60 replies to this topic

[dmxzor]

Trochę gotówki wpadło i może wjedzie Supercaliber :-D Jak się bawić to się bawić ^.^

[cauchy]

Ale z drugiej strony jeżeli celuje w używkę to pewnie da za nią max 3k

Myślę że dla autora tematu to jest max 2-3 dniówki i z tego też powodu podobnie jak Marcin doradzałbym jednak ciutke dołożyc i miec rower „na czasie”.

[artho]

Myślę, że dla większości z nas tutaj obecnych 3000zł to nie jest arcy-wielki pieniądz i nikt tutaj nie haruje miesiąc czy dwa na takie pieniądze ale autor sam pisał o używce - co nie zmienia faktu, że hobby fluktuują i każdy ma swoje priorytety. Ja też bym raczej brał coś na sztywnych osiach i powietrznym amorku, ale mnie po jeżdżeniu gravelem się HT-ki nie spinają w mózgu. Raczej brałbym fulla.

[dmxzor]

Supercaliber 9.7 (2022) przy zamówieniu dzisiaj, będzie dostępny - o ile będzie - na zimę przyszłego roku <3 

 

Może wpadnie gdzieś w ręce jakiś potest, czy coś.. ;-)

 

 

[Senninho]

Ja bym się nie ograniczał na Twoim miejscu. Bierz Fuela. Potem zjedziesz z krawężnika i Cię plecy będą łupać. A tak masz zawias z tyłu i z przodu. Duży skok i miękkie bujanie na parkowych alejkach

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[artho]

zjedziesz z krawężnika i Cię plecy będą łupać. A tak masz zawias z tyłu i z przodu. Duży skok i miękkie bujanie na parkowych alejkach

Nie ogarniam skąd w ludziach tyle zawiści.

 

mojego Redmi Note 8 Pro

Serio to mają być powody...?

[cauchy]

Fuel EX jest zaje**sty, ale swój urok pokazuje dopiero na singlach, na flowach itp. To jest jego naturalne środowisko. Do jazdy po Mazowszu to trochę jak czołgiem na zakupy, nawet biorąc pod uwagę że to nie jest stricte trail, tylko all-around MTB. Choć zdaje się, że Marcin coś wspominał o koledze, który kupił Fuela i pomyka nim po MPK. No można, ale uważam że to z armatą na wróble

[artho]

cauchy ale przecież Wy warszawiacy regularnie do Zakopca uderzacie, nie ma takiego dnia aby na S7 nie było ruchu

 

Zresztą ja też ostatnio staram się jak najwięcej czasu spędzać poza dużymi miastami, ciągle wyjeżdżam w góry, psychika musi trochę w tych ciężkich czasach odpoczywać, chociaż teraz na zawody trzeba ruszyć się do was do Wawki będzie..

[Senninho]

Nie ogarniam skąd w ludziach tyle zawiści.

Serio to mają być powody...?

Nie zawiści Po prostu jak widzę, że ktoś kto ledwo ogarnia szosę dostaje porady typu sztywne osie, mleko koniecznie żeby jeździć po parkowych alejkach to śmieje się do łez. Koleś chce rower do szpanowania a nie do jazdy
Radząc szczerze to poradził bym mu na serio fulla do xc i kilka wyjazdów w góry na wyścigi. Przejechać się rundą, pogadać z luzakami, pozbyć się kijka z dupy i zobaczyć, że nie trzeba wydawać UJ wie ile na uj wie co żeby się tym bawić. Nie trzeba o tym informować całego świata. Jak ma się pieniądze nieograniczone to się kupuje najlepsze i używa. Jak chce się popisać pieniędzmi to się wymyśla problemy i szuka poklasku. Takie jest moje zdanie.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[artho]

Kurcze ja to dzisiaj jednak słabo ogarniam, przeziębienie, więc zapytam grzecznie i na poważne, zero szydery - po prostu wolno dziś kontaktuję:

 

1. Co oznacza "ledwo ogarnia szosę", skoro śmiga od wielu lat, moce robi niezłe. Czy może chodzi Ci o wiedzę mechaniczną?

2. Czaję, że mieszka na Mazowszu, ale skąd odgórne założenie, jak spędza swój czas wolny? O co chodzi z tymi alejkami, jeżeli nawet tylko co drugi weekend jeździłby w góry to od razu trzeba zakładać, że kupuje fulla do śmigania w Łazienkach?

 

[sirkozi]

Supercaliber 9.7 (2022) przy zamówieniu dzisiaj, będzie dostępny - o ile będzie - na zimę przyszłego roku <3 

 

Może wpadnie gdzieś w ręce jakiś potest, czy coś.. ;-)

23k za rower na Rebie. Jak tu nie kochać Treka.

 

Sam model w sumie ciekawy dla kogoś kto nie wie czy chce fulla czy hardtaila. Takie coś pomiędzy. Osobiście bym nie kupił - geo mało współczesne i max rozmiar opony z tyłu 2.2.

