dłużej. ;-]