
Rower Stacjonarny
#2
Napisano 06 grudzień 2021 - 08:13
Nie raz analizowana była sensowność (czy raczej jej brak) kupna rowerka stacjonarnego dla kogoś, kto poważnie trenuje kolarstwo, czy nawet systematycznie jeździ rowerem. Przeciętny trenażer będzie lepszy od przeciętnego roweru stacjonarnego, a te lepsze i dające większe możliwości np. pomiar mocy czy możliwość ustawienia geometrii zbliżonej do posiadanego roweru, są przynajmniej tak drogie jak dobre trenażery. Nie wspominając nawet o stacjonarnych odpowiednikach rowerów na dobrych trenażerach, których ceny są liczone w kilkunastu tysiącach złotówek.
Stacjonarka ma sens do rehabilitacji, nawet jeśli ktoś trzyma rower w mieszkaniu, to znajdzie dodatkowe miejsce do trenażera np. Elite Suito, którego można wcisnąć pod łóżko.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#3
Napisano 07 grudzień 2021 - 13:08
Prozor, dnia 06 Gru 2021 - 07:13, napisał:
jednak szukam nadal roweru stacjonarnego. Trenażer mnie nie interesujeNie raz analizowana była sensowność (czy raczej jej brak) kupna rowerka stacjonarnego dla kogoś, kto poważnie trenuje kolarstwo, czy nawet systematycznie jeździ rowerem. Przeciętny trenażer będzie lepszy od przeciętnego roweru stacjonarnego, a te lepsze i dające większe możliwości np. pomiar mocy czy możliwość ustawienia geometrii zbliżonej do posiadanego roweru, są przynajmniej tak drogie jak dobre trenażery. Nie wspominając nawet o stacjonarnych odpowiednikach rowerów na dobrych trenażerach, których ceny są liczone w kilkunastu tysiącach złotówek.
Stacjonarka ma sens do rehabilitacji, nawet jeśli ktoś trzyma rower w mieszkaniu, to znajdzie dodatkowe miejsce do trenażera np. Elite Suito, którego można wcisnąć pod łóżko.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
#5
Napisano 07 grudzień 2021 - 14:26
Nie posiadam ale na rouvy w klasyfikacji KOM był kiedyś gościu, który kosił KOMy na jakimś kettlerze.
Z ciekawości spojrzałem i to wygląda całkiem niegłupio:
Np.:
https://www.olx.pl/o...tler-ergoracer/
Jedyne czego bym się bał to jakiś q-factor zupełnie od czapy (czytaj b. duży) ale na pierwszy rzut oka nie jest źle.
Niektóre kettlery są wspierane przez rouvy workouts.
O ile z 5 lat temu to byłoby coś fajnego o tyle chyba rouvy workouts idzie do piachu więc trzeba się cieszyć z każdego dnia kiedy działa (o ile już nie poszło do piachu).
Niektóre mają zaprogramowane alpejskie kultowe podjazdy albo możne je tam wgrywać (już nie pamiętam dokładnie - są instrukcje w necie).
https://support.rouv...ported-trainers
#7
#9
Napisano 08 grudzień 2021 - 15:55
Mój kosztował wiele lat temu (coś koło 8 lat) 1500zł i nadal działa. Być może, dlatego, że zmieniłem nieco fabrykę w zasilaczu, tj. zmniejszyłem napięcie. Zgadnij, ile w niego włożyłem, a ile musiałbym do trenażera, udającego rower. Żeby mnie zrozumieć, są lepsze i gorsze....Kettlery i Yorki należą (należały) do tych lepszych ....
Dodaj odpowiedź