[cauchy]

cauchy ale przecież Wy warszawiacy regularnie do Zakopca uderzacie, nie ma takiego dnia aby na S7 nie było ruchu

 

Zresztą ja też ostatnio staram się jak najwięcej czasu spędzać poza dużymi miastami, ciągle wyjeżdżam w góry, psychika musi trochę w tych ciężkich czasach odpoczywać, chociaż teraz na zawody trzeba ruszyć się do was do Wawki będzie..

a tam w okolicy Zakopca jest w ogóle co jeździć na takim Fuelu czy innym trailu? wiem że były przymiarki żeby pocisnąć singiel wzdłuż drogi Oswalda Balzera, ale na jakim to jest etapie to nie wiem

 

na szoskę spoko, ale w teren to nie wiem

 

swoją drogą posiedziałem te 4 dni w Nowym Targu i w sumie to mógłbym mieć tam drugie jakieś małe mieszkanko wszędzie blisko w to co lubię, masa tras rowerowych, Dunajec sobie płynie, Tatry na horyzoncie, cisza, spokój. I właśnie wolę Podhale niż okolice Jeleniej Góry, choć tam też fajnie.

[sirkozi]

W szeroko pojętych okolicach Nowego Targu masz chociażby bike park w Kasinie i Babią Górę.

[dmxzor]

Nie zawiści Po prostu jak widzę, że ktoś kto ledwo ogarnia szosę dostaje porady typu sztywne osie, mleko koniecznie żeby jeździć po parkowych alejkach to śmieje się do łez. Koleś chce rower do szpanowania a nie do jazdy
Radząc szczerze to poradził bym mu na serio fulla do xc i kilka wyjazdów w góry na wyścigi. Przejechać się rundą, pogadać z luzakami, pozbyć się kijka z dupy i zobaczyć, że nie trzeba wydawać UJ wie ile na uj wie co żeby się tym bawić. Nie trzeba o tym informować całego świata. Jak ma się pieniądze nieograniczone to się kupuje najlepsze i używa. Jak chce się popisać pieniędzmi to się wymyśla problemy i szuka poklasku. Takie jest moje zdanie.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

 

O kurwa jak prychłem XD Nie chcesz to nie czytaj tematu typie, co Ci po tym bólu dupy to nie wiem.. =D

 

I to Ty musisz pozbyć się kija z dupy. Nie wiem czy czytasz od początku, czy nie, ale pierwotnie miał być kupiony używany Marlin 7ka za 2-3 tysiące i na 99% na tym pozostanie.

 

A jak dla Ciebie to szpan i poklask, to współczuję wizyt w OPSie po zasiłki, ale możesz ustawiać się już w kolejce ogarniaczu szosy, który chce pchać DA do 105ki.     

[Senninho]

Ton Twojej odpowiedzi dokładnie pokazuje Twój wizerunek na tym forum ;-) Taki Adaś z tym, że Adaś coś tam jeździł

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[dmxzor]

Idż w inne tematy, a nie moje. Do moich nie zaglądaj. Albo zaglądaj, ale się nie wypowiadaj.

[Senninho]

Nie mów mi co masz robić. Nie jesteś Panią z mopsu

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[dmxzor]

: - )

[Senninho]

Nie spinaj się tak Misiu, najpierw chciałem Ci pomóc ale jak popatrzyłem w którą stronę idzie ten wątek a strona ta sama co wątek o Twoim rumaku to dałem się porwać. Fajnie, że jesteś. Że jesteś tutaj i coś tam piszesz.
Ja też coś pisze. Pierdoła jestem straszna w temacie rowerów ale dużo się ściągam i coś tam widzę.
Ps. Korba u mnie 105-tka z pomiarem a do takiej blatu 54 producent nie przewidział Na allegro blat 54 DA za 350 zł stoi stąd pytanie moje Panie Holmes

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[artho]

a tam w okolicy Zakopca jest w ogóle co jeździć na takim Fuelu czy innym trailu?

Ja z MTB to za wiele nie powiem, nie jeżdżę na MTB już ~6 lat, zresztą nigdy nie było to wielkie enduro. Natomiast kumpel kocha enduro, ma zresztą swój sklep nastawiony na te tematy ale i sam sporo jeździ, więc regularnie śledzę gdzie tam tym razem go wywiało (czasem na coś się porywam gravelem albo HT-kiem pożyczanym od brata). Pod Zakopcem można trochę w Kościelisku pocisnąć HT, trochu w Bukowinie natomiast przy samym Nowym Targu to dookoła Turbacza sporo szlaków pod nieco ciekawsze tematy (Tropem Wilczej Watahy: https://www.trailfor...-wilczej-watahy), później masz okolicę Mszany Dolnej i Kasina ale tam mnie na MTB nie było (a szkoda, ponoć warto). W Pieninach/Rytro trochę tematów (może więcej powiedzą fotki: https://www.trailfor...on/rytro/photos ). Na północ to ja lubię górki przy Myślenicach. Wracając znów na południe ale już odbijając dalej na zachód no to oczywiście Babia Góra też MTB. Na wschód w małopolsce to mi się znowu bardziej z szosą kojarzy, zresztą czytając Wasze wpisy w wątku z chwalenia się treningiem ktoś mnie rok temu zaciekawił parkiem krajobrazowym pasma Brzanki - byliśmy w ciężkim szoku, że objeżdżając praktycznie cały park krajobrazowy spotkaliśmy tylko jednego szosowca, bo kraina wręcz projektowana z myślą o szosie. Wracając do MTB i wracając do zachodu no to jak MTB to trzeba zawitać do Bielsko-Białej (sporo tam e-MTB) a dokładniej południa, Żywiec, Szczyrk: poważniejsze enduro trailsy znajdziesz.