Baton energetyczny samoróba.
#22 Gosc_cyclist23_*
Posted 27 February 2011 - 16:31
jestem pełen uznania hmm i podziwiam porozor-a za to pichcenie
na początku jakiś user1225 napisał czy wiem czego chcę?
teraz wiem na 100%
[/b]mam gotowe sprawdzone przepisy, komponuję sobie wg własnego podniebnienia, jak taniej to też fajnie bo starcza na inne rzeczy, i najważniejsze - w zdecydowanej większości wiem co jem i w jakim procesie jest to sporządzane
jutro zakupy i pieczenie, nie mogę się doczekać
wszystkim smacznego i pomyślności a doświadczenia i przepisy na forum
#23
Posted 27 February 2011 - 20:05
#24
Posted 27 February 2011 - 21:18
#25
Posted 27 February 2011 - 21:35
#26
Posted 01 March 2011 - 10:53
jestem bardzo zadowolony że temat który zainicjowałem żyje takim tempem i znajduje zainteresowanie wśród forowiczów
jestem pełen uznania hmm i podziwiam porozor-a za to pichcenie
Też jestem bardzo wdzięczny za przepis i obrazowe pokazanie jak i co, na pewno spróbuje!
na początku jakiś user1225 napisał czy wiem czego chcę?
teraz wiem na 100%
Jak by kogoś interesowało, to te batoniki wg. podanego przepisu mają jakieś 25-30 % tłuszczu. Więc nie wiem dlaczego tak się obrażałeś na komercyjne batony. W Lidlu jest kilka smaków batonów tego typu i niektóre mają niecałe 8% tłuszczu.
#27
Posted 01 March 2011 - 12:38
Tak dla wyjaśnienia typ kwasów tłuszczowych:
Nasycone: Masło, sery, mięso, produkty mięsne (hamburgery, kiełbasy), mleko i jogurt pełnotłuste, ciasta, makarony, słonina, tłuszcz z pieczeni, twarde margaryny i tłuszcze do pieczenia, olej palmowy, orzechy kokosowe.
I tutaj mam zagwozdkę, bo ponoć olej kokosowy jest bardzo zdrowy...
Jednonienasycone: Oliwki, olej rzepakowy, orzechy (pistacjowe, laskowe, migdały), orzeszki ziemne, awokado oraz oleje z tych produktów.
Wielonienasycone:
Typu omega-3: łososie, makrele, śledzie, pstrągi (szczególnie bogate w kasy omega-3 długołańcuchowe EPA czyli kwas eikosapentaenowy oraz DHA czyli dokosaheksaenowy). Orzechy włoskie, olej rzepakowy, soja i len oraz oleje z tych produktów (szczególnie bogate w kwas alfa-linolenowy).
Typu omega-6: ziarna słonecznika, sezam, orzechy włoskie, kiełki pszenicy, soja, kukurydza oraz oleje z tych produktów.
Kwasy tłuszczowe typu trans: Niektóre tłuszcze do smażenia (uwodornione oleje roślinne) stosowane do wyrobu ciastek, herbatników i makaronów, produkty mleczne, tłuste mięso wołowe i owcze.
Unikamy oczywiście po części tych pierwszych, a zwłaszcza ostatnich! Na trochę pierwszych można sobie pozwolić... Co do omega-3 w batonach raczej sobie nie wyobrażam łososia czy makreli ;-), za to siemię lniane czy orzechy włoskie i owszem.
Unikanie za wszelką cenę wszelkich tłuszczów jest głupotą. Trzeba po prostu wiedzieć czego unikać. Poza tym tłuszcze mają to do siebie, że tłumią uczucie głodu na znacznie dłużej, niż np. słodki batonik. Jeśli ktoś chce sobie zrobić eksperyment, to warto zjeść np. słodki batonik sam i posmarowany masłem orzechowym (to praktycznie sama miazga z orzechów ziemnych) - to drugie zaspokoi głód na dłużej, to pierwsze zapewni jedynie duży skok insuliny i zaraz chce się następną porcję. Tłuszcz (ale ten "dobry"!) przedłuża proces wchłaniania węglowodanów, zwłaszcza jeśli są one bogate w błonnik obecny w warzywach, owocach, fasoli, płatkach owsianych, który może drastycznie zwolnić przechodzenie węglowodanów do krwi.
