Skocz do zawartości


Zdjęcie

Myjka Mobilna


8 odpowiedzi w tym temacie

#1 tcp

tcp
  • Użytkownik
  • 501 postów
  • SkądZ nienacka

Napisano 26 czerwiec 2020 - 08:27

Coś takiego kosztuje 130 pln

https://sklep.marolex.pl/hobby-5.html

A to 760

https://www.kaercher...e-16800170.html

Jak myślicie da się tym tańszym osiągnąć ten sam efekt ?



#2 KMQ

KMQ
  • Użytkownik
  • 829 postów

Napisano 26 czerwiec 2020 - 08:49

Ja uzywam karchera i moge w 100% polecic, nie uzywalem innych zeby porownac

#3 Paput

Paput
  • Użytkownik
  • 594 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 26 czerwiec 2020 - 09:16

Jeśli chodzi o Twoje pytanie, to nie wiem. Ale mam podobny opryskiwacz ciśnieniowy jak z pierwszego linku i w moim przypadku, uważam że to bardzo dobry zakup. Mieszkam w bloku, więc nie mogę przed garażem umyć roweru szlauchem ogrodowym. Z myjni ciśnieniowych też nie korzystam. Myję rower w piwnicy w kotłowni. Mogę tam nalać wodę na podłogę i wyschnie. Wodę mam zawsze w opryskiwaczu i jak wracam usyfionym rowerem, to puki nie wyschnie, spłukuję i jest niemal czysty. Trochę gąbką poprawić, wytrzeć szmatką i gotowe. Oczywiście przy gruntownym myciu wspomagam się wiaderkiem. Sąsiad który jeździ na mtb jakiś czas temu powiedział mi że, na początku się ze mnie śmiał jak to zobaczył. Ale po jakimś myciu, gdy sam skorzystał z mojego patentu, też sobie kupił i myje tak samo jak ja. Na pewno jest to sposób na mycie roweru w piwnicy. Jak bym mieszkał poza miastem, mając warunki, używał bym węża. Raczej nie myjki wysokociśnieniowej.



#4 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2199 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 czerwiec 2020 - 09:42

Ja też używam marolex-a tyle że 7 litrów. W lato mam wąż na ogródku, ale całą zimę używam właśnie opryskiwacza. Ciśnienie niewielkie ale jak myjesz tuż po jeździe to starcza spokojnie.

#5 Senninho

Senninho
  • Użytkownik
  • 1383 postów
  • SkądSzczecinek

Napisano 26 czerwiec 2020 - 09:53

Mam marolexa. Jest spoko ale ostatnio kopara mi opadła.
Kolega używa takie coś. Kupił do oprysków na COViD ale zabiera też na wyścigi MTB.
Pojemność 15 litrów, zasilanie akumulatorowe do 4h pracy, ciśnienie wystarczające zęby ogarnąć rower MTB od razu po bardzo błotnistym maratonie MTB.
Widziałem, używałem, polecam. 09be3601978409ebd21bd41e407403e1.jpg

Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka

#6 mareq

mareq
  • Użytkownik
  • 232 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 26 czerwiec 2020 - 13:37

Ten opryskiwacz zawsze mi się podobał:

 

z11767131IBG,Opryski-torunskich-lasow.jp



#7 pangumas

pangumas
  • Użytkownik
  • 1525 postów
  • SkądSK

Napisano 26 czerwiec 2020 - 14:26

Na OLX kupiłem myjkę Parkside, zasilanie akumulatorowe, zbiornik 5l, nowa za 90 zł. Opryskiwacz ogrodowy przy tym to sikawka :P

maxresdefault.jpg



#8 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8589 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 26 czerwiec 2020 - 15:14

Kupiłem kiedyś identyczną w Lidlu na wysprzedaży. Coś koło 5 dych. Całkiem wygodne toto, ale raczej wodę trzeba wlewać tuż przed myciem. Rozpylacz jest dość delikatny i nie ma raczej niebezpieczeństwa, że wepcha się wodę głęboko w łożyska jak to może się zdarzyć przy myjce wysokociśnieniowej. Oczywiście bez dodatkowej szczotki nie obejdzie się. Nadaje się zwłaszcza do mycia na wyjazdach samochodem w miejsca gdzie nie ma możliwości obmycia roweru po jeździe w błotku, a rower transportowany jest w środku samochodu.


Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#9 tcp

tcp
  • Użytkownik
  • 501 postów
  • SkądZ nienacka

Napisano 26 czerwiec 2020 - 18:17

Ja też używam marolex-a tyle że 7 litrów. W lato mam wąż na ogródku, ale całą zimę używam właśnie opryskiwacza. Ciśnienie niewielkie ale jak myjesz tuż po jeździe to starcza spokojnie.

Też ostatecznie kupiłem 7l. Lanca raczej się nie przyda ale poza tym nieźle działa. Strumień zupełnie żwawy :). Będzie można spokojnie rower do samochodu wsadzić .





Dodaj odpowiedź