11 odpowiedzi w tym temacie

[kal800]

Jak w temacie, mam problem z paskiem. Lubi gubić pomiar - idzie w miarę stabilnie i nagle pomiar idzie w kosmos - ze 130 bpm, nagle się robi 180, a potem gwałtownie spada do 80, potem się albo odnajdzie albo niekoniecznie. Czasami poruszanie czujnikiem pomaga, czasami nie. Mam drugi pasek - Garmin HRM-Tri, który jest stabilny jak skała - trzyma pomiar co do sekundy. Niestety, ale komunikuje się tylko przez ANT+, z kolei Polar rozmawia przez BLE i Gymlink - Zwift oraz bieżnia... Miał ktoś podobne przygody? Myślałem, że to kwestia pastylki, ale wymieniłem baterię i nic się nie zmieniło. Czy ten Polar jest taki słaby?

 

Kal

[kal800]

Pasek cały - tylko się odkleja na końcach. Arytmia? Niekoniecznie - zrobiłem trening na pasku z Decathlonu - nie było ani jednego zgrzytu. 

[kal800]

właśnie wymieniłem - pisałem na początku. Zwilżam wodą przed. 

[bursztynian]

U mnie podobne "rzeczy" robił H6. Zmieniłem na OH1. Pomogło

[alterego]

Mój też się na końcach rozkleja z podobnymi symptomami. Mam wrażenie, że sól się dostaje do elektrod. W oczekiwaniu na nowy chwilowo (a może i na dłużej) pomaga żel do EKG.

[kal800]

a da się sam pasek dokupić? bez sensora?

[Argi]

Na 99% elektrody na gumie się konczą. Kup sam pasek, np. tego "chinola" z posta powyżej. Miałem podobnie, kupiłem właśnie ten, teraz wszystko OK. Z tego co się czyta, żywotność pasków to ok. 1,5 roku, bez różnicy Garmin, Polar czy Wahoo. Natomiast czujniki są trwałe.

[kal800]

Dzięki, zatem mam jasność. Nowy HRM-PRO się kłania. Zastanawiałem się nad wahoo, ale niestety na pływaniu nie do końca działa. 

 

Nie do końca się zgadzam z opinią o żywotności. Tego H7 kupiłem w zasadzie tylko do treningów na trenażerze i przechodził może dwa sezony zimowe tylko w domu. Z kolei mój garminowski HRM-Tri śmiga już czwarty rok w dużo cięższych warunkach na wszystkich trzech dyscyplinach na zewnątrz, na zawodach, itp i absolutnie zero problemów z dokładnością i łącznością. Raczej więc polara będę unikał.