No i na koniec - faktycznie optymalną dawką tłuszczu w pożywieniu powinno być te 30 - 35% całkowitej energii pożywienia, jednak większość - 20 - 25% energii powinno być dostarczane w postaci tłuszczów jedno- i wielonienasyconych.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#28 Gosc_cyclist23_*
Posted 01 March 2011 - 14:09
kolego sympatyczny bez urazy ale wtedy odebrałem Twój post troszeczkę jako napastliwy -czyżbym nie wiedział co to tłuszcze, nie takie były moje intencje i kolega prozor post wcześniej rozwinął temat
user 1225 dzięki za post bo czułem się trochę przez Ciebie obsztorcowany stwierdzeniem czy wiem o co mi chodzi, myślę że sprawę wyjaśniliśmy, moją intencją jest dzielić się moimi wątpliwościami wśród hmm chba bez komentarza wspaniałymi kucharzami na forum i to jest wartość tego forum, nasze przepisy są sprawdzone, reklamujemy je sami, dzielimy się swoją wiedzą której każdy z nas poszukuje a śledząc inne fora np. co do fitnesu czy pakowania to więcej tam reklamy i sprzedaży koksów (nie mylić z suplementami)
bywam w LIDL-u więc podeślij co to takiego jest, bo zdanie mam mieszane - dla mnie tam hmm takie NRD-owskie jedzenie (było coś takiego) :-D , czasem coś włoskiego?, chińskiego?, hiszpańskiego? - raczej takie wymiatanie sklepów - czyli co nie na półkę w sklepie to do dyskontu
#29
Posted 01 March 2011 - 14:59
user 1225
kolego sympatyczny bez urazy ale wtedy odebrałem Twój post troszeczkę jako napastliwy -czyżbym nie wiedział co to tłuszcze, nie takie były moje intencje i kolega prozor post wcześniej rozwinął temat
Przepraszam, czasami niepotrzebnie mam taki ton Chciałem zwrócić uwagę na to, co napisał Prozor. Same tłuszcze nie są złe. Złe są proporcje w których je zazwyczaj spożywamy, tzn. za dużo zjadamy tych, które są dla nas najłatwiej dostępne i najtańsze.
#30 Gosc_cyclist23_*
Posted 01 March 2011 - 15:21
szukam dobrych przepisów na awokado, sałatkę z awokado - bo zajadam się nią z jajkiem i cebulką wiadomo coś jeszcze dorzucam tylko że dla mnie połówka wystarczy ona szyko czernieje a nie wiem jak mam to "przemycić" córce
#31
Posted 01 March 2011 - 19:50
Google Twoim przyjacielem jest... No dobrze - w drodze wyjątku, polecam kwestię smaku - znajdziesz tam multum przepysznych dań z awokado. Coś na pewno dla córci dobierzesz - moja uwielbia np. kanapkę z awokado, kurczakiem i majonezem czy też pastę z awokado, kremowego serka i papryki (piękna jest i przesmaczna!) albo sałatka z kiwi, gruszką i awokado - wszystko na zielono i bardzo apetycznie, na dodatek na słodko (moja odmiana - dodaję troszkę miodu i nieco przepis modyfikuję). Pycha!
Ciemnienie warzyw po krojeniu - to utlenianie. Wystarczy skropić sokiem z cytryny... Lub innym kwasem - np. octem owocowym. Taaak, po to się kropi sałatki octem/sokiem z cytryny. Nie tylko dla smaku, ale również - a może przede wszystkim - dla wyglądu ;-)
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#32
Posted 01 March 2011 - 22:20
#37
Posted 03 March 2011 - 23:52
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#38
Posted 04 March 2011 - 14:00
Mianiowicie do pierwszej porcji (blachy) dodałem mleko skondensowane niesłodzone z dodatkiem miodu efekt batoniki utrzymywały miękkość przez kilka dni, ale nie były takie spójne.
Do drugiej porcji (blachy) dodałem mleko skondensowane słodzone i już po godzinie były bardziej twarde.
Poziom "słodkości" między pierwszą partią a drugą jest porównywalny. Ważne jest też aby bakalie były pokruszone, pokrojone itd. batonik wtedy nie jest taki łamliwy.
#39
Posted 04 March 2011 - 15:00
Partię na mleku słodkim dzieciaki mi prawie całą pożarły. Dla mnie były trochę za słodkie, ostatnia porcja jest na miodzie (dwie łychy na całość), nie za słodkie, ale dla mnie dobre.
Oczywiście, bakalie należy rozdrobnić, ale z głową - nie za drobno. Jedynie rodzynkom daję spokój, resztę siekam np. morele na paski, orzechy kruszę.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750