Coś takiego kosztuje 130 pln
https://sklep.marolex.pl/hobby-5.html
A to 760
https://www.kaercher...e-16800170.html
Jak myślicie da się tym tańszym osiągnąć ten sam efekt ?
Napisano 26 czerwiec 2020 - 08:27
Coś takiego kosztuje 130 pln
https://sklep.marolex.pl/hobby-5.html
A to 760
https://www.kaercher...e-16800170.html
Jak myślicie da się tym tańszym osiągnąć ten sam efekt ?
Napisano 26 czerwiec 2020 - 09:16
Jeśli chodzi o Twoje pytanie, to nie wiem. Ale mam podobny opryskiwacz ciśnieniowy jak z pierwszego linku i w moim przypadku, uważam że to bardzo dobry zakup. Mieszkam w bloku, więc nie mogę przed garażem umyć roweru szlauchem ogrodowym. Z myjni ciśnieniowych też nie korzystam. Myję rower w piwnicy w kotłowni. Mogę tam nalać wodę na podłogę i wyschnie. Wodę mam zawsze w opryskiwaczu i jak wracam usyfionym rowerem, to puki nie wyschnie, spłukuję i jest niemal czysty. Trochę gąbką poprawić, wytrzeć szmatką i gotowe. Oczywiście przy gruntownym myciu wspomagam się wiaderkiem. Sąsiad który jeździ na mtb jakiś czas temu powiedział mi że, na początku się ze mnie śmiał jak to zobaczył. Ale po jakimś myciu, gdy sam skorzystał z mojego patentu, też sobie kupił i myje tak samo jak ja. Na pewno jest to sposób na mycie roweru w piwnicy. Jak bym mieszkał poza miastem, mając warunki, używał bym węża. Raczej nie myjki wysokociśnieniowej.
Napisano 26 czerwiec 2020 - 09:53
Napisano 26 czerwiec 2020 - 14:26
Na OLX kupiłem myjkę Parkside, zasilanie akumulatorowe, zbiornik 5l, nowa za 90 zł. Opryskiwacz ogrodowy przy tym to sikawka
Napisano 26 czerwiec 2020 - 15:14
Kupiłem kiedyś identyczną w Lidlu na wysprzedaży. Coś koło 5 dych. Całkiem wygodne toto, ale raczej wodę trzeba wlewać tuż przed myciem. Rozpylacz jest dość delikatny i nie ma raczej niebezpieczeństwa, że wepcha się wodę głęboko w łożyska jak to może się zdarzyć przy myjce wysokociśnieniowej. Oczywiście bez dodatkowej szczotki nie obejdzie się. Nadaje się zwłaszcza do mycia na wyjazdach samochodem w miejsca gdzie nie ma możliwości obmycia roweru po jeździe w błotku, a rower transportowany jest w środku samochodu.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Napisano 26 czerwiec 2020 - 18:17
Ja też używam marolex-a tyle że 7 litrów. W lato mam wąż na ogródku, ale całą zimę używam właśnie opryskiwacza. Ciśnienie niewielkie ale jak myjesz tuż po jeździe to starcza spokojnie.
Też ostatecznie kupiłem 7l. Lanca raczej się nie przyda ale poza tym nieźle działa. Strumień zupełnie żwawy . Będzie można spokojnie rower do samochodu wsadzić